-
Zawartość
198 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez rafal
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8
-
Zawsze uważałem, iż kolumny generalnie lepiej grają na kolcach, przynajmniej te które mialem do tej pory ale przeprowadziłem test moich XT8 i postawiłem je bez kolców. Jestem wręcz zaskoczony rezultatem. Np perkusja ma piękniejszą stopę i co dziwniejsze dźwięk jeszcze bardziej mnie otoczył trójwymairem. Być może dlatego że zostały obniżone jakieś 2 cm co wpłynęlo na obniżenie centrów głośników choć miałem je na kolcach na wysokości uszu. Pasmo się wyrównalo jeszcze bardziej a efekt uboczny to zanik górki której chciałem się pozbyć. Jak to możliwe!? Dodam że stoją na bardzo gęstym dywanie i pomimo to stoją i tak stabilnie. Ciekawe doświadczenie i chyba je tak zostawie bo podoba mi się dźwiek jeszcze bardziej. Nie mogę tego pojąć dlaczego to ustawienie tak wpłynęło na akustykę odbioru przekazu.
-
A czy rozproszenie fal dyfuzorami cos da w tym wypadku czy takie pasmo to już tylko pochłanianie?
-
Zastanawiam się nad taką pułapką w tym norożniku, czy to coś da. Mam też możliwość adaptacji sufitu w tym miejscu.
-
Poczytałem trochę o korektorach. Temat ciekawy i godny rozważenia nie powiem. Jak bym miał taką konkretną zabawkę to już widzę, że od audio nie odejdę, bo zabawa nie miała by końca. Latam znowu z kolumnami od tygodnia. Jest okienko pozbycia się tego podbicia ale musiał bym iść na dość spory kompromis czyli rostaw 3.1 bazy stereo, co jest na moje ucho za dużo i obraz stereo nie jest jak powinien. Potem wróciłem do bazy do 2.5 m ale kolumny wystawiłem na próbę 1m od ściany. Jest to już u mnie naprawdę daleko i nawet żona o dziwo nie zorientowała się jeszcze, że kolumny są znacznie bliżej. Wiadomo, co się dzieje kiedy kolumny są dalej od ściany. Scena pogłębiona i więcej warstw. Dynamika za to spada i brakuje kopa ale mod zszedł o jakieś 50% Postanowiłem siedząc sobie na moim sweet spocie, wypróbować otwarcie drzwi tarasowych na próbę ( a było zimno😝) i co? Nie ma podbicia które tak mnie wkurza. Spadło do zera. Teraz jest opcja słuchania muzyki tylko w trybie wiosenno letnim🤔
-
Czy istnieje jakieś urządzenie, które podpięte do źródła można w ten sposób kalibrować poszczególne zakresy? Nie chcę korzystać z kompuera cały czas. Musiałby by to być naprawdę rozbidowany i chyba drogi korektor
-
Niestety musiałbym bazę stereo szeroko rozstawić na 310cm i wtedy tego moda już nie słychać w miejscu odsłuchu. Problem w tym, że cała scena się rozpada. To już za szeroko jest. Kolumny są też sporo od tylnej ściany - 1metr. Niestety pozostaje mi opcja już tylko akustyki. Wiem gdzie te mody są najbardziej słyszalne ale nie mam jakim sppsobem się ich pozbyć. Wrzucę może jakieś fotki jak trzeba będzie
-
Mam sporą nadwyżkę w paśmie 75-100hz spowodowaną modami pomieszczenia. Robiłem pomiary z kalkulatora oraz spectrometrem i wyniki pokrywają się. Czym pozbyć się tej nadwyżki niekorzystnej dla dolnego pasma? Pułapki basowe? Rezonator helmholtza? A może jakieś inne rozproszenie tego dźwięku. Zmieniłem trochę pozycję odsłuchu gdyż siedziałem na niekorzystnym modzie 71hz i jest lepiej. Może ktoś mądrzejszy i po walce z modami pomieszczeń, mógłby kilka słów przedstawić 😉
-
Podkusiło mnie jeszcze by wypróbować inne kable głośnikowe. Odesłałem blacki do sklepu i wziołem cardasy 101 w oryginalnej konfekcji. Ten kabel to dopiero gra! Pierwsza uderzająca rzecz to ich równowaga tonalna. Nigdy nie ma sytuacji że coś zagra za głośno. Słychać to dokładnie jak cały przekaz stał się równy tonalnie. W porównaniu z blackiem jest różnica na plus. Niesamowita transparentność przekazu. Bas w blackach co dziwne zaczął bardzo brumić stał się słabo kontrolowany. Cardas ma bas dużo lepszy. Barwa brzmienia tego kabla jest jeszcze bardziej autentyczna i przyjemna. Jeszcze więcej szczególów. Scena jest mocniejsza i separowana dokładniej. Najbardziej bałem się, że biorąc cardasa stracę na górze pasma. I tutaj jest dla mnie fantastycznie gdyż nie ma mowy o żadnym zaciemnieniu brzmienia. Bardzo dobre kable. Zostają już na stałe. Jak widać i słychać zabawa kablami nie ma końca i zawsze można lepiej.
-
Jestem po kilkudniowym testowaniu kabla. Jego wpięcie przyniosło natychmiastową różnicę w dźwięku systemu jakbym zmienił zupełnie wzmacniacz. Początkowo granie trochę chaotyczne i drażniące i pomyślałem że pewnie niewiele się zmieni. Jakie było moje zdziwienie kiedy po kilku dniach po kolejnym odpaleniu systemu usłyszałem wkońcu to co chciałem usłyszeć. Magia jakaś i tyle. Wszystkie opisy na temat tego kabla w związku z tym by dać mu czas, są prawdziwe. Ten kabel tak czaruje dźwiękiem, że kiedy wróciłem do kimbera to jakbym odpalił system zupelnie inny...wpięcie blacka 2 robi wielkie wrażenie. Kabel jest niesamowicie muzykalny, dokładny, szybki, równy i ma piękną barwę wszystkiego co się dzieje na scenie. Pewnie jeszcze coś się zmieni zanim się ułoży do końca ale niewyobrażam sobie go nie mieć w systemie. Nie mogę się doczekać kiedy odpalam moje audio. Życzę wszystkim takich pozytywnych wrażeń z kablami jak moje😉
-
Ja też polecam azura 851N. Świetny sprzęt
-
Kupiłeś już któreś z tych kolumn czy dalej szukasz. Jak coś chcesz wiedzieć o XT8 pytaj bo znam je już na tyle dobrze że wiem o nich chyba już wszystko 😉
-
Chciałbym wymienić aktualnego kimbera 4PR, który robi co może by moje XT8 grały jak najlepiej. Mam też chorda clearway oraz dali RM-230C. Z wszystkich i tak jednak kimber grał mi najlepiej pomimo kilku jego wad w moim systemie. Głównie gram z tidala a kimber dodatkowo odchudza mi dźwięk i w wyższych tonacjach jest sucho i lekko natarczywie. Bas jest świetny. Brakuje mi większej głębi i lepszego lokalizowania każdego dźwięku. Każdy z tych kabli powoduje zupełnie inny dźwięk systemu. Są to kabelki budżetowe i czuje że ograniczają moje tannoyki. Szukam więc nowego okablowania, które wydobędzie z tych kolumn ich dalsze ukryte piękno grania. Szukam czegoś co ma basowego kopa ale trzymanego w ryzach, który będzie miał caly możliwy koloryt, cieplejszej średnicy a góra bez krzykliwości. Do koncertu życzeń kabel z dobrą przestrzenią w głąb i lokalizacją instrumentów. Pytanie czy coś takiego kupię w budżecie 1,5k przy dł 2x2.5m Testy były by najlepsze ale to też długa i kręta droga, choćby o czasy wygrzewania, które są tu bardzo istotne. Myślę o tellurium black 2, van den hul wind. Jest kabli mnóstwo ale może jakiś pewniak? Tannoye są bardzo równymi kolumnami i momentalnie reagują na dysproporcje elementów.
-
Arsenał do adaptacji akustyki pokaźny ale pamiętaj by nie przesadzić z ilością absorberów by nie stracić na przekazie. Wszystko zależy też od reszty wyposażenia co na ścianach i suficie. Ale bardzo dobrze, że zaczynasz od akustyki pomieszczenia 👍
-
Jesli mówisz o modelu 1009s to faktycznie mogą być za duże. To ogromne kolumny które potrzebują sporo przestrzeni. Ale wcale to nie oznacza że u Ciebie się nie sprawdzą, tym bardziej jeśli poważnie podejdziesz do tematu akustyki.
-
No teraz bede sie bawic w akustyka i inzyniera bo tak naprawde niewiadomo w jakim miejscu ta welna ma byc i czy jeszcze zmiainia jej pozycji tez cos zmieni. W środku kolumny w przegrodach pod przetwornikami welna wlożona niestarannie i bardzo niewiele miejsca zostało wolnego a na dodatek port tez zatkany i przegrody😳
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8