Skocz do zawartości

Tomasz Kluczynski

Uczestnik
  • Zawartość

    827
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Tomasz Kluczynski

  1. U mnie na 22m2 612 grała z Dali Zensor 5 i było bardzo ok.Gdy kupiłem Arcama SA30 to Marantz powędrował do sypialni 14m2 i gra z Wilson EL-4 i też sprawdza się dobrze, ale w większym pomieszczeniu jest dużo gorzej. Jeśli to pomieszczenie będzie miało bliżej do 25 m2 to jeśli kupisz kolumny podstawkowe,to z czasem dobrze do tego by było dokupić suba .

  2. 11 godzin temu, S4Home napisał:

     

    Przez optyczny? W ogóle tego nie kojarzę. co nie znaczy że tak nie mam. ja się nie spotkałem.

    Przez HDMI tak.

    Piotr

     

    U mnie w MCR 612 ,działa tak właśnie po optycznym ,o ile się nie mylę w PM7000N też powinno tak być.

    Przy włączeniu tv ,włącza się od razy 612.Wyłączyć trzeba tylko pilotem od MCRa.

    Arcama SA30 z tv mam połączonego przez HDMI i też działa od włączenia tv.

  3. Dnia 15.10.2021 o 15:15, grzechu93 napisał:

    Witajcie.

    Mam pewien dylemat w temacie zakupu zestawu stereo.

    Razem z żoną słuchamy muzyki głównie podczas codziennych czynności (czyli nie siadamy w tym celu na kanapie).
    Chociaż nie należymy do melomanów czy audiofilów to łatwo nam rozpoznać dźwięk lepszy i gorszy (i nie chodzi tu o gusta), więc jego jakość nie jest bez znaczenia.

    I tutaj pojawia się moje pytanie czy przy takim założeniu warto inwestować w "coś lepszego", czy dźwięk i tak będzie na tyle niestabilny / zróżnicowany zależnie od położenia, że i tak nie wykorzystamy takiego zestawu?

    Wstępnie myślałem o takim połączeniu: Yamaha Pianocraft 670d + Indiana line Nota 550 / Tesi 561 (cena maks. 4000zł).
    Dlaczego taki zestaw? A no dlatego, że ja chciałbym muzykę streamować, a żona uwielbia odsłuch z płyt CD i z niczego nie chcielibyśmy rezygnować. Może zestaw będzie również podłączony do TV, bo wszyscy wiemy jak brzmią nowe TV. Miejsce na sprzęt się znajdzie, więc nie musi być kompaktowy.

    Jeśli chodzi o pomieszczenie to jest to salon ~25m2 (4,5m x 5,5m) otwarty na galerię na piętrze (sufit skośny) także z pewnością akustycznie "nieprzychylny". Jeśli chodzi o konkretne rozmieszczenie sprzętu to wyjdzie w praktyce metodą prób i błędów.

    A może macie inny pomysł na nagłośnienie takiego pomieszczenia? Może jakiś system z większą ilością kolumn?

    Zamiast Piano crafta polecił bym ci Marantza MCR-612 ,u mnie świetnie sprawdza się obecnie w sypialni wraz z kolumienkami Wilsona EL-4(które kupiłem za 1000zł jako używane ale były w stanie jak nigdy by nie były włączane).Ma wszystko co potrzebujesz.Muzę możesz streamować poprzez Heosa ,choć ja wolę puszczać TIDALA przez M connect. Cd gra też bardzo ok, możesz go podłączyć kablem optycznym z tv i wtedy włącza się razem z tv.Jeśli masz nagrane pliki na pena też łatwo je odtworzysz.Wcześniej grał mi w innym pokoju 221485711224_zdjeciesprzetu.thumb.jpg.0cbaf2df6fae7076154fd997e012b3f6.jpgm2 razem z kolumnami Dali Zensor 5,ale tam kupiłem Arcama SA30 i MCR powędrował do sypialni.sypialnia.jpg.e886e99de39dd167ffd29c0b56f558f9.jpg

  4. 16 minut temu, Asia napisał:

     

    Może jednak zamienić siekierę na kijek i kupić nowy Bluesound?

    Jednak najbardziej chcielibyśmy odtwarzacz CD jako rzetelne źródło.

    Możesz wybrać odtwarzacz wraz ze streamerem na przykład Arcam CDS 50 ,kosztuje 3990zł,ale pewnie koło 3tys można go wyrwać. Możesz też pomyśleć o jakimś "Cocktailu".

  5. 1 godzinę temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

    Nie wnikam kto? co? komu i dlaczego?

    ale faktycznie konstruktor znalazł się tu raczej nie dzięki przypadkowi, pomimo całej sympatii dla Jarka i jego trudu (o tym już pisałem wcześniej) w trudnym temacie testowania i bycia obiektywnym, to popieram słowa Witka, że było to nie potrzebne i podejrzewam ze mogło mieć lekki wpływ na ostateczne wnioski.

