Skocz do zawartości

Wojtek Mundt

Uczestnik
  • Zawartość

    76
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Wojtek Mundt

  1. 12 minut temu, tomek4446 napisał:

    I tak i nie , nic się nie wydarzy jak postawisz inną kolumnę, niż ta jaka jest dedykowana do danego standu :) Słowo "dedykowany" w audio znacznie podnosi cenę produktu :)

    Można ale ... po pierwsze w danej kwocie zawsze kupisz lepsze monitory niż podłogówki / koszt obudowy , głośników / , po drugie przy monitorach masz jeszcze jakąś szansę skręcenia kolumn w kierunku miejsca odsłuchowego , przy podłogówkach będziesz miał je wyłącznie prostopadle . 

    Fakt, podłogówki musiałyby być węższe niż 20 cm. Na podstawce mogę obrócić sama kolumnę a nie całego standa, bo wtedy to tez ma znaczenie?

    3 minuty temu, tomek4446 napisał:

    Wypożycz i napisz , ciekaw jestem opinii.

    Oczywiście. To będzie nowe doświadczenie, bo nigdy nie wypożyczałem sprzętu aby go potestować, a potem jak się nie spodobał to zmieniałem :) 

  2. 6 minut temu, Konrad Kulwicki napisał:

    Kontaktuj się choćby z S4Home lub Q21, powołując się na forum.

    Btw, Q21 ma teraz promo i do KEF Q350 dorzucają standy Norstone Stylum 2, więc problem miałbyś z głowy. Ponegocjuj i powinieneś dostać ładną cenę za komplet z NADem.

    To już jakieś światełko w tym tunelu, jednak zawsze się jakieś znajdzie ale: w podstawie te standy mają 25 cm co razy 2 daje więcej 10 cm. 

    Ja pierdziele, nie cierpię jak wszystko musi być wyliczone co do milimetra. 

  3. 3 minuty temu, tomek4446 napisał:

    https://allegro.pl/listing?string=Podstawki pod kolumny%2C standy&bmatch=baseline-al-product-cl-eyesa2-engag-dict43-uni-1-3-0318&stan=używane

    Standy dobiera się w ten sposób by ich wysokość + kolumna była taka , iż głośnik wysoko tonowy  powinien wypaść na wysokości uszu, gdy siedzisz w punkcie odsłuchu. 

    Z tego co widzę to podstawki są również dedykowane pod dane kolumny.

    Poszukam, może coś znajdę. Też podstawa na dole musi się zmieścić w tej przestrzeni :)

    A czy w tej wnęki, czy jakkolwiek to nie nazwać nie można wstawić kolumn podłogowych? Wtedy nie trzeba się bawić w podstawki. 

  4. 16 godzin temu, maciek72 napisał:

    Onkyo LS 3200 ? 

    Nie mam pojęcia czy to będzie lepsze rozwiązanie. 

    Dla mnie wygląda ok, ale tylko wygląda :)

    Dzięki, że wyszedłeś poza te schematy co są wałkowane.

    8 minut temu, Konrad Kulwicki napisał:

    Odpowiedź najlepsza: sprawdzić obie wersje i się przekonać ;)

    Ja na Twoim miejscu, czytając opinię MobyDicka, zrobiłbym tak:

    1. Ustawił próbnie meble tak, by wygospodarować miejsce na KEF-y. Jeśli nie wychodzi - krok 3.

    2. Zamówił albo wypożyczył KEF-y + NAD i posłuchał jak to gra. Jeśli brzmienie nie pasuje, czegoś brak - wpadasz tutaj z fotką, koledzy pomagają poprawić ustawienie. Dalej problem - czy to brzmieniowy, czy użytkowy, czy nawet estetyczny - zwracasz i lecisz dalej do punktu 3.

    Jeśli wszystko gra i (nie) buczy - to jesteś szczęśliwy i już tylko dzielisz się z nami swoją radością z odsłuchów :).

