Skocz do zawartości

Bartosz Szaruga

Uczestnik
  • Zawartość

    30
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Warszawa

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Jeszcze nie, przy dobrych obrotach dojdzie w środę, osłucham się chwilę i napiszę co o nim sądzę
  2. Dzięki! Na pewno dam znać jak już będzie u mnie!
  3. Naprawdę niezły jest ten Marktplaats pod kątem audio, zdarzyło mi się parę razy kupić tam wkładkę do gramofonu. Tak dużych rzeczy jak wzmacniacz czy cd player jeszcze nie kupowałem, ale widocznie właśnie przychodzi ten pierwszy raz Mieszkam w Polsce, ale dogadałem się ze sprzedającym na wysyłkę. I bez odsłuchu, w tej kwocie którą dogadaliśmy uważam że mogę zaryzykować. Szczerze to ciężko by mi było szukać w Polsce kogoś od kogo mógłbym ten sprzęt pożyczyć czy umówić się na odsłuch. Małe dziecko w domu, mało czasu na własne przyjemności, musi być szybki strzał
  4. Obejrzałem Piękne sprzęty, ale spokojnie, mi nie grozi że zaraz zapragnę to wszystko mieć, bardzo lubię vintage w audio, kocham stare sprzęty. I licytuję właśnie tego Denona 1600 na holenderskim marktplaats. Zobaczymy co z tego wyjdzie
  5. Z jego dostępnością nie jest najgorzej, jest w moim budżecie. Czytam dużo dobrego o jego średnicy. Mój mocny kandydat. Dzięki Artur
  6. Dzięki za podrzucenie nowego tropu. Przyznam szczerze że streamer akurat dla mnie nie ma znaczenia, bo używam tylko fizycznych nośników. Ale fakt że ten Arcam CDS50 ma dobrą prasę i faktycznie nówka jest w dobrej cenie. Tylko jak coś tak nowego prezentowałoby się obok moich starych klocków sprzed pół wieku? Dotychczas dobrze wychodziłem na używanym sprzęcie. No i jak zobaczyłem na zdjęciu wnętrze tego Arcama to się zastanawiałem jak on może tak dobrze grać, bo hula tam wiatr. Ale widocznie jestem po prostu ze starej szkoły i dla mnie sprzęt musi ważyć Denon DCD 1700NE - super. Brałbym, tylko to jeszcze dosyć nowy sprzęt i nówka przekracza mój budżet, a o używany jeszcze trudno. Ale przyznaję, baaaardzo mi się podoba.
  7. Dzięki Wam za odpowiedź. W przypadku Yamahy na pewno będę się upewniał w kwestii czytania warstwy SACD bo czytałem że po czasie robi się z tym problem, zwłaszcza przy płytach hybrydowych. Dzięki @Artur Brol za podrzucenie dodatkowych sprzętów. Dorzucam Denona DCD1600 ne, Pioneera PD 50 AE i Marantze do kręgu poszukiwań. Cambridge nie rzucił mi się na żadnym portalu, Bladeliusa widziałem jeden egzemplarz, ale trochę ponad mój budżet (jest za ok 5500 PLN). No chyba że to tak wybitny sprzęt że wart każdej złotówki, ale te inne faktycznie można wyrwać poniżej 4000 PLN i coś zostanie na kable 😉
  8. Dzień dobry, chciałem się poradzić Was w kwestii wyboru odtwarzacza SACD. Zabieram się za wymianę swojego toru cyfrowego. W 80% słucham muzyki z winyli i myślę, że proporcje się nie zmienią i to pozostanie moje najważniejsze źródło dźwięku. Z CD mam obecnie Yamahę CDX 1060 z 93 roku, która ciągle działa perfekcyjnie, pracuje bezszelestnie i czyta płyty błyskawicznie. Zapragnąłem kupować płyty SACD i zamienić leciwą Yamahę na jakiś używany player który czyta SACD. Biorąc pod uwagę mój budżet, tj. +/- 4000 PLN, po zrobieniu riserczu rozważam obecnie Yamahę CD S2000, Marantz SA8005 i Arcam FMJ CD37. W Polsce nie ma tego dużo, a jak są to często powyżej mojego budżetu, ale na zagranicznych portalach trafiają się częściej i łapię się ze swoim budżetem. Czy jest wśród Was ktoś kto miał do czynienia z tymi playerami i mógłby mi doradzić w kwestii wyboru? Albo skierować moją uwagę na jakiś inny sprzęt? Będzie to grało z tranzystorowym Sansui z początku lat 70. Mam same leciwe sprzęty, kolumny też wiekowe (Harbeth Monitor). Jeśli chodzi o muzykę to w większości klasyczna, nic ciężkiego. Będę wdzięczny za wszelkie porady :)
