Skocz do zawartości

Mikelas76

Uczestnik
  • Zawartość

    513
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Mikelas76

  1. 25 minut temu, lysyrafal napisał:

    A jednak pozwolę sobie zadać pytanie.

    Po co tyle szumu, skoro samemu ma się nieogarniętą akustykę?

    Starać się, a mieć zrobioną perfekt to są zasadnicze różnice według mnie.

    Z Twojego wywodu wynika, że jeśli akustyka kuleje, to nie znasz brzmienia swojego systemu, czy się mylę?

    Ale ja mam ogarniętą akustyke. Może nie doczytałeś, ale dość długo walczyłem żeby to zagralo najlepiej jak się da nie wywracając wszystkiego do góry nogami. Akustyka nie kuleje, mam dobry balans pomiędzy pochłanianiem a rozpraszaniem, a czy można lepiej? Oczywiście że można. 

    Czy Twój twoj tor audio jest perfekcyjny? Czy twoj pokoj masz perfekcyjnie zrobiony? 

    Raczej nie. Tak samo jak ja, bo nie ma pokoi i torów audio perfekcyjnych. Można tylko zbliżyć się do perfekcji mniej lub bardziej.

    Nic nie robienie i twierdzenie że ma się wszystko perfekt nie potrzebuje żadnego komentarza.

    Ja przynajmniej moimi próbami i doświadczeniami  w akustyce dowiedziałem się jak mało wiedzialem i zrobilem ile można zrobić, aby przybliżyć się do tej twojej perfekcji.

    I znam brzmienie mojego systemu na tyle ile można poznać po przeszło pół roku doświadczeń, testów, badan i zabaw akustyka. 

    I powtarzam, nie jest perfekcyjnie bo ZAWSZE może być lepiej. 

    • Gratulacje 2
  2. 1 godzinę temu, Rega napisał:

    Nie wszystko na raz. Troche więcej optymizmu! Jakaś kolacja przy świecach, jakieś drobiazg od jubilera, moze modne szpilki czy torebka od Gucci i po mału dojdziesz do celu. Najpierw jakiś mały dyfuzor, moze o artystycznym wykończeniu, później drugi i przyjdzie czas na sufitowe

    Chłopie ja już swoje przeszedłem z tą moją czarownicą, przepraszam miało być CZARODZIEJKĄ 🤣🤣🤣

    I tak jest dobrze, bo udało się przepchnąć z tyłu salonu prawie 2m² dyfuzora. A to spore bydle jest. 

    37 minut temu, DiBatonio napisał:

    Mógłbym napisać, że zazdroszczę jak większość.  Ale nie muszę, też tak mam

    Tak, to  fakt. Kolega Jacek dobrze się ustawił w tym temacie 😉 

    Zazdraszczam 😁

  3. 23 minuty temu, Rafał S napisał:

    W przypadku muzyki mainstreamowej wydawanej na CD i udostępnianej w plikach, akustyka pokoju odsłuchowego ma znaczenie drugorzędne, a akustyka studia - trzeciorzędne. Sprawę kładą kiepski miks i mastering (zwłaszcza to drugie)

    Wszystko co wymieniłeś ma znaczenie, możemy się tylko spierać co bardziej. 

    24 minuty temu, Rafał S napisał:

    ustawione pod głośnik BT lub radio w samochodzie

    lub pod telefon 🤭

    25 minut temu, Rafał S napisał:

    W nieco mniejszym stopniu równowagi tonalnej

    Tu sie nie zgodzę. Przewalona akustyka zmienia właśnie równowagę tonalna, nagle slyszysz więcej niskich tonow i średnicy z delikatnie zaznaczona góra i nawet to się może podobać do czasu aż usłyszysz ile ci brakuje tych wysokich. To taki z życia wzięty przykład. 

    28 minut temu, Rafał S napisał:

    Same ustroje nie kosztują fortuny, ale trzeba mieć gdzie je powiesić. Mam 18-metrowy salon, który służy mi też za sypialnię

    Ja tez nie mam idealnie ale staram się zrobić to co moge

    Chciałbym dyfuzor jaki ma kolega Halik na suficie, ale. to byłoby równoznaczne z moim pakowaniem się i wyrzuceniem mnie na bruk 🤭

    Chciałbym mieć boczne dyfuzory na stałe, nie ma takiej możliwości. 

    Także tego.... 

    • Lubię to 1
  4. 4 minuty temu, lpomis napisał:

    Jeśli aż tyle muzy brzmi źle to gdzie może być problem? Przecież akustykę masz tip top

    W studiu nagraniowym? Po stronie reżysera dźwięku? Kiepski mastering? 

    Jeszcze coś podać? 

    Kiepska akustyka w kiepskim studiu? 

    Jesli nie masz ogarniętej akustyki w pokoju to nawet nie wiesz czego nie slyszysz. Rozmowa z Toba to jak rozmowa że ślepym o kolorach kolego. I nie obraź się to po prostu porownanie. 

    • Gratulacje 1
  5. Smutna prawda jest taka ze w choc troche zrobionym akustycznie pokoju slychac po prostu więcej i lepiej. Jeśli ktoś nie chce tego zrozumieć to jego sprawa. Jeśli ktoś nie chce poprawić swojego pokoju żeby slyszec więcej i lepiej to już jest smutne. Potem taki ktoś próbuje dokonywać ocen i testów nie mając mozliwosci prawidłowej oceny. 

    Napisze nawet tak: Jest to wręcz nieetyczne gdyż mylnie ocenia się testowane urządzenia, kable itp. 

    Uprzedzając odpowiedź, ja nie mam doskonałego pokoju bo jest to salon, ale zrobilem co mogłem i wyszlo całkiem nieźle jak na te warunki. 

    A obiektywnie napisze iż kolega DiBatonio ma to lepiej zrobione bo ma takie możliwości i bardzo mi się podoba brzmienie w jego pokoju (Tak Jacku, podoba mi się brzmienie w Twoim pokoju 😉

    Tyle w temacie koledzy.

    • Lubię to 1
    • Gratulacje 1
  6. 1 godzinę temu, Rafał S napisał:

    z Pontusem będzie ich dość, a z Gustardem zrobi się za dużo dobrego

    Myślę że to może byc clue programu i że odpowiednią akustyka to wykazuje

    31 minut temu, lpomis napisał:

    Gloryfikowanie swojego systemu przez to, że wydało się dużo pieniędzy na akustykę nie oznacza, że w innym, mniej zaadaptowanym pomieszczeniu np. taka „otwartość wysokich tonów” może być nawet lepiej odczuwalna niż w takim zawalonym pochłaniaczami.

    Absolutnie nie gloryfikuje swojego systemu, mam świadomość w jego brakach, po prostu porownuje na bieżąco i wiem jak BARDZO WAŻNA JEST AKUSTYKA POMIESZCZENIA. 

    I tak się składa że mam chyba po rowno dyfuzorow i pochlaniaczy. 

    Tyle w temacie. 

    • Gratulacje 1
  7. 8 godzin temu, Rafał S napisał:

    Wojtek, dzięki za miłe słowa, ale Ty słuchałeś z podpiętym Denafripsem Pontusem II, który dość bezwzględnie obcina wybrzmienia. Dlatego było to dla Ciebie strawne. ;) Następnego dnia spojrzeliśmy z Asią po sobie, stwierdziliśmy, że dość tego suchego grania i do toru wrócił nasz Gustard A18. W najbliższym czasie zastąpi go prawdopodobnie inny model tego samego producenta - A22 (też na AKM) lub X26 Pro (na ESS Sabre). Z mojego rozeznania wynika, że wszystkie dostępne dla mnie cenowo daki na R2R będą raczej suche. Pan Arek z Premium Sound stwierdził, że ta tendencja utrzymuje się też w wyższych modelach Denafripsa i Audio-gd.

    Pozwolę sobie zaprzeczyć odnośnie Pontusa.

    Że Pontus obcina wybrzmienia? Że jest suchy? 

    Gdy do tego czytam jeszcze że Gato 150 obcina górę......???

    Nie mam gato, ale mam Pontusa 2 w torze z preampem lampowym i koncowka tranzystorowa i to co czytam to jakaś herezją. Wybrzmienia są świetne i to było pierwsze na co zwróciłem uwagę zaraz po większej dynamice. Gdzie ty masz suchość w Pontusie? Jest precyzja ale podana w analogowym sznycie. Jak Tobie gato obcina gore to już mozna by pokusić się o diagnoze.

    Nie wiem gdzie ty to słuchałeś, ale ewidentnie coś tam nie zagralo. Pokusze się o stwierdzenie że jest to tak przetlumione pomieszczenie ze tylko klocki "grające góra" wyrównują to przetlumienie i wreszcie to brzmi.

    Niestety takie opinie są nietrafione i dają zupełnie inny obraz niż jest w rzeczywistości.

    Ja przez dobre pół roku męczyłem akustyke mojego salonu (pomiary REW z absorber ami, pożyczane dyfuzory i panele, własny wielki dyfuzor, podkłady pod dywan, zabawa z gęstymi zaslonami, jeżdżenie kolumnami i sofa po salonie. itp. ) i myślę że zrobiłem wystarczająco dużo aby uzyskać optymalną akustyke. Może Ci to potwierdzić kilka osób z tego forum. 

    To wszystko nauczyło mnie ze w zrobionym akustycznie pokoju lepiej zagra średni i zwyczajny sprzęt niż super sprzęt w nie zrobionym pokoju.

    Stanowczo napisze:

    PONTUS NIE GRA SUCHO

    PONTUS NIE OBCINA WYBRZMIEŃ.

    W razie wątpliwości zapraszam do siebie, można posłuchać i osobiście się przekonać jak gra Pontus w takim "w miarę ogarniętym salonie"

    pozdrawiam

    P. S. 

    Każdy handlowiec chce sprzedac drozsze zabawki bo na tym więcej zarobi, to chyba naturalne.

    • Lubię to 1
  8. 4 godziny temu, Bartek Chojnacki napisał:

    100 cm to odległość graniczna dla dyfuzora o głębokość ok 15 cm, tak więc zwiększanie głębokość w tym wypadku nie ma żadnego sensu bo w najlepszym wypadku ten dyfuzor 20 cm będzie działał tak samo jak ten 15 cm, a zapewne trochę gorzej. Żeby wykorzystać te 20 cm głębokości trzeba by siedzieć jakieś 1.4m od dyfuzora

    Bardzo dziękuję za odpowiedź. Też mi się tak mocno wydawalo.

  9. Dnia 28.09.2022 o 14:05, Bartek Chojnacki napisał:

    Dyfuzory akustyczne - Dobre, złe i brzydkie… ale czy na pewno? - cały wykład tylko o dyfuzorach, w tym jakie powinny być, a jakie nie i dlaczego

    Bardzo fajnie ze podjęty będzie taki temat. Przy okazji dowiem. sie co sądzić o moim dyfuzorze 😁

    Ale właśnie Bartku mam do Ciebie pytanie w tym temacie. 

    Kolega zainspirowany moim dyfuzorem chce sobie wlasnie sam sprawić podobny do mojego. Dyfuzor ma być 2d typu skyline.

    Pomieszczenia mamy troche podobne około 25m², są otwarte na korytarz bez drzwi i mają na scianie drzwi tarasowe. Moj dyfuzor ma głebokosc studni 14cm, a ja siedzę w odległości 2, 1m do najdłuższego słupka. 

    Kolega chcial zrobić identyczny dyfuzor jak moj, ale przemyślał sprawę i zdecydował. sie zrobić go inaczej, a mianowicie głebokosc studni ma być 20cm. Troszke te słupki już będą odstawać od sciany🤭, ale nie to mnie zastanawia tylko odległość jego miejsca odsluchowego. Jego sofa będzie odsuniete 100cm od litej sciany co daje 80cm od najdłuższego słupka. Na początku pochwaliłem taka zmiane, ale później mi się przypomniało że gdzieś ktoś (nie wiem w jakim kościele te dzwony biją 🤭) podnosił na forum sens tak bliskiego usytuowania dyfuzorow. 

    Czy w taki razie:

    1. lepiej zdecydowanie odsunac miejsce odsłuchowe od tego dyfuzora który będzie miał te 20cm głębokości? 

    2. lepiej zmniejszyć głebokosc studni bo i tak nie zostaną one wykorzystanie jeśli nie będzie można odsunac miejsca odsluchowego? 

    Troche czuje się odpowiedzialny za zaistniałą sytuację i nie chce żeby się chłopak narobił nie osiągając zamierzonego efektu. 

    Dodam że ten dyfuzor ma mieć wymiar tak około 160x100cm, wykonany ma być z drewna zdaje sie swierkowego (podobnie jak moj) no i umieszczonie na tylnej scianie.

    Bede wdzięczny za odpowiedź, która napewno uspokoi moje sumienie 😉

     

  10. 3 minuty temu, soberowy napisał:

    Posłuchaj sobie Sia czy inne podobne wokalistki na Bowersach lub Focalach, brzmi fajnie. Będzie taniej

    Pewnie tak by było, ale niestety gra cały set i to by był krok w tyl. 

  11. 5 minut temu, J4Z napisał:

    Dobre 😀

    Może zrzutka? 😁

    Stary,  taki kawałek nagrany z przestrzenią w każdą stronę,  ten specyficzny wokal plus fajny bit,  potrafię sobie wyobrazić jak to by mogło brzmiec. 

    SZTOS

  12. Bardzo lubię kawalki SIA,  np. taki Chandelier.  Ale jest to tak beznadziejnie nagrane w każdym możliwym aspekcie,  że nie włączam tego bo powaznie się wkurzam i nie rozumiem jak można było spierdolić taki fajny kawałek. Gdybym był miliarderem,  to zapłacił bym tej pani za nagranie tego w dobrym studiu,  tak żeby była IGŁA.  

    😉

  13. 7 minut temu, Adi777 napisał:

    Jasne, że żal, ale żeby nie słuchać?

    Alez slucham,  ale w radiu,  w aucie w TV.  Na sprzęcie hifi nie slucham,  bo nerwy mi puszczają na taką jakość 😂😂😂

  14. Dnia 23.08.2022 o 08:30, Adi777 napisał:

    Nawet, gdy muzyka Ci się podobała?

    Tez omijam szerokim łukiem to co kiepsko nagrane, mimo że Mi sie podoba w radiu czy w samochodzie. Żal po prostu że często te fajnie brzmiące utwory są beznadziejnie nagrane

  15. 1 godzinę temu, tomek4446 napisał:

    dlatego nie kumasz , umysł ścisły przeszkadza

    Byc moze 😆,  ale jakoś brak mi tam okien i wymiarów jakichkolwiek.  Generalnie pocieszny ten rysunek. Jak się ma zły humor to można go obejrzeć i od razu rozwesela 😂😂😂

    • Lubię to 1
  16. 9 godzin temu, DiBatonio napisał:

    Mnie się najbardziej podoba rysunek poglądowy.😆

    Mnie się bardziej podoba. 

    JEST NORMALNIE EPICKI!!! 

    Nic nie rozumiem z niego choc mam flepy inzyniera.  

    ALE GOŚCIU RZĄDZISZ TĄ RYCINĄ 👍

  17. 22 minuty temu, DiBatonio napisał:

    Tak dalej pójdzie, to nas ożenią. 😆

    NIE NIE,  ja tam wolę jednak babę 🤣

    24 minuty temu, DiBatonio napisał:

    Doświadczyliśmy też, że to co sprawdziło się z dyfuzorami u mnie, niekoniecznie sprawdziło się u Ciebie, a to oznacza, że każde pomieszczenie ma swoją specyfikę

    Dokladnie tak, teraz to jeszcze trzeba by to wszystko pomierzyć Umikiem.   A potem tylko szlifować ustawienie kolumn, choc u Ciebie wydaje się już to dobrze ustawione. 

  18. 2 godziny temu, kaczadupa napisał:

    Główny i w sumie jedyny zarzut branży i osób,  które miały  "małe Moony tj.  ACE,  250 i 240"  u siebie jest zawsze ten sam.  Za spokojne,  wręcz nudne, bez pazura,  bez zrywu,  bez dynamiki granie

    Nie do końca się z tym zgodzę. Nauczony własnym doswiadczeniem związanym z zabawa akustyka,  stwierdzam z całą pewnością że BARDZO dużo zależy od.... 

    A K U S T Y K I. 

    Moim zdaniem odpowiednia akustyka, gdzie nie mamy tylko tlumienia ale mamy sporo dyfuzorow potrafi wyciągnąć z pomieszczenia i sprzętu MAX tego co jest ukryte.  Większość ludzi myśli że jak wstawi kilka paneli na wełnie i piankach czy wstawi nawet basstrapy to już mają zrobiona akustyke. Niestety nie. 

    Dyfuzory dodaja odczucia przestrzeni i energii,  pojawia się czystosc dźwięku, paradoksalnie nie działają na niskie tony,  ale poprzez wyczyszczenie góry i po części srednicy poprawia się odbiór basu.  Nagle slychac go więcej ale nie w pojęciu ilości ale różnorodności. 

    Przykład Jacka jest wzorcowy.  Poprzez kilka ruchow i roszad doszło tyle energii i czystości na wysokich i średnicy że nikt się tego nie spodziewał.  Jak pisalem kiedys, po kilku podpowiedziach moich i nieobecnego Macka jest u Jacka to, czego brakowało.  

    Oczywiscie akustyka nie zrobi z Volkswagena jakiegoś Ferrari,  ale odpowiednio dobrana nie pozwoli mu być tylko  maluchem. Taka analogia.

    • Gratulacje 1
  19. 2 godziny temu, DiBatonio napisał:

    Ja nie będę obiektywny, a może się dowiesz, czego mnie nie chciał powiedzieć, żeby nie urazić 😊

    Ależ proszę bardzo Jacku,  teraz mi się bardzo podoba,  choc nie wiem jak to gralo bez tych wszystkich podkladek.  Na ta chwilę nic bym już nie zmieniał w Twoim ukladzie,  chyba że Ciebie swędzi portfel 😉

    Wróć! 

    Nie podoba mi się ta szafka/komoda,  która mówiłem Tobie zebys wypier.....  i tam zawiesił dyfuzor.  😁

  20. Dnia 13.07.2022 o 12:13, DiBatonio napisał:

    Niemniej akustyka pomieszczenia może diametralnie zmienić brzmienie, od gęstego, ciepłego, analogowego do szybszego z życiem i bardziej neutralnego z zachowaniem np. barwy instrumentów. 

    Te same kolumny, wystarczy pobawić się akustyką, ustawieniem ustrojów akustycznych itp.

     

    46 minut temu, DiBatonio napisał:

    Potwierdzić może kolega @Mikelas76

    No to jest prawda, z czym tu dyskutowac?

    Razem z kolega Maciejem zaproponowalismy takie zmiany koledze, on je uskutecznil i wlasnie tak sie stalo. Z gestego cieplego brzmienia kilkoma roszadami i zabiegami wyszlo fajne granie z energia i pelniejsza gora. 

    Trzeba sobie tylko zadac troche trudu, poczytac, porozmawiac i dzialac w temacie. Moze sie okazac ze zabieg nie byl kosztowny ale jakze swietnie wplynal na wrazenia dzwiekowe. 

