Skocz do zawartości

san-sui

Uczestnik
  • Zawartość

    544
  • Dołączył

Posty napisane przez san-sui

  1. Podam przykłady.

    Łącząc ciemniej grającą końcówkę, np. B-2102MV (nie mylić z B-2102!!) z C-2105, czy nawet z C-2301 (grają raczej jasno, w porównaniu do niektórych pre), osłabi się dół pasma i np. nie usłyszy się ciągnącego dołu basu. Tam go prawie nie będzie. Będzie punktowy! Można też dołu basu w ogle nie usłyszeć dodając jasno grające głośniki, pre i źródło. Co będzie buczało?? Sredniotonowy? Gdy używa się głośników, których pasmo zaczyna się od 58 Hz, które zmierzono w warunkach laboratoryjnych?! W domowych warunkach praktycznie zagrają od 80-100 Hz. Lub też wycina się dół basu w kolumnach nowych(!) z premedytacją, gdyż poniżej 50 Hz oporność spada do zera(!) i grozi zwarciem! Co ma buczeć? 

    Przypomnę, że 120 Hz to zakres, przy którym zwrotnica załącza głośnik nisko tonowy, w mojej kolumnie! 

    Łącząc jaśniej grającą końcówkę np. z SansuiX AU70 z C-2301 i z CD Ayon okaże się, że basu nie ma wcale.

    By go wydobyć należy zmienić pre na ciemniej grające. 

    Należy eksperymentować i słuchać, a nie zgadywać. 

    Poza tym, to jak słychać bass zależy, od jakości głośników, zwrotnic, kolumn. Od tego gdzie się siedzi, jak się ustawi głośniki, jakie jest pomieszczenie itd.... Sporo zmieni wykonanie i jakość kabla głośnikowego oraz IC. 

    Wiele mogę dać takich przykładów. 

     

    ......

    We wpisie o SansuiX AU70 jasno wynika z krytycznych wywodów trolla, że opisałem końcówkę nie integrę. 

    PO CO taki hejt wokół wpisu? Wystarczy uważnie czytać! Nie dodawać z bujnej wyobraźni. 

    Poza tym, czy da się ten wzmacniacz zintegrowany Sansui AU-70 użyć jako końcówkę? 

     

     

  2. Powrót do Lampowej końcówki SansuiX AU70 - klon Sansui AU- 70.

    Kolejny raz znajomy powrócił do mnie z lampową końcówką SansuiX AU70, celem przeprowadzenia porównań i wypróbowania, jak zagra z różnymi pre. 

    Poprzednio wiele razy podpinaliśmy różne CD, jako źródła sygnału. Najlepiej zagrała z CD Sony CDP X555ES, oraz porównywalnie z 777ES, w bezpośrednim połączeniu, bez pre. Z innymi, szczególnie jaśniej grającymi CD, wypadała dużo gorzej. 

    Końcówka ma za sobą ok 100 godzin grania, co od razu jest zauważalne. Ma wygrzane lampy. Gra mniej ostro. 

    Teraz w dobrze dobranym systemie gra niesamowicie!! 

    Ponieważ słuchałem jej kilka razy i wiem jak gra, zaproponowałem by od razu połączyć ją z najlepszym pre jakim dysponuję, czyli C-2301. 

    Z c-2301 ten wzmacniacz robi się bardziej detaliczny ale zarazem dźwięk jest bardziej delikatny, niż w bezpośrednim połączeniu z CD. Łatwiej odróżnić instrumenty oraz wokale między sobą. Muzyka nie zlewa się nawet przy szybkich nagraniach rockowych lub metalowych. Wydaje się jakby poprawiła się dynamika dźwięku, a bas robi się bardziej kontrolowany.

    Od razu zauważalne jest, że zestaw lampowy wzmacniacz AU70 + C 2301 sposobem grania bardzo przypomina wzmacniacz zintegrowany Sansui AU-Alpha 907XR. 

    Przypomina ale nie gra identycznie, gdyż para pre + AU70 gra dużo lepiej, bardziej detalicznie. Dźwięk jest bardziej konturowy. Gra nad wyraz czysto. Gra szczegółowo, bez zlewania się poszczególnych dźwięków, w czym porównywalnie integra wypada słabiej. 

    W bezpośrednim, szybkom porównaniu obydwu zestawów stwierdziliśmy, że C-2301 + lampa AU70 buduje bardzo rozbudowaną przestrzeń sceny. Gra równo, w całej linii, bez wysuwania do tyłu poszczególnych pasm dźwięku. Scena lekko wychodzi z linii do przodu ale zauważa się to dopiero w porównaniu do AU-A907XR. Przy niej AU-A907XR buduje scenę trochę w głąb i gra mniej rozdzielczo i jakby lekko hałaśliwiej od C-2301 + AU70. 907XR wyraźnie, w bezpośrednim porównaniu,  gra mniej konturowo, mniej szczegółowo. 

    Zastanawiam się czy jej nie przygarnąć do swojego stada wzmacniaczy. 

     

     

     

     

    Uwaga! 

    Do  końcówki B-2102MV trzeba odpowiednio, tzn. umiejętnie dobrać resztę toru, by dać jej szansę zagrać z klasą, jaką ona ma!

    Zagra lepiej niż B-2103MV w słabo zmontowanym, czy źle dobranym zestawie. 

     

     

     

    Nie odpowiadam na nie merytoryczne ataki trolli! 

     

     

  3. Dnia 7.03.2023 o 09:49, miłośnik Sansui napisał:

    san-sui  żałosny mierny manipulancie.

    Ta głupia dyskusja zaczęła się w lutym. Bodaj 14.02 , twoje słowa : Ja używam zawwsze o wartościach ponad 92 więc istotniejszy jest dla mnie parametr jak wyżej - początek pasma słyszalnego od dołu - 16 - 18 Hz. Takie mam kolumny i to , ku mojemu zadowoleniu słyszę. 

    Koleś, nie było czuje i słyszę - prawda ?  Było słyszę , tylko. Dalej, w jakimś fragmencie dalszej dyskusji wyraźnie napisałem, że najwyżej możesz czuć a nie słyszeć, twoja reakcja typowa, zarzeczyłeś, ty słyszysz. Dalej bla, bla , bla i w jednym z następnych wpisów czytam :

    Właśnie słucham "VAMP" Trentemoller i słyszę.....

    Dalej ponownie : Słuchaj! Słuchaj!  Zaskoczenie ? Na elektrostatach  - no i  tu gościu popłynąłeś. Pewnie pod okolice Koluszek pojechałeś posłuchac tych elektrostatów ? 

    Bla . bla bla i dalej to już raptem zmiana, oczywiście czujesz i słyszysz. OK. Nasłuchałem się już tych twoich 16Hz, dla mnie jesteś oszołomem, i to już od bardzo dlugiego czasu. Masz swoje psychiczne problemy i próbujesz odreagowywać na forach. 

    Pomijając temat deseczkowatego wzmacniacza klona Sansui, twój czy nie, mnie to rybka, wypisywałeś brednie i co mi tam, to ty się znasz. Deseczkę nadal proponuję, może nie do wzmacniacza, możesz się nią popukać  w główkę...

    Udawadnianie, że mam Sansui AU-70, 1000A i AU 111 już się odniosłem. Nie chce mi się jestem za leniwy by je wyciągać, ustawiać , fotografować  itd itp.  I tak nie uwierzysz, wszak mogę gdzieś pobrać

    Znajomość Ayona, niby skąd masz wiedzieć , że tylko 07-kę miałem. Tą miałem długo i wiele testów na niej zrobiłem. Miałem i  inne. Jak widać nie przypadł mi do gustu i już. Wolno mi.  Zabronisz ? Rozstrzelasz ? Wez deseczkę , walnij się w czoło koleś.

    Koleś jest tu określeniem negatywnym a nie potwierdzeniem jakiejś znajomości . Bo możesz źle zrozumieć.

    Miernota jest okteśleniem stanu jaki prezentujesz . Takie określenie dnośnie ciebie jest i tak określeniem pozytywnym.

    Żałosny , bo inaczej nie mam jak określić stan w jakim się zanjdujesz. a jednocześnie nie odczuwam współczucia.

    Tu jenak wracam do 16Hz, twierdzisz , że masz jakiegoś tam Denona po modyfikacji na lampach. Na nim słyszysz to 16HZ ?   Jeszcze dalej idąc, Arcus TM-1000 , który tak polecasz jako tani i świetny, na nim nie usłyszysz 16Hz,. Jego pasmo zaczyna się od 18Hz. Producenci podają pasmo kolumn z założeniem o spadki na początku i końcu. Zwykle to wartość 3dB. 

    Owszem, nie twierdzę , że się znam, twierdzę jednak, że odnośnie tego co wypisujesz i co twierdzisz, to tak, znam się na takich jak ty.  Miernota i tyle. Sposób dyskusji jak z piaskownicy. Mój szpadelek jest większy i ładniejszy. Mój kolega ci pokaże, wiem, słyszę , jak nie wiem, twu, przecież wiem , jak inni mogą coś innego twierdzić. Paweł ma rację powinieneś zrobić sobie badania i to bardzo szczegółowe. Warto zachaczyć o dobrego psychiatrę, śmiem twierdzić, że to podstawa. 

    Jesteś ostatnim na liście, któremu miał bym ochotę udawadniać, że coś mam. Dla ciebie nic nie mam i ta wiedza powinna ci poprawić humor, bo popadasz w paranoje. 

    Do tego, czy to twój wzmacniacz na deseczce czy nie mam stosunek ambiwalentny. Do deseczki już nie, mam chęć przesłać ci taką do poklepania się w główkę. Nie wyślę z kornikami, wyślę solidną. Wysuszoną topolową. Nie wbijesz w nią gwoździka ...

    Niestety Reduktor Szumu zrobił krecią robotę klonując Sansui AU 70 . 

    Jeżeli ten prezentowany klon nie jest twój , smutne, znowu dyskutujesz o czymś na czym się nie znasz i na dodatek nie jest twoje.

    Bym zapomniał, chciałeś miernoto sprawdzać, czy aby w moim sprzęcie trafa są właściwe. Hm , dobre, jako zero w tej dziedzinie  nie wiem jak byś to zrobił. Weryfikacja na podstawie czego? Przecież nie masz o tym wiedzy do tego potrzebnej. miło było koleś podyskutować, jednak poziom, jaki reprezentujesz skłania mnie bardziej do dyskusji z moim psem, ten coś potrafi pojąć, ty nie. Z piaskownicy wyrosłem już dawno, nie bawią mnie powroty do niej. Najważniejsze zaś jest to, że nie mam zamiaru zniżać się do twojego poziomu. Z doświadczenia wiem, że sprowadzisz człowieka do swojego poziomu i pokonasz, bo masz na tym poziomie doświadczenie i praktykę. Poziom zachowania przedszkolaka, intelekt poniżej Papuasa, oto twoja klasa. Wybacz, nie wchodzę w to.

    To wsio...

    Zauważyłem na końcu twych wypocin mój tekst, Weż się wdrap na wższy poziom, wymyśl coś swojego.

     

    Dnia 7.03.2023 o 09:49, miłośnik Sansui napisał:

    san-sui  żałosny mierny manipulancie.

    Ta głupia dyskusja zaczęła się w lutym. Bodaj 14.02 , twoje słowa : Ja używam zawwsze o wartościach ponad 92 więc istotniejszy jest dla mnie parametr jak wyżej - początek pasma słyszalnego od dołu - 16 - 18 Hz. Takie mam kolumny i to , ku mojemu zadowoleniu słyszę. 

    Koleś, nie było czuje i słyszę - prawda ?  Było słyszę , tylko. Dalej, w jakimś fragmencie dalszej dyskusji wyraźnie napisałem, że najwyżej możesz czuć a nie słyszeć, twoja reakcja typowa, zarzeczyłeś, ty słyszysz. Dalej bla, bla , bla i w jednym z następnych wpisów czytam :

    Właśnie słucham "VAMP" Trentemoller i słyszę.....

    Dalej ponownie : Słuchaj! Słuchaj!  Zaskoczenie ? Na elektrostatach  - no i  tu gościu popłynąłeś. Pewnie pod okolice Koluszek pojechałeś posłuchac tych elektrostatów ? 

    Bla . bla bla i dalej to już raptem zmiana, oczywiście czujesz i słyszysz. OK. Nasłuchałem się już tych twoich 16Hz, dla mnie jesteś oszołomem, i to już od bardzo dlugiego czasu. Masz swoje psychiczne problemy i próbujesz odreagowywać na forach. 

    Pomijając temat deseczkowatego wzmacniacza klona Sansui, twój czy nie, mnie to rybka, wypisywałeś brednie i co mi tam, to ty się znasz. Deseczkę nadal proponuję, może nie do wzmacniacza, możesz się nią popukać  w główkę...

    Udawadnianie, że mam Sansui AU-70, 1000A i AU 111 już się odniosłem. Nie chce mi się jestem za leniwy by je wyciągać, ustawiać , fotografować  itd itp.  I tak nie uwierzysz, wszak mogę gdzieś pobrać

    Znajomość Ayona, niby skąd masz wiedzieć , że tylko 07-kę miałem. Tą miałem długo i wiele testów na niej zrobiłem. Miałem i  inne. Jak widać nie przypadł mi do gustu i już. Wolno mi.  Zabronisz ? Rozstrzelasz ? Wez deseczkę , walnij się w czoło koleś.

    Koleś jest tu określeniem negatywnym a nie potwierdzeniem jakiejś znajomości . Bo możesz źle zrozumieć.

    Miernota jest okteśleniem stanu jaki prezentujesz . Takie określenie dnośnie ciebie jest i tak określeniem pozytywnym.

    Żałosny , bo inaczej nie mam jak określić stan w jakim się zanjdujesz. a jednocześnie nie odczuwam współczucia.

    Tu jenak wracam do 16Hz, twierdzisz , że masz jakiegoś tam Denona po modyfikacji na lampach. Na nim słyszysz to 16HZ ?   Jeszcze dalej idąc, Arcus TM-1000 , który tak polecasz jako tani i świetny, na nim nie usłyszysz 16Hz,. Jego pasmo zaczyna się od 18Hz. Producenci podają pasmo kolumn z założeniem o spadki na początku i końcu. Zwykle to wartość 3dB. 

    Owszem, nie twierdzę , że się znam, twierdzę jednak, że odnośnie tego co wypisujesz i co twierdzisz, to tak, znam się na takich jak ty.  Miernota i tyle. Sposób dyskusji jak z piaskownicy. Mój szpadelek jest większy i ładniejszy. Mój kolega ci pokaże, wiem, słyszę , jak nie wiem, twu, przecież wiem , jak inni mogą coś innego twierdzić. Paweł ma rację powinieneś zrobić sobie badania i to bardzo szczegółowe. Warto zachaczyć o dobrego psychiatrę, śmiem twierdzić, że to podstawa. 

    Jesteś ostatnim na liście, któremu miał bym ochotę udawadniać, że coś mam. Dla ciebie nic nie mam i ta wiedza powinna ci poprawić humor, bo popadasz w paranoje. 