    3. Bierzesz SMSL i Acoustimassy, znów jak coś nie pasi wracasz po porady.

    A gdzie to ja mogę sobie tak bezproblemowo sprzęt wypożyczać? Kilka takich wypożyczeni i pewnie miałbym nowy :)

    To jeszcze podpowiedzcie, jakie rozsądne podstawki, czyli takie które mnie nie zrujnują, ale też się nie rozlecą pod samym ciężarem kolumn. 

    Też do tej pory padła jedna propozycja uchwytu do tv, są jakieś inne? Tamten jak widziałem to 800 zeta kosztuje, jak na uchwyt to uważam, że drogo. 

  5. Hahahaha, uwielbiam te wasze odpowiedzi. 

    Gorzej niż politycy.

    Czyli … co zrobić? 

    Doinwestować w podstawki, KEF-y i Nada, czy jednak SMSL Q5 pro + Acustimass 5v + googdle Chromecast?

    Jeśli to ostatnie to nie widzę sensu czegokolwiek przesuwać i kombinować. 

    Czy może jest jakieś inne rozwiązanie, którego teraz nie widać? Najgorzej jak się człowiek na coś uprze :) A już kobieta to w ogóle :):) 

  6. Przepraszam, ale chyba nikt mnie nie zrozumiał. Wiem, że jestem laikiem, ale doskonale wiem, że dźwięk odbija się od przeszkód. Ani słowem nie wspomniałem, że będą we wnęce, czyli schowane. Lewą chciałem ustawić na równi z witryną i drugą  na równi z lewą. Przed nimi nie byłoby ograniczeń. Owszem byłyby po bokach bo z jednej witryna a przy drugiej z jednej strony ściana. Cóż jakbym chciał mieć ideał to pewnie zacząłbym budowę pod nagłośnienie. Ale to mieszkanie kupiłem gotowe. Teraz próbuję znaleźć rozwiązanie, dla zwykłego normalnego człowieka. I tak jak kolega wcześniej napisał. Chciałem polepszyć dźwięk z tv i czasem posłuchać muzyki. Nikt nie mówił o odsłuchach dla audiofili :)

  7. Sprawdzałem i chodziło mi jeszcze o cenę podstawek. Ale to i tak nieważne skoro nie będzie grało lepiej niż BOSE. Po prostu  myślałem że ta powstala przestrzeń da jakieś możliwości. Widocznie daje tylko to że mogę postawić sprzęt na szafce. Na dodatek mówisz że lepiej nie będzie z Nadem niż SMSL Q5

  8. 6 minut temu, MobyDick napisał:

     Możesz je kupić w sensownym komplecie z NAD-em C338. Tyle ze będzie drożej.

    No dobra a ile drożej, bo może warto dołożyć. Co prawda kłóci się z tym co mówiłem że nie usłyszę różnicy 😀

     

  9. 11 minut temu, MobyDick napisał:

    To skoro wchodzą w grę kolumny na podstawki, to można brać pod uwagę Kef Q350 za 2 tyś para

    One dość dobrze znoszą bliskość ściany za nimi. Do tego dobrze współpracują z Q5 pro.

    Czyli cały czas Q5 pro 😀

    Ale do tego jakieś podstawki. A czy one potrzebują subwoofer?

  10. 1 minutę temu, MobyDick napisał:

    Generalnie kolumny podłogowe i standowe ustawia się zwykle w pewnej odległości od ścian aby dobrze grały:

    MC4yNTU0NTQwMCAxNDc5MzExOTQz.jpg

    No i ok, szafka ma głębokość 40 cm, a przecież one nie muszą przylegać do ściany. Idealnie pewnie nigdy nie będzie, bo bym musiał zbudować specjalny pokój :)

  11. Dlaczego przed witryną skoro obok niej jest miejsce, to znaczy pomiędzy nią a szafką rtv, a z drugiej strony pomiędzy szafką rtv a ścianą. To zły układ? myśalłem, że w ten sposób można ustawić jakieś kolumny podłogowe.

