RV1

MSR7B

@S4Home @Janusz Duryn A jaki sprzęt wybrać? Lepiej iść w DAC'a, jakiś interfejs czy kartę dźwiękową do słuchawek? Co do określenia budżetówka miałem na myśli sprzęt do 500 -1000zł. Choć tym wyższa cena tym więcej danych...

Witam, mam pytanie jak w temacie. Szukam danych w internecie i nie każdy producent podaje jaka jest moc wyjściowa w np. kartach dźwiękowych. Zastanawia mnie dlaczego tak się dzieje, skoro słuchawki o wysokiej oporności i ogólnie trudnościach w napędzeniu powinny wiedzieć, jaki sprzęt im wystarczy. Ciekawi mnie również fakt, że skoro słuchawki mogą dostać moc 2000mW, przy bardzo niskiej trudności w napędzeniu jednocześnie, to po co im tak wysoka moc? Prędzej ktoś ogłuchnie... Pytanie się wzięło stąd, że nie mogę znaleźć w internecie i porównać jaką moc może dać karta dźwiękowa z jakimś interfejsem. Wiem, że na papierze to inaczej, ale mimo wszystko. Ktoś wie może czy to w ogóle jest potrzebne?

Sennheiser 4.40 jest chwalony i opinie możesz przeczytać na internecie

Pasmo przewodzące i średnica membrany nie ma nic do tego, czy w praktyce łatwo je napędzić. Od tego jest parametr Impedancja (w Ohm'ach) oraz czułość (DB/V), ale w przypadku wersji po BT nie ma to znaczenia, bo wