Skocz do zawartości

Beatlesiak

Uczestnik
  • Zawartość

    2
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Gdansk

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Pomimo tego, że post RS75 ma swoje lata to nadal wydaje mi się, że na solidny remaster dyskografii Sade przyjdzie jeszcze trochę poczekać jak dla mnie mistrzowskie brzmienie Sade jest na podwójnej składance "Ultimate Collection": równo, czysto i w pełnej barwie - dyskograficzne płyty puszczam sobie w dowolnej chwili "z marszu", a gdy chcę wieczorem ucho nacieszyć to wyłącznie "Ultimate" fenomenalny mastering, i choć utwory powstały na przestrzeni wielu lat, w tym wydaniu brzmią jak gdyby to była zwykła płyta dyskograficzna a nie kompilacja z 30 lat
  2. Dobry wieczór, Mam kilka pytań i prośbę o uwagi/sugestie/opinie odnośnie poprawności/błędów w mojej konfiguracji sprzętowej/toku myślenia: układ: laptop (wyłącznie do odtwarzania audio - tylko oryginalny flac 16/44 trochę 24/96) dalej poprzez USB Creative X-Fi dalej optyk i wzmacniacz Yamaha "501". - czy w momencie podpięcia dźwiękówki poprzez optyk do wzmacniacza (posiadającego własny DAC) automatycznie DAC dźwiękówki w procesie przetwarzania sygnału zostaje pominięty? - czy w momencie podpięcia dźwiękówki poprzez czincz do wzmacniacza automatycznie pomijany jest DAC wzmacniacza i pracuje DAC dźwiękówki? DAC dźwiękówki obsługuje max 24/96, DAC wzmacniacza może więcej - z tym, że to już chyba nie jest istotne (?) gdy max dla plików jakie posiadam wynosi 24/96, zatem: czy jest rzeczywiście istotne na jakim etapie wejdę na wzmacniacz z sygnałem? czy z optyka cyfrowym? czy z czincza analogwym? - czy w w/w konfiguracjach głośność odtwarzacza (AIMP) oraz głośność systemowa (WIN7) może być/powinna być ustawiona na max tzn. 100% czy powinna zostać zredukowana do np. 75%? jeśli zredukować to: zarówno tę dla odtwarzacza jak i systemową? czy tylko odtwarzacza? a może tylko systemową? Właściwie oprócz samej zmiany głośności nie zauważyłem żeby między 75% a 100% dla dowolnej głośności powstawały jakieś przesterowania/zniekształcenia. Ripowanie CD EAC czy AIMP? Rzeczywiście EAC jest bardziej skrupulatny i uratował mi kilka mocno zniszczonych krążków, których nie dawało się odtworzyć na zwykłym CD, jednak przy bardzo ładnie zachowanych płytach chyba nie ma to różnicy? Kombinowałem na kilka sposobów: CD/EAC/WAV/FLAC; CD/EAC/FLAC; CD/AIMP/WAV/FLAC; CD/AIMP/FLAC rozmiary plików były identyczne, więc wydaje mi się, że EAC jest skuteczniejszy od AIMPa tylko w przypadku płyt, które są w słabszym stanie. Loudness w Yamaha A S-501 - działa dość specyficznie, niestety nie udało mi się namierzyć wykresu częstotliwości w jakim ustawieniu co dzieje się z dźwiękiem, Przyzwyczajony byłem do funkcji Loudness, która działała w trybie on/off linia/linia z podbitym konturem, natomiast w "Yamasze" pojawił się potencjometr który w swym zakresie dość różnie (wydaje mi się) wygina tę korekcję, ostatecznie zostałem przy Pure Direct i śladową korektę musiałem zrobić na laptopie (tu niestety także pojawiają się do wyboru dwa Equalizery: AIMP ma swój, ale jest i drugi od oprogramowania karty dźwiękowej - ciężko mi wybrać który jest lepszy (przy tych samych ustawieniach przełączając się między jednym a drugim nie słyszę różnicy). Bardzo proszę o uwagi/sugestie/opinie - z tym, że: nie planuję wymiany sprzętu a jedynie od dawna walczę z dylematami co i jak lepiej ustawić
×
×
  • Utwórz nowe...