  12. 5 godzin temu, tomek4446 napisał:

    Widziałem zdjęcie i masz potencjał , zamurowujesz tą dziurę po lewej od szafki RTV .......... :) 

    No , dobra jest ciężko . Bo faktycznie, albo wchodzimy w ciąg komunikacyjny, albo nie mamy co zrobić z TV. Gdyby nie TV to by się coś dało wykombinować / na pewno jest Ci potrzebny ? :) /

    A więc tak , trochę wracamy do punktu wyjścia , pytasz o ten zestaw Onkyo , to ja bym jednak wybrał Yamahę CD -NT 670 D z Bose. Yamaha ma kiepskie CD ,ale reszta czyli stream i obsługa  jest ok. Nadrobisz kolumnami. Rozumiem Twoje obawy co do obsługi sprzętu przez aplikacje / żona/, dlatego ja nadal używam tradycyjnego tunera włączanego przyciskiem / tylko by uzyskać dźwięk, żona musi odpalić przedwzmacniacz , przełączyć na tuner , odpalić dwa monobloki , przełączyć switch kolumnowy na stereo i już słucha radyjka :)/. No i znowu mamy dylemat , pod względem dźwięku SMSL Q5 + Chromecast proponowany przez MobyDicka będzie lepszym rozwiązaniem , natomiast wszystko w jednym i prostota obsługi to Yamaha / choć tutaj też mamy opcje sterowania przez aplikacje/ .  

    Wymyśliłem coś takiego, poprawcie mnie jak źle kombinuję:

    Podwieszam telewizor, ale przesuwam go bardziej w prawo czyli bliżej witryny. Witryna natomiast wędruje na lewą stronę, czyli bliżej wejścia. Oczywiście nie na równi z wejściem ale trochę przesunięta do telewizora. Wyliczyłem, że 13 cm od wejścia :). I teraz tak, mamy witrynę po lewej potem 20 cm wolnej przestrzeni, szafka rtv, a nad nią telewizor, następnie znowu 20 cm wolnej przestrzeni do ściany. Teraz pytanie czy te 2x20 cm da mi szansę postawić jakieś sensowne kolumny? Wtedy sprzęt typu wzmacniacz, tuner, cd czy co tam będzie potrzebne na szafce rtv i nie ma problemu z wentylacją. No i pozostaje kwestia uchwytu, aby był w miarę dobry a nie kosztował fortuny. Te pieniądze wolałbym dołożyć do sprzętu szczerze powiedziawszy. 

    No to kurna namieszałem. Sry chłopaki, że tak was obarczam moimi problemami i że cały czas znosicie moje wypociny. 

  13. 12 minut temu, MobyDick napisał:

    No i Q5 pro nie nazwał bym Ferrari :) .  Uważam ze może zapewnić dźwięk na poziomie kilkakrotnie droższych konwencjonalnych wzmacniaczy stereo. Ostatnio jeden człowiek tu na forum pożyczał trochę sprzętu i stwierdził że gra porównywalnie jakościowo z Yamahą R-N803D. On ma jednak mniejsza moc i dobrze sprawdza się z niezbyt dużymi kolumnami. Wskazane są jednak możliwie jak najbardziej wyrafinowane.

    BOSE ACOUSTIMASS 5 V to raczej kwestia problematycznego ustawienia kolumn. Co nie znaczy że to kiepskie głośniki. Do tego zwykle ich produkty na żywo robią znacznie lepsze wrażenie organoleptycznie niż na zdjęciach. Bo nawet w ich katalogu wygląda to mocno plastikowo. Co do wyboru wzmacniacza, to myślę ze trzeba by dość sporo więcej dołożyć aby uzyskać lepszy dźwięk. Aby uzyskać zbliżony poziom i mieć większa funkcjonalność również. Streamery również trzeba by brać dużo droższe i wynik może być różny. Chromecasty są znane z swojej ergonomii w użyciu. Jednak mają pewne ograniczenia w możliwościach wyjściowych sygnału. Tu już bardziej raczej chodziło będzie o niuanse.

    Na początku proponowałeś NAD C338, a jak on się ma do tego SMSL Q5 pro?

  14. 2 minuty temu, MobyDick napisał:

    Co do jakości dźwięku to większość ludzi docenia ją gdy ma porównanie. Ostatnio czytałem tu na forum wpis człowieka który nie wierzył w to że jeden wzmacniacz gra gorzej a inny lepiej. Miał dość przyzwoity amplituner KD Onkyo serii 600. Trochę pod moim wpływem trochę zaszalał jak pisze i kupił do pracy mały wzmacniacz SMSL A8 i pisze że szczęka opadła mu na podłogę, bo kolumny które miał i uważał że nie są zbyt dobre zaczęły grać dużo lepiej, nawet te które już dawno nie używał bo były tak kiepskie.

    Oczywiście to tak jak z samochodami, dopóki się nie przejedziesz to nie zobaczysz różnicy. Tylko czy ja to wykorzystam? Po co mi ferrari jeśli drogi nie są przystosowane? :)

  15. 3 minuty temu, MobyDick napisał:

    Zwykle producent pisze ile powinno pozostawać wolnej przestrzeni ponad takim wzmacniaczem. Zwykle jest to kilkadziesiąt cm. Z zasady wzmacniacz powinien być na samej górze. Technics znany był z swojej idiotoodporności. Dość często stosował wentylatory które włączały się do usunięcia ciepłego powietrza gdy wzmacniacz grał głośniej.

    No właśnie czyli dla takich jak ja :)

    31 minut temu, tomek4446 napisał:

    @Wojtek Mundt ja też Ci podziękuję , że znosisz dzielnie to co piszemy. Jutro rozrysuje wg. twojego odręcznego rzutu pomieszczenie i coś pokombinuje . Aha , jakiej wysokości jest ta nieszczęsna witryna , szczerze to przydałyby się zdjęcia.

    A co do tego Onkyo , możemy poprosić forumowego kolegę @S4Home  o opinie, bo widzę , że ma go na stanie.

    Zrobiłem fotkę. Witryna ma wysokości 193 cm.

    20200502_000957.jpg

    7 minut temu, Markcox napisał:

    To jest bardziej kwestia cyrkulacji powietrza, niż samej przestrzeni. Już samo wywalenie pleców w szafce, na obszarze tej "dziury" dużo wniesie do poprawy tego aspektu.

    Panie, kiedyś to robili sprzęty... ;)

    Panie kochany :) ale tam w tej dziurze nie ma pleców. 

  16. 4 minuty temu, MobyDick napisał:

    Bo za dobrze grający wzmacniacz Onkyo musisz zapłacić znacznie więcej :)  i nie będzie on zbyt bogato wyposażony ...

    Rozumiem, ale :)  .... 

    Dobrze grający dla ciebie, bo tak jak pisałem ja na 100 % tego nie usłyszę. Stąd moje pytania, bo to jest tak jakbyś chciał kupić komputer  prockiem jakimś AMD Ryzen Threadripper lub Intelem Xeon Gold, do tego ramu z 256 giga, a na oniec okazałoby się, że to właściwie używasz ms office, przeglądasz neta i czas coś ściągniesz. Wykorzystanie mocy komputera na poziomie 2%. 

  17. 1 minutę temu, MobyDick napisał:

    Właściwie to tylko wzmacniacze tego typu nadają się do tego celu. Oczywiście nie mówię tu o wstawianiu w szafkę wzmacniacza estradowego o mocy 1,5 kW na kanał do nagłaśniania imprez masowych ... Wymiana powietrza zawsze jednak jest potrzebna. Wzmacniacze pracujące w klasie AB zwykle wymagają przestrzeni aby ciepło nie pozostawało wewnątrz. To na dłuższa metę znacznie przyspiesza procesy starzenia się elektroniki. Na początku wszystko działa dobrze. Potem taki wzmacniacz często się wyłącza. Jeśli często musi odwiedzać serwis po gwarancji trzeba go wyrzucić lub trafiają takie sprzęty na rynek wtórny dostarczając problemów kolejnym nabywcom.

    To ile tej przestrzeni musi mieć? Rozumiem, że najlepiej jakby stał na szafce i miałby pusto. Przecież on nie nagrzewa się jak żelazko, ale wtedy kiedy zaczyna mocniej pracować, chyba że się mylę. Musi mieć jakieś radiatory. Moja stara wieża Technicsa miała wzmacniacz na samym dole i żyje do tej pory. 

  18. 1 minutę temu, tomek4446 napisał:

    A już myślałem , że nie zrozumiesz przekazu :) Zaczynasz gadać jak prawdziwy audiofil :) 

    @MobyDick , jesteś specjalistą od wzmacniaczy klasy D , one się nie grzeją , da się taki wstawić w tą szafkę ? Plus Bose i chyba naprawdę nie było by źle. 

    Koło audiofila to ja nawet nie stałem. Mój słuch to tragedia, dlatego chcę poprawić dźwięk z tv :)

     

    12 minut temu, MobyDick napisał:

    Do tego nie do końca zrozumiałym było by tu użycie gorszego wzmacniacza który jest droższy i całość przekroczy założony budżet. 

    Nie wiedziałem, że gorszego. W sumie to dlaczego gorszy? Pewnie nawet bym nie usłyszał :) Intencja była taka, że miałbym wtedy jedno urządzenie. Wiem wiem, ten gogle chromcast jest mały :) tyle, e tu podłączę radio z kablówki i mam żonę z głowy bo sobie włączy zacznie słuchać a ja będę mógł siedzieć przy kompie :)

  19. 4 minuty temu, Markcox napisał:

    Ale ja nie twierdzę, że to źle. Dobrze, że wątek tak się rozwinął - brawa dla chłopaków. Dla Ciebie też kolego, że jednak przyjmujesz to wszystko i nie traktujesz w 100% jako mądrości, które do życia nie są Ci potrzebne. Mi często brakuje już determinacji do takich tłumaczeń, gdyż najczęściej ktoś wpada z zapytaniem, a otrzymane (słuszne) informacje traktuje, jak wymądrzanie się tęgich głów, które i tak jemu nie są potrzebne, a w ostateczności i tak zrobi albo po swojemu, albo po najmniejszej linii oporu - i znika.

    Więc podłożę nogę... on nie ma się tylko zmieścić, ale też ma mieć zapewnione odpowiednie "środowisko". Pchając elektronikę w taką "dziurę" (nawet jak się zmieści), nie jesteś w stanie zapewnić jej odpowiedniej cyrkulacji powietrza, której taki sprzęt wymaga. Gramy dalej ;) 

    A niby czemu mam nie przyjmować? Doskonale Was rozumiem, że ludzie pytają a potem mają pretensje, że udzielacie odpowiedzi. Często w pracy tak mam. Osobiście uważam, że jeśli ktoś jest specjalistą w danej dziedzinie to należy go chociaż wysłuchać, jak się zapytało. Każdy ma jakiegoś swojego "konika". Po to pytałem aby się coś dowiedzieć, jakbym się uparł na soundbar to dawno już bym go kupił. A ja chciałbym to zrobić dobrze, a przy okazji się nie rozwieść, bo powód nie warty tego. Wiem, że wszystko co daje moc potrzebuje wentylacji, bo oddaje ciepło. Myślę, że chwilę by wytrzymał dopóki nie podwieszę telewizora. poza tym byłby tam sam. 