    Do tego, czy to twój wzmacniacz na deseczce czy nie mam stosunek ambiwalentny. Do deseczki już nie, mam chęć przesłać ci taką do poklepania się w główkę. Nie wyślę z kornikami, wyślę solidną. Wysuszoną topolową. Nie wbijesz w nią gwoździka ...

    Niestety Reduktor Szumu zrobił krecią robotę klonując Sansui AU 70 . 

    Jeżeli ten prezentowany klon nie jest twój , smutne, znowu dyskutujesz o czymś na czym się nie znasz i na dodatek nie jest twoje.

    Bym zapomniał, chciałeś miernoto sprawdzać, czy aby w moim sprzęcie trafa są właściwe. Hm , dobre, jako zero w tej dziedzinie  nie wiem jak byś to zrobił. Weryfikacja na podstawie czego? Przecież nie masz o tym wiedzy do tego potrzebnej. miło było koleś podyskutować, jednak poziom, jaki reprezentujesz skłania mnie bardziej do dyskusji z moim psem, ten coś potrafi pojąć, ty nie. Z piaskownicy wyrosłem już dawno, nie bawią mnie powroty do niej. Najważniejsze zaś jest to, że nie mam zamiaru zniżać się do twojego poziomu. Z doświadczenia wiem, że sprowadzisz człowieka do swojego poziomu i pokonasz, bo masz na tym poziomie doświadczenie i praktykę. Poziom zachowania przedszkolaka, intelekt poniżej Papuasa, oto twoja klasa. Wybacz, nie wchodzę w to.

    To wsio...

    Zauważyłem na końcu twych wypocin mój tekst, Weż się wdrap na wższy poziom, wymyśl coś swojego.

    Wiem, że takiego znaFcę musi boleć co piszę ale ... Nigdzie i nigdy nie pisałem, że jestem znawcą elektroniki! Przeciwnie - ty to kreujesz! Kolejna manipulacja!

    Porównując się do mnie laika z elektroniki, nie podnosisz swego prestiżu!  Obniżasz go! 

     

    Jesteś ignorantem w audio! Dowodów nadto!

    Np: Wyśmiewanie się z tego, czego nie możesz usłyszeć, czy ...  🤐

    Np: Wyśmiewanie się z mojego systemu.

    Zauważyłeś, że mam np. 2103 i zaraz potem twierdzisz, że ta końcówka źle gra?! Bo ...  w moim systemie? W twoim zara? Bo... Z elektrostatami, na których szukasz 16Hz?? 🤣

    Np: Wyśmiewanie się (wierszykiem) że druciki grają, np kable IC, RCA, w moim systemie?? Twierdzisz, że nie grają, nie maja wpływu na dźwiek?!  🤔

     

    @ Troll

    Pytam ponownie "największego"? speca od elektroniki: 

    Nie jesteś w stanie udowodnić, że masz oryginały AU-70? 

    Udowodnij, że znasz się na tym. Tylko tyle. I .... Napisz to krótko. 

     

     

     

  4. 16 godzin temu, miłośnik Sansui napisał:

    Żałosny mierny manipulancie.

    Nie muszę ci nic udowadniać.  Powód ?  Nie jesteś nic wart , jakie kolwiek ,,udawadnianie,, nic nie da, i tak wiesz lepiej. Mam nawet trzy lampowe  Sansui i każdy jest na oryginalnych trafach. Każda lampa gra tak jak wszystkie elementy w niej zastosowane. Pograj na tych ruskich lampkach a może będzie za ostro, kto wie, to jedynie zaienniki i oby policzone do tego klona. Mogę też podesłać deseczkę, z kornikami lub bez, do wyboru. Jednak twój klon taki nigdy nie będzie jak  oryginalny AU-70. Co ciekawe, mało mnie to interesuje. Ale by popsuć ci trochę krwi napiszę, że kondensatory, jakie wybrałeś do niego jako sprzęgające, mogły by być lepsze. Kup sobie krajowe Miflexy KCPU03F4333, są na miedzianej folii. Co ciekawe produkowane na takich samych maszynach jak Duelundy, na tych samych materjałach. Pogadaj sobie z producentem. Może więcej usłyszysz na nich niż na tym co kupiłeś. Ale wszak aluminium wybrałeś, choć zalecałeś kilka postów wcześniej miedziane. Co tu gadać, horągiewka na wietrze...

     Słyszymy wiele więcej jak ty, bo większość ma dużo lepszy system jak twój. Odnośnie elektrostatów. Tu też się popisałeś. Mam elektrostaty, wiem jak potrafią zagrać. Mało tego dobrze znam ich wady i zalety. Twój więc popis o tym co na nich słyszysz mierny jest. 

    Piszesz co jak mi gra, Bo wiesz lepiej? Po czym .... Cytat: "Co ciekawe, mało mnie to interesuje." 🤐

    Nie przyszło do głowy proste pytanie: Czy wzmacniacz, ten na deseczce, jest mój? Nigdzie nie napisałem, że jest mój. To twoje urojenie!  Wiesz lepiej!? Bo .... 

    Lubisz manipulować. 

     

    Nic nie wiesz o moich możliwościach złożenia kolejnego systemu. Po co wypisujesz brednie i manipulujesz nimi? 

    Cytat: "Słyszymy wiele więcej jak ty, bo większość ma dużo lepszy system jak twój." Bo ....

    Lubisz manipulować. 

     

    Z pewnością nie przyszłoby mi do głowy napisać to, co ty @Troll potrafisz, że znasz możliwości CD Ayon - na podstawie modelu 07. 😅

    "Żałosny mierny manipulancie."

     

     

     

     

     

     

  5. Dnia 4.03.2023 o 19:40, miłośnik Sansui napisał:

    Teraz czujesz a nie słyszysz, 

    @ Troll 

    Kolejna Manipulacja!

    To trwój styl, choć rozpisujesz się, że to robią inni. 

    Czuję i słyszę - w uszach, jak napisałem.

    Nie manipuluj! 

     

    Jesteś ignorantem w audio. 

    Twierdząc, że masz tyle oryginałów Sansui AU-70 nie jesteś w stanie udowodnić? 

    Udowodnij, że masz oryginały. 

    Udowodnij, że znasz się na tym. 

  6. @Troll 

     Nie da się czytać tych elaboratów. Trudno zrozumieć, o co ci chodzi!?

    Zaczynasz od tego, że olejowe kondensatory nie grają, a potem piszesz, jak poważnie wpływają na dźwięk. Brak osłuchania, zdecydowania? 

    Do tego by przylutować olejaka (np takiego jak mam - patrz niżej) nie potrzeba elektronika. Wystarczy że masz odpowiedniego olejaka i dobrze opisaną płytkę. 

    Nie bierzesz także pod uwagę (a to poważny błąd w pokrętnym rozumowaniu!), że mam znajomych, a oni znają się na rzeczy. Może lepiej od @Trolla? 

     

     

    DSCF7201.JPG

    Płytka SansuiX AU70 2.jpg

  7. @Troll 

    Wyjaśnienie do udowodnienia. 🤗 

    Niskie basowe dźwięki czuję w uszach, nie na ciele, bo to jest lipa, moim zdaniem i słyszę, niskie. To przypomina   "taktowanie" (Jeżeli miałeś okazję pracować z silnikiem 2 suw-owym). Wszystko dzieje się w uszach. Czuć bardzo wyraźne objawy zmiany ciśnienia w uszach. Przypomina start i lądowanie samolotem. 

    Latałeś? Pracowałeś z 2-suw-em? Już wiesz na czym to polega! 

    😉

     

  8. Dnia 3.03.2023 o 09:43, miłośnik Sansui napisał:

     

    Ja jednak zak zwykle , UDOWODNIJ , że na swoim sprzęcie słyszysz 16 Hz, podaj jak to określiłeś , że to właśnie 16 Hz i jakie to nagrannie !!!

     

    @Troll 

    Udowadniam. Właśnie słucham "VAMP" Trentemoller i słyszę! To z czym masz problem ogromny?  

    Słuchaj! Słuchaj! Zaskoczenie?    Na elektrostatach .....?   🤐

    Niewiele wiesz o audio. 

    P.S. 

    Generatorów używałem kilkadziesiat lat. 

    🤣

    Nie znasz się na audio, kompletnie! Mało w życiu słyszałeś! 

     

     

    2 godziny temu, ralfs269 napisał:

    Próbuję znaleźć informację jakie tunery i odtwarzacze CD były dedykowane do Alphy 907? Czy te same były do AU-07? Jak one jakościowo? Warto się nimi interesować czy lepiej coś innego się sprawdzi?

     

    Trzymam się zasady: Do jasno grającego wzmacniacza - ciemno grający CD-k i/lub głośniki. I na odwrót. 

    Nie zwracaj uwagi co było dedykowane. System musi grać dobrze dla ciebie! 

    Ten który to dobierał nie miał twoich uszu i upodobań. 

    Może też nigdy nie usłyszał 16Hz? 

    😄

     

  9. Dnia 26.02.2023 o 10:14, czubsi napisał:

    San sui jaki ty jesteś głupi  .... jak się spina takie perełki z gównianymi głośnikami to jak ma grać ???? i to stwierdzenie " w pewnym systemie" - pewnie kur...a w twoim ... Tylko ułom wini tu wzmacniacz ... Z tobą faktycznie polemika jest bez sensu. Robisz tu śmietnik na wątku z tym swoim pierd...m o jedynej słusznej koncepcji b2102mos. Kogo to obchodzi że ci to gra ??? napisz jeszcze czym sie podcierasz - będzie komplet ... 

    Nie napiszę ci " jaki ty jesteś głupi  ....". Bo po co? 

    Napiszę, że ten KLON SansuiX AU70 na pewno przypadł by do gustu. 

    Gra bardzo szczegółowo, szybko, przestrzennie, jasno, czyli tak jak lubisz.

    Przypomina mi C/B-2105MOS, tyle, że słuchając nie mam wrażenia nadchodzącego zawału. 

    🙄

     

     

     

    19 minut temu, elektron6 napisał:

    Oj tam a cóż takiego number one było  w AU70? Toż to typowa konstrukcja PP jakich wile robili w tamtych czasach japońscy producenci. Standard - PP na 7189 plus 6AN8 jako odwracacz fazy. 6AN8 to powiedzmy lampa bliska ECF82.

    Za jakość dźwięku odpowiadały tam bardzo dobre trafa głośnikowe, ogrom kondensatorów olejowych - które niestety w wielu modelach muszą być wymienione, ogrom filtrów do regulacji plus nietypowo wskaźniki VU.

    Modele te grały różnie w zależności od stopnia przeprowadzonych prac serwisowych - jak ktoś trafił na model gdzie oryginalne olejaki zachowały się jeszcze w dobrym stanie to ok dźwięk był wysokich lotów a jak był to model po wymianie kondów na najtańsze chińskie mkp to bywało różnie...

    Obecne klony bo ktoś skopiował schemat i wstawił takie sobie trafa to mija się z celem...w samych schemacie AU70 nie ma nic specjalnego. Typowa konstrukcja japan z lat 60 tych.

    Miałem, grałem, serwisowałem n razy, sprzedałem :) Minus - serwis tego cacka jest bardzo kosztowny - duża ilość kodów olejowych a te nie są tanie...rezystory też lubią mieć odchyłki rzędy 30-40% ( ale nie rezystory Suzuki - te są wykonane w klasie top).

     

    To cała prawda. Dźwięk KLONa  AU70 bardzo zależy od ilości wsadzonych kondensatorów olejowych. 

    Można zbudować KLON AU70 także w wersji z 6AN8 i na kondensatorach olejowych. Szczególnie zalecane te na folii miedzianej. 

     

    Można budować także na lampach 6AN8. 

     

    Płytka SANSUIX AU-70 6AN8 1.jpg

  10. @ Troll

    Z trolami nie ma dyskusji ale ....  

    Z tego co wiem, to ten wzmacniacz lampowy, KLON AU70, to produkcja czysto polska. Projekt wykonany na płytkę, bez plątaniny kabli. Ale pojawił się problem - brak odpowiednich transformatorów.  Nie ma dostępu nawet do jakichkolwiek zamienników serwisowych. Czyli zamienników tych osławionych oryginalnie wsadzanych Hashimoto do wersji Sansui AU-70 sklepowych. 

    Poza tym "te" trafa Hashimoto można trafić tylko w nieruszanych, nie serwisowanych w serwisach wzmacniaczy Sansui AU-70. W serwisowanych wsadzano inne, zamienniki tych oryginalnych, używanych w produkcji Hashimoto. Były one, z tego co wiem, inaczej nawinięte od oryginałów więc ..... 

    Twierdzenie, że się miało oryginał Sansui AU-70 traci niewiedzą! 

    Gdybyś o tym wiedział to na pewno byś aż tak nie trollował w temacie! 

     

     

  11. Dnia 26.02.2023 o 07:45, audiowit napisał:

    Nie udowodni, bo nie ma takich nagrań. Strzelił głupstwo i tyle.

    Nie można usłyszeć 16hz. Słuchałem z generatora 18hz u mnie w salonie nie było ich słychać ani czuć. Jedynie powiew powietrza z BR.  W sypialni na piętrze na niektórych powierzchniach czuć było drżenie kef107, pre WBA, maker audio g9.

    Żeby mówić o lampie i konkretnym wzmacniaczu trzeba mieć oryginalne trafa głośnikowe. To serce takiego wzmacniacza. To na zdjęciu można nazwać jakimś wzmacniaczem ale napewno nie Au 07 ani nawet repliką czy klonem.

    Bądźcie poważni.  

    Można udowodnić, że istnieje tak niski dźwięk jak 16Hz. Są generatory z sygnałem 16Hz? A może nie ma!?  Pomijam, że są to jak najbardziej naturalne dźwięki, generowane przez maszyny. 

     

     

    KLON to jest tylko KLON, nie jest to oryginał!

    To tylko KLON! Oparty na schemacie końcówki AU-70. Czy pisałem coś innego? 

     

     

     

     

     

     

  12. 14 godzin temu, miłośnik Sansui napisał:

     

    Z innej beczki, no to jak z tymi 16 Hz , padło pytanie a nie odpowiadasz, zamiatasz temat pod dywan. 16 Hz jak doszedłeś , że słyszysz tą częstotliwość, co wydaje ten dźwięk i jak go odtwarzasz na swoich wynalazkach.

    Na to już odpowiadałem, cytując twój tekst. Należy czytać uważnie zamiast szukać to, czego nie było i nie ma. 

    Do wiadomości, ogólnie dostępny cytat, podany przez fachowca od słuchu:

    "Ucho człowieka jest w stanie wychwycić dźwięki o częstotliwości od 16 Hz (najniższa wartość) do 20 000 Hz (najwyższa), ale najbardziej wyczuleni jesteśmy na zakres częstotliwości od 1000 Hz do 3000 Hz."

    Widać tak już mam, że słyszę te 16 Hz

     

     

     

     

  13. 13 godzin temu, miłośnik Sansui napisał:

     

    Przy porównaniu, kiedy dwa modele są między sobą porównywane , w pewnych  założonych  konfiguracjach, lepszy jest ten, który radzi sobie w większości przypadków. Tu B 2102 MV nie zgrywał się a B 2103 MV spokojnie sobie radzi, dalej nie warto z tobą dyskutować. Jesteś zarozumiały, zafiksowany na bycie naj i normalnie tępy. Jedyne co wychodzi ci nieźle , to manipulacje.

     

     

     

     POWTARZAM: "Gra system, a nie oddzielnie jego składniki!" Co istotne: każdy gra inaczej, gdyż po swojemu! 

    Masz bardzo ciekawe, bardzo osobliwe, podejście do audio. Manipulujesz! Pod siebie, czy już tak masz? 

    B-2103MOS, który "spokojnie sobie radzi" - czyli taka "złota rączka" do wszystkiego, a więc, jak uczy życie, do niczego! Nie specjalizuje się w niczym? 

    Np AU-907LTD, gdy go słuchałem w pewnym systemie, nie radził sobie! Grał mdło, bez polotu, nudnie z brakiem przestrzeni, dlatego o niego nie zabiegałem. Podobnie było z AU-07. I co ty na to?? Przecież te modele was tak rajcują? Nie sprawdziły się jednak w tych konkretnych systemach, gdyż te (w/g mnie) były źle dobrane lub nieprzygotowany odpowiednio był pokój odsłuchowy itp. Zagrały beznadziejnie! A przecież, w/g Ciebie, .... powinny! Powinny być "złotą rączką"!? A np. B-2102MOS mnie zaskoczył. Bardzo! Zauroczył w pierwszym odsłuchu, gdy grał obok B-2102MOS i B-2105MOS. I co ty na to?? I co ty na to?! 

    Następny przykład, z dziś, na żywo. B-2103MOS jest "cieniasem" w paśmie wysokich i w graniu rozdzielczym, gdy zagrał tuż obok, przy klonie AU70. Choć ten z kolei, jak dla mnie, nie radzi sobie dobrze (raczej nie powala) ze źle dobraną resztą toru, np. jasno grającymi dodatkami w torze. Ale to pewne, że niektórym na pewno zaimponował! Gra analitycznie i bardzo szybko. Bardzo! I przestrzennie! 

     

    I może najistotniejsze, coś co charakteryzuje trolowanie. Ciągle piszesz cos w stylu: "dalej nie warto z tobą dyskutować"!?? He, he, heeeee .... Piszesz. Piszesz...... Boki zrywać! Gdyż ..... NaPiszesz. PoDyskutujesz? 

    🤣

  14. 13 godzin temu, Tadżitsu napisał:

    Krzysztofie @san-sui mógłbyś garść (nie garstkę) szczegółów odnośnie wzmacniacza SunSuix?

     

    To nie SunSuix.  To jest SansuiX AU70.

    W/g mnie bardzo tania (jak na razie) produkcja firmowa kilku?-nastu egzemplarzy (w chińskim stylu?). 🙄

    Po włączeniu i rozgrzaniu, jak się okazało po raz pierwszy od zakupu, wyraźnie czuć zapach nowości, grzejących się nowych lamp, farby. 

    Na razie gra. Raczej - wygrzewa się. Próby złożenia z nim dobrze grającego systemu trwają. Dużo się zmienia. 

    Gra bardzo ..... gra. 

     

  15. Dnia 24.02.2023 o 19:13, MarekB napisał:

    To chyba jakiś klon AU-70. „Zalatuje” mi to kontrowersyjnym youtuberem - reduktorem szumu.

     

    Tak. To zaczęło się u "Redaktora szumu". 

    Ten z foto, który przytargano do mnie, to nie jest zupełnie to samo co gra u "Redaktora szumu". 

    Ten to bardzo uproszczony, niemal do minimum, model końcówki AU-70.  Ale ma bardzo ważną zaletę - nie wzbudza się! 

     

     

  16. Poniżej parametry tej końcówki, a jej budowa oparta o schemat oryginału, czyli lampowej Sansui AU-70. 

     

    The Sunsuix Power Amp, based on the legendary Sansui AU70.

    Max Output: 2x22W
    Frequency Response: 10Hz - 80kHz, +/- 1dB
    Output Impedance 8 Ohm, 16 Ohm (option)
    Distortion: 0.15% at 20W for 1kHz
    Input Level: 0.775V, max 2V RMS
    Cathode Feedback: Yes
    Flat frequency response in a standard
    Bass boost mode (+6dB) selectable by jumpers
    Tubes:
    - 4x6P14P-EV, NOS,
    - 2x6BL8, NOS,
    3-Year Warranty, excluding tubes: 3 months from the purchase date
    Packing weight: 16kg

     

     

    38 minut temu, Chyba Miro 84 napisał:

    I jak tu sie nie zgodzić...

    Kiedyś za "drewnianymi boczkami" w sprzecie niejeden wzdychał... teraz wchodzimy na jeszcze wyższy poziom. Podoba mi się 👍

     

    Deska z drzewa orzechowego. Ładnie się prezentuje również na żywo. 

    Gra bardzo .... gra. 

     

     

  17. Czy miał ktoś okazję zapoznać się z taką lampową końcówką?

     

    Wzmacniacz lampowy Sunsuix AU-70 3.jpg

    Dnia 22.02.2023 o 11:43, miłośnik Sansui napisał:

    Do rzeczy, Raz sławetny B 2102MV nie gra jak trzeba z kolumnami a juz kilka postów dalej jest znakomity. Hm, jak zwykle. Ale to norma. 

    Nic na to nie poradzę, ze nie rozumiesz, że gra system, a nie oddzielnie jego składniki.

    Stąd wniosek, ze nie bardzo znasz się na audio. 

    "Ale to norma." 

     

     

     

  18. 1 godzinę temu, MarekB napisał:

    Natomiast Albedo Monolith Monocrystal, bo te je wspominałem, bardzo mnie zaskoczyły na plus. Jest głębia, rozdzielczość, doskonała kontrola i barwa.

    Jakbyś opisał moje samoróbki RCA. 

    Ciekawie zapowiada się porównanie samoróbek (czyste srebro OCS) z Albedo Monolith Monocrystal. 

    🙂

    Wydaje mi się, że to te same wyroby kablowe. 

     

     

     

  19. Dnia 20.02.2023 o 12:51, MarekB napisał:

    Tak jest.😀 Cieszmy się ze sprzętu, który sprawia nam samym przyjemność ze słuchania muzyki.

    Ostatnio także "eksperymentowałem" trochę z kablami ze srebra (czyste polskie srebro, nie żadne srebrzone) i rzeczywiście, podobało się.

     

    Jak srebrne mają się do grafitowych? 

     

    Miedź srebrzona wyraźnie zaostrza dźwięk, szczególnie górne pasmo. Od razu zauważalne, że system gra bardzo nieprzyjemnie. U mnie wyraźnie góra przestaje się spinać z resztą. 

     

     

  20. 5 godzin temu, Tadżitsu napisał:


    Zazdroszczę Koledze w pozytywnym sensie, No ale to lata doświadczenia procentują.

    Pozdrawiam,

    Fakt rozeznanie w temacie najważniejsze ale ....

    To też zasługa pozytywnego myślenia, o posiadanym sprzęcie i nie poddawania się z powodów, jak np. braku odpowiednich kolumn, czy pomieszczenia. Na rynku trafiają się bardzo tanie sprzęty, o których mało kto wie, co potrafią, gdyż nie zwracają uwagi np. na starocie, także stare modele SANSUI. Zasada ma grać, a nie tylko wyglądać, przeważa. Poza tym częsty błąd - spinają je nieodpowiednio w zestawy, czyli nie zwracają uwagi na parametry. A to pociąga za sobą dorabianie różnych teorji i ... poszła fama, że "nie warte zachodu". Tu przypomnę B-2102 MV. Opieranie się na "bieda" odsłuchach, kreujących nieuzasadnione opinie, to poważny błąd! Z takich okazji korzystam.

    Dobrze grające kolumny to takie, które pasują do reszty toru. 

    Poza tym niebagatelny czynnik - przeważa kasa. Nie stać mnie na nowe tej klasy, bo są niemal w cenie domu. 

    Kable? To potem, dopełnienie dźwięku. Np. najlepsze kable srebrne, które słyszałem, to moje własne, własnoręcznie kiedyś "sklecone". Teraz już oddaję do konfekcji. 

    Prezentują się poważniej.  ☺️

     

     

  21. Ze względu na parametry TM-1000 jest dobry do lampy, np AU-70. 

    ☺️

    Dodam, że wyższy, późniejszy model TL-1000 MkII, z głośnikiem wysokotonowym: magnetostat 59 x 12 mm bardzo dobrze zgrywa się z B-2102MV. Grają obok siebie. 

    To dlatego, że górą wyciągają bardzo wysoko, do 45 kHz i mocniej wypychają dźwięk do przodu, przed kolumny. Bas natomiast jest bardzo lekki, "zwiewny", jak w niższym, grającym bardzo melodyjnie modelu TM-98, czyli, jak pisałem, podobnie jak w Fokalach @MarekaB. Ale ....  

    Mają pasmo przenoszenia: 18 - 45 000 Hz. 

    Tak działa SYNERGIZM zestawu. 

     

     

     

  22. W TM-1000 istotny jest rozkład pasm na poszczególne głośniki.

    Zakresy przejść: 125 / 425 / 2800 Hz, 

    Czyli, jak widać, uwypuklony przedział nisko- średnio tonowy. To słychać!

    Można przyjąć, że górą grają podobnie do B-2102MV - bardzo delikatnie z mocną średnicą i bardzo mocnym dołem.

    Patrz jak to pokazuje ich charakterystyka. Dlatego niezbyt zgrywają się z B-2102MV. 

    Charakterystyka taka daje mocną głębię z wyraźnymi źródłami pozornymi. Wszystko w głąb, nawet grając z B-2103MV.  Nie tak jak to potrafi B-2105MV - gra mocno na klatę.  Tu solówki umiejscowione na linii głośników. Nic nie jest wypychane na klatę. Bas mocny ale jego ujście jest za kolumnami. Nie jest nachalny. 

    Szkoda, że ich nie było, gdy miałem u siebie C/B-2105MV.

×
×
  • Utwórz nowe...