     

    Pisałem już o tym wcześniej ,ale widać słabo u was z pamięcią. Konstruktor znalazł się tu dzięki przypadkowi ,a właściwie za moją namową. Oświadczam , że osobiście ani nie znam Jarka czyli Krafta ,ani pana Rafała,i ja również z tego tytułu nie dostałem żadnych profitów. Czytałem na fejsie o tych kolumnach ,pare pozytywnych opinii i zachęcony tym napisałem do pana Rafała ,że warto było by oddać je Kraftowi do testu ,byłem ciekawy jak wypadną w tym teście i jeśli będzie pozytywny wynik testu ,będzie to z korzyścią dla pana Rafała. Sam również z chęcią bym wziął je na test ,ale muszę to odłożyć w czasie bo za dwa tygodnie wyjeżdzam na dłuższy okres za granicę.Gdy pan Rafał przystał na moją propozycję ,napisałem do Krafta ,który wyraził chęć przetestowania Brooklynów .Pozostało mi tylko skontaktować panów bezpośrednio. Sam test się opóznił w czasie bo pan Rafał trochę chorował.

  6. 21 minut temu, JaZz napisał:

    Ja nie mówię o głównym źródle, a zarobku - bo tak to nazwałeś. Przecież za darmo ich nie robi. Taki mamy świat. Powtarzam nic w tym złego. A no i nie prawie żaden bo chyba 100%, ale nie chcę  mi się wracać do postów KD.

    Nie no z tym 100% to trochę pojechałeś,bo sama stolarka kosztuje 2tys zł,a to już prawie 50% tego co kosztują kolumny. Zwrotnice i głośniki to też koszt conajmniej 1 tys zł. Maksymalnie na jednej parze zarobek to 1200-1500zł ,a praca też przecież kosztuje?

  7. 4 minuty temu, Heathen napisał:

     

    Żeby dobrze zaprojektować zwrotnice potrzebne są pomiary. Zgadzam się że mało kto je podaje, ale w przypadku manufaktury to raczej powinien być standard jako działanie marketingowe. Owszem wynajem komory bezechowej kosztuje, ale dobry produkt tego wymaga.

    No chyba że ktoś użył kalkulatora do projektowania zwrotnicy

    Cały czas staracie się traktować "Kulturę Dzwięku" jak jakąś dużą manufakturę,a ona taką nie jest i wcale nie chce taką być.

  8. 3 minuty temu, JaZz napisał:

    Oczywiście że dla zarobku, ale to nic złego, a że robi to z przyjemnością to tylko mu pogratulować.

    Wiesz ja myślę że jednak dla przyjemności ,z 2-3 par w miesiącu ,zarobek prawie żaden, a podstawowa działalność ,czyli naprawa sprzętu Vintage to jest główne zródło dochodu.

  9. 10 minut temu, HQ150 napisał:

    No nie przesadzaj. Wszystkie kolumny które znam mają m.in. podane pasmo przenoszenia określone przy danym spadku.

    Dodatkowo mówimy nie o sytuacji na półce w sklepie tylko o teście kolumn zamieszczonym na forum dyskusyjnym i rozmowie w której bierze udział producent tych kolumn.

    Testy kolumn najczęściej pokazują te wykresy a zapytany o nie producent też te dane udostępnia. Tutaj udawał, że nie było pytania.

    Chyba trochę przesadzasz ,nie wymagaj czegoś od producenta ,który robi 2-3 pary kolumn miesięcznie i to raczej dla przyjemności  ,a nie zarobku ,aby robił takie pomiary ,gdy bardzo znane duże firmy ,albo manufaktury z prawdziwego zdarzenia ,takich pomiarów w większości nie podają.

  10. 23 minuty temu, audiowit napisał:

    Spokojnie, głowa nie ma od czego boleć. Na nogach już od 6 rano. Pies po spacerze, śniadanie zjedzone, zaraz wycieczka rodzinna do Jury.

    Hmmm tak sobie myślę, że może w samochodzie sobie puszczę. 

    16229672922293391352763935773539.jpg

    To co masz za auto, że jeszcze kasety można w nim słuchać?

  11. 34 minuty temu, FuRiOn napisał:

    Sprobuje tez te inne apki, a w MConnect ruszam ta krope faktycznie ale wraca ona pozniej do pozycji jak idzie kawalek wiec lipton...

    Specjalnie przed chwilą sprawdziłem i na wersji darmowej Lite i na płatnej i w obu normalnie kropka daje się przesuwać w obie strony i nigdzie nie wraca.Jak chcesz to mogę zrobić zrzuty ekranu i po czasie można poznać ,że wszystko jest ok.

  12. Uwielbiam słuchać tej pani,Charotte Cardin .Kanadyjska piosenkarka pop,elektro i jazz ,śpiewa również po francusku.

     

    Wiedzieliście że ten przystojniacha Michelle Morrone ,który grał w "365 dni" ,potrafi nagrać coś co nawet fajnie wpada w ucho.

     

  13. 38 minut temu, Fafniak napisał:

    Jakiś czas temu słuchałem. Po przesłuchaniu połowy, odłożyłem

    Teraz jak zalinkowałeś, puściłem ponownie i żona też sluchala.

    Tym razem dotrwałem do chyba 4 lub 5 utworu. Wyłączyłem, po czym słyszę od żony.. "ufff dobrze " ;)

    Dla mnie ta płyta jest po prostu nudna. Kawałki są do siebie podobne i to powoduje u mnie zmęczenie. Trochę jak z Bonamassą . wystarczy przesłuchać jedną płyte a znasz wszystkie ;)

    No ja mam tak samo, ja włączyłem żeby sprawdzić,nie za bardzo podchodzi. Spróbowałem dwa następne kawałki i to nie jest muza dla mnie. Jak mam posłuchać czegoś spokojnego dla relaksu to wolę Anthony Lazaro z płyty "Strangers in Disquise"

     

×
×
  • Utwórz nowe...