  9. Czołem! Doradźcie proszę jakie połączenie będzie najlepsze. Mam amplituner Yamaha RN 602, do niego podpięte kolumny Tannoy DC6t, które mają opcję bi-ampingu. Docelowo chcę słuchać na tych kolumnach jeszcze leciwego, ale brzmiącego dla mnie ciekawiej Denona PMA-777. Jest obecnie serwisowany, jak wróci to myślę że będzie moim głównym źródłem, z podpiętym CD i gramofonem. I teraz pytanie. Czy jeśli do kolumn podepnę Yamahę i Denona, każdy z nich oddzielnym zestawem kabli, to będzie ok, czy powinienem szukać przełącznika typu Beresford? Dodam że nie ma opcji aby oba urządzenia były włączone w tym samym czasie.
  10. Szanowni, rozglądam się ostatnio za sprzętem, który chyba już kwalifikuje się pod vintage Na tapetę rzuciły mi się 3 wzmacniacze, których zakup rozważam, obecnie są w zbliżonej cenie: 1. Uznawany za kultowy NAD 3020 (łącznie z odmianami E, I itd.). Mnóstwo napisano na jego temat. Zastanawiam się, czy większość zachwytów jest faktycznie nad jego brzmieniem czy stosunkiem niskiej ceny do brzmienia, które oferuje. 2. Denon PMA-777 3. Denon PMA-860 Na temat 860 również jest sporo do poczytania i sporo egzemplarzy krąży po znanych portalach. Ale o 777 już nie ma aż tyle i również jest trudniejszy do trafienia. Rozumiem, że jest starszy, co widać już na pierwszy rzut oka jak się spojrzy na panel przedni, ale interesuje mnie, jak wypada porównanie 777 do 860 pod względem brzmienia. Czy miał ktoś okazję słuchać obu? Będę wdzięczny za informacje!
  11. Jeśli rozważasz amplituner, to ze swojej strony polecę tańszą alternatywę dla 803, tj. Yamahę R-N602. Tu na forum bardzo dużo zostało napisane na temat bezpośredniego porównania obu i mi pozwoliło to w podjęciu decyzji, że do 803 nie warto dopłacać, bo różnica w brzmieniu nie wynagrodzi różnicy w cenie, a ta jest istotna. Owszem, 803 ma mikrofon z możliwością kalibracji, ale dla mnie to dalej nie jest warte dopłaty. Warto rozważyć czy pieniędzy zaoszczędzonych na 602 nie zainwestować w fajne kable np.
  12. Byłem, słuchałem. Dzięki za podpowiedź. Te Tannoye to dobry kierunek i prawdopodobnie się na nie zdecyduję. To co mi się rzuciło to dobrze ułożony dźwięk w porównaniu z tym co mam teraz. Obecnie na Wilsonach mam wrażenie dużej detaliczności. Złapałem się na tym, że owszem, czasem warto tak posłuchać muzyki, żeby usłyszeć każde uderzenie kostki o struny, ale na dłuższą metę to jednak nie o to chodzi. Jest to efektowne, ale przy dłuższym słuchaniu męczące i odbiera przyjemność. Tannoye uporządkowały scenę. Tak jak w dowcipie, jak idzie młody byk ze starym i widzą pasące się krowy, młody krzyczy do starego "bignijmy szybko i wykorzystajmy jedną!", a stary mówi "spokojnie, nie pobiegniemy tylko podejdziemy i wykorzystamy je wszystkie". Tak to widzę, albo raczej słyszę
  13. Dzięki za wszystkie podpowiedzi. W poniedziałek podjadę ze swoim sprzętem i posłucham jak grają te Tannoye z Yamahą. A pisząc o odpowiednim ustawieniu masz na myśli ustawienie pod kątem akustyki czy coś innego?
  14. I jeszcze pytanie, czy warto interesować się DC6T SE czy ograniczyć do podstawowej wersji. Czy przy RN 602 gra może być warta świeczki?
  15. Tak, RN 602 zostaje w salonie. Zainteresował mnie ten Tannoy. Rozumiem że chodzi o model Revolution, taki jak ten: https://www.olx.pl/oferta/tannoy-revolution-dc6t-CID99-IDGvRUt.html#5e00d93981 Sprzedający jest z Pruszkowa, więc mogę się zebrać na odsłuch.
×
×
  • Utwórz nowe...