Dobry wieczór,
Mam kilka pytań i prośbę o uwagi/sugestie/opinie odnośnie poprawności/błędów w mojej konfiguracji sprzętowej/toku myślenia:
układ: laptop (wyłącznie do odtwarzania audio - tylko oryginalny flac 16/44 trochę 24/96) dalej poprzez USB Creative X-Fi dalej optyk i wzmacniacz Yamaha "501".
- czy w momencie podpięcia dźwiękówki poprzez optyk do wzmacniacza (posiadającego własny DAC) automatycznie DAC dźwiękówki w procesie przetwarzania sygnału zostaje pominięty?
- czy w momencie podpięcia dźwiękówki poprzez czincz do wzmacniacza automatycznie pomijany jest DAC wzmacniacza i pracuje DAC dźwiękówki?
DAC dźwiękówki obsługuje max 24/96, DAC wzmacniacza może więcej - z tym, że to już chyba nie jest istotne (?) gdy max dla plików jakie posiadam wynosi 24/96, zatem: czy jest rzeczywiście istotne na jakim etapie wejdę na wzmacniacz z sygnałem? czy z optyka cyfrowym? czy z czincza analogwym?
- czy w w/w konfiguracjach głośność odtwarzacza (AIMP) oraz głośność systemowa (WIN7) może być/powinna być ustawiona na max tzn. 100% czy powinna zostać zredukowana do np. 75%? jeśli zredukować to: zarówno tę dla odtwarzacza jak i systemową? czy tylko odtwarzacza? a może tylko systemową? Właściwie oprócz samej zmiany głośności nie zauważyłem żeby między 75% a 100% dla dowolnej głośności powstawały jakieś przesterowania/zniekształcenia.
Ripowanie CD EAC czy AIMP? Rzeczywiście EAC jest bardziej skrupulatny i uratował mi kilka mocno zniszczonych krążków, których nie dawało się odtworzyć na zwykłym CD, jednak przy bardzo ładnie zachowanych płytach chyba nie ma to różnicy? Kombinowałem na kilka sposobów: CD/EAC/WAV/FLAC; CD/EAC/FLAC; CD/AIMP/WAV/FLAC; CD/AIMP/FLAC rozmiary plików były identyczne, więc wydaje mi się, że EAC jest skuteczniejszy od AIMPa tylko w przypadku płyt, które są w słabszym stanie.
Loudness w Yamaha A S-501 - działa dość specyficznie, niestety nie udało mi się namierzyć wykresu częstotliwości w jakim ustawieniu co dzieje się z dźwiękiem, Przyzwyczajony byłem do funkcji Loudness, która działała w trybie on/off linia/linia z podbitym konturem, natomiast w "Yamasze" pojawił się potencjometr który w swym zakresie dość różnie (wydaje mi się) wygina tę korekcję, ostatecznie zostałem przy Pure Direct i śladową korektę musiałem zrobić na laptopie (tu niestety także pojawiają się do wyboru dwa Equalizery: AIMP ma swój, ale jest i drugi od oprogramowania karty dźwiękowej - ciężko mi wybrać który jest lepszy (przy tych samych ustawieniach przełączając się między jednym a drugim nie słyszę różnicy).
Bardzo proszę o uwagi/sugestie/opinie - z tym, że: nie planuję wymiany sprzętu a jedynie od dawna walczę z dylematami co i jak lepiej ustawić