Skocz do zawartości

MarekB

Uczestnik
  • Zawartość

    545
  • Dołączył

Posty napisane przez MarekB

  1. Na Androida nie ma dedykowanej aplikacji do Auralic’a, czyli DS Lightning. Funkcjonuje ona tylko w środowisku iOS od wersji 11.00. Jest to jedna aplikacja do wszystkich modeli Auralic (również tych starszych).

    Tidal Connect jest oczywiście dostępny.

    Uniwersalne aplikacje DLNA (mconnect, bubbleupnp, czy jplay), oczywiście działają. Dostęp do ustawień streamera będzie wtedy tylko przez przeglądarkę po adresie ip. Co do jakości musiałbyś sam ocenić. Każda aplikacja wnosi coś innego.

    IMG_2667.png

  2. 12 godzin temu, Rega napisał:

    XR jest ok. MR, DR  to ciepłe kluchy.  No, ale jesli ktoś lubi. To tak jak zamienić Porshe na Wołgę Gaz 24. Jedzie i nawet się rozpędza (fakt , że tylko do 120/h), miękko jest , ale reszta .....

    Mógłbym prosić o wskazanie z jaką elektroniką MR i DR zagrały jak "ciepłe kluchy"? Jakie kolumny i źródło? Może to jednak problem "lokalny" autora "opinii"? 

    Aha, nie ma samochodów Porshe. Jest za to marka Porsche (jako fan marki musiałem sprostować).

  3. Widzę, że na forum US Auralica też pisałeś. 

    Mi także wydaje się, że to może być kwestia jakości, zasięgu bądź szybkości domowej sieci lan/wifi. Jeżeli możesz, sprawdź jakiś inny router. Sam używam dość wydajnego routera gt-ax11000 Asusa.  U mnie wyszukiwanie sekunda lub dwie.

  4. Krzysztof, czytaj dokładnie. Ja mam AU-111G (inaczej AU-111 Vintage, bez 1999 w nazwie). Jest to ostatni produkowany Sansui. Rok produkcji 2001 w liczbie 100szt (tyle planowano). Nawet AU-111 Vintage 1999 jest od niego starszy. Trudno byłoby się więc na nim wzorować. I na pewno gra też inaczej jak pierwsze jego wersje.

    Pierwszej wersji z lat 60-tych niestety nigdy nie słyszałem i prawdopodobnie na oryginalnych podzespołach nikt już nie usłyszy. Podobna sytuacja z AU-70. Na oryginalnych częściach, także raczej nikt nie ma. Wszystko po tzw. recapie. Bardzo prawdopodobne, że każdy gra inaczej. 

    Moim zdaniem tranzystor nigdy nie zagra tak jak lampa. Wzorowanie się nie oznacza, że zagrają tak samo. Konstrukcje z serii α, szczególnie AU-α907MR mają w sobie coś z lampy, ale nie grają tak samo czy podobnie.

    O „klonach” nie wypowiadam się, bo to nie jest Sansui.

  5. 14 minut temu, san-sui napisał:

    Ciekawi mnie do jakiego tranzystora Sansui można by przyrównać sposób grania i ich dźwięk? 

    Raczej do żadnego z lat ’90.

    15 minut temu, san-sui napisał:

    Nieźle musiałeś je eksploatować. Lampy wytrzymują kilka tys. godz. grania, a to oznacza, że przez lata. Co najmniej od 5 do kilkunastu lat.

    Nie miałem nowych. Współczesne lampy mocy nie są zbyt wytrzymałe. Wytrzymują max. 2 tys. godzin grania.

×
×
  • Utwórz nowe...