    6 minut temu, tomek4446 napisał:

    Nikt nie obiecywał , że będzie łatwo :) 

    Ale przynajmniej będzie miał teraz ,lub w przyszłości dobrze brzmiący system dzięki najtańszej metodzie , czyli pozycjonowaniu kolumn. A z metodami ustawienia to się dopiero rozkręcam np. dzielimy pomieszczenie przekątnymi i na nich ustawiamy kolumny albo dzielimy pokój : krótszy bok na 6 a dłuższy na 4 i stawiamy kolumny albo na parzystych / mocniejszy bas / albo nie parzystych / słabszy bas / punktach przecięcia. Jest tych metod sporo , ale ja przynajmniej zawsze zaczynam od trójkąta równobocznego jako bazy.

    Super, a potem dokupię meble i postawie w wolne miejsce :)

  20. 8 minut temu, Markcox napisał:

    a przyszedł chłopak poprawić sobie trochę dźwięk w TV 😁

     

    No to jest najlepsze podsumowanie całego wątku :)

    Łzy mi poleciały ze śmiechu. Hahahahaha

    Ale przynajmniej się coś dowiedziałem od Was nowego. No i cały czas kombinuję, żeby nie było. Właśnie przeglądając sieć trafiłem na taki amplituner  Onkyo TX-L20D i się zastanawiam czy on nadał by się do tych kolumn BOSE ACOUSTIMASS 5 V. Jeśli dałby radę to pewnie miałbym sprawę załatwioną bo się spokojnie w mojej szafce zmieści. 

     

  21. 9 minut temu, Konrad Kulwicki napisał:

    To jest za mało, by przy tej odległości słuchacza od sprzętu uzyskać podręcznikowe ustawienie i wpłynie na obrazowanie dźwięku, stereofonię. Ale nie znaczy, że będzie zupełnie do luftu... Oczywiście warto kombinować, by uzyskać lepszy efekt :)

     

    To ile jest idealnie? 2,5m ?

  22. 1 godzinę temu, tomek4446 napisał:

    Przepraszam @Wojtek Mundt za wpis nie na temat , ale morał z tego , że planujmy pewne rzeczy pod te aspekty życia które sprawiają nam przyjemność , a nie kierujmy się wyłącznie zdjęciami z katalogów aranżacji wnętrz. Miejmy po prostu " Swój kawałek podłogi " :)    

    A nie ma sprawy, fajnie się was czyta :) Właśnie kombinuję nad podwieszeniem telewizora. Witryny nie mam jak się pozbyć, więc zostaje ta opcja. Nowa aranżacja pokoju to pewnie dopiero za kilka lat. Podwieszenie oczywiście zrobi mi jakąś przestrzeń na dole. Niestety nie poszerzy miejsca :) Ach ta fizyka.

    Szafka rtv ma 150 cm szerokości więc kolumny mogą być tak maksymalnie rozstawione, ale z tego co pisaliście to zdecydowanie za mało. Kombinuję dalej. 

     

  23. 1 godzinę temu, MobyDick napisał:

    Generalnie lepiej patrzy się nieco w dół niż w górę. Kont pochylenia naszej głowy zależy w dużej mierze od odległości. Nasza pozycja w której oglądamy TV ma również spory wpływ. Jeśli jesteśmy w pozycji półleżącej TV może być wysoko, a jeśli w lezącej może być podwieszony nawet pod sufitem.

    Akurat my siedzimy na przeciwko :)

  24. Zgadzam się, że wiszący telewizor dobrze wygląda, ale jak go powiesisz za wysoko to przechylanie go nic nie da. On nadal będzie wisiał wysoko a tylko zniekształcisz kąt patrzenia. 

    Najlepszy efekt jest jak obraz jest na wysokości oczu. 

×
×
  • Utwórz nowe...