  21. 9 godzin temu, J4Z napisał:

    kupiłem przed chwilą takie dziadostwo ze styroduru na boczne odbicia. kiedyś trafiłem na jakimś forum jak trochę cisnęli temu gościowi i jego wykresom, ale kij tam. tanie, sprawdzę organoleptycznie, zmierzę i jak będzie lipa to zwrócę najwyżej. / ups właśnie zobaczyłem że nie ma zwrotu, heh no trudno. majątku nie wydałem

    To bardzo ciekawi mnie bo sam ostatnio myslalem o tym samym 😜. Szkoda ze skasowales zakup, bysmy sie przekonali

  22. 18 godzin temu, J4Z napisał:

    Kolumnami było jeżdżone i na boki i przód/tył. Sam też się przybliżałem, ale wtedy już odległość między kolumnami była większa niż od mnie do nich i była lipa.

    Witam! 

    Troche wywołał mnie Jacek wiec skresle pare słów. 

    Ja jezdzilem kilka miesiecy kolumnami i sofa po salonie zeby uzyskac optymalne warunki. Trzeba poswiecic mase czasu i setki pomiarow.

    Nie czarujmy sie tez, idealu nigdy w salonie nie osiagniemy. 

    Ja mam obecnie kolumny ustawione 94cm od sciany frontowej i glebia jest spora. Koledzy ktorzy byli wiedza. Jednak to takze zalezy od posiadanej elektroniki. Zauwazylem także ze systemy ktore maja troche obcieta gore nie maja szans na glebie. Jeden z kolegow poprawil ten aspekt wyrzucajac wlasnie panele tlumiace gore, bylo jak ręka odjał 😉

    18 godzin temu, J4Z napisał:

    że jak w jakimś utworze bije dzwon gdzieś daleko, to ma być słychać daleko. a nie po prostu ciszej

    Racja

    18 godzin temu, J4Z napisał:

    i nie oszukujmy się Panowie. W 15 metrach to my 30 metrowej sceny, nie będziemy mieć.

    Prawda

    18 godzin temu, J4Z napisał:

    Pogłos mierzony z innymi kolumnami, ale czarne absorbery stały wtedy nie na bocznych odbiciach, a w rogach, także poza dolną częścią pasma, dzisiaj było na pewno lepiej. Z resztą słyszałem to, bo jeszcze poprawiła się precyzja na scenie i przybyło powietrza. Ogólnie to zrobię je na kołkach i na odsłuch będą wyjeżdżać. W rogi dam basstrapy.

    Sprubowalbym grubsze panele tj. 10cm. Widac z wykresu ze Ten dol jakis pofalowany jest na poglosie. Moze nawet wiecej paneli, a na pewno sprobowalbym grubsze bo one wlasnie utemperuja ten nizszy zakres. 

    15 godzin temu, DiBatonio napisał:

    Tak wiem, to nie miejsce na dyfuzory, ale zapytaj @Mikelas76 co u mnie robi 1D w tym miejscu.

    Tak, u Jacka sie sprawdza, pytanie czy tu sie sprawdzi? Nie widze podobienstw z pokojem Batona, ale. kto wie... 

    15 godzin temu, DiBatonio napisał:

    Poza tym  jak masz dyfuzor na tylnej ścianie, to nie możesz tak blisko niego siedzieć,  bardziej optymalnie to przynajmniej 1m

    Ja u siebie mam dyfuzor glebokosci studni 14cm, jakies 2,2m za plecami i to dziala bardzo dobrze. Mniej niz 1m bedzie dzialal na pewno gorzej. 

    Generalnie trzeba probowac i najlepiej robic pomiary i zapisywac. W koncu dochodzi sie do jakiegos zlotego srodka. 

    Jak przypomne sobie moje pierwsze wykresy to wlosy deba staja, dziury piki i wielki poglos, teraz poprzez  wiele prob jest ok. 

    Zawsze można cos poprawic, o czym przekonal sie ostatnio Jacek. Czasami trzeba kogos z dystansem i swiezym podejsciem, pare pomyslow i robi sie OK. 

    Tak wrzuce moj ostatni wykresz szkoda ze nie mam tego pierwszego, to byla MASAKRA. 

    Acha, najwazniejsze na koniec. 

    Kupic UMIKa i mierzyc, mierzyc i jeszcze raz mierzyc

    13 LIPIEC 2022.jpg

    rt60 13 lLIPIEC 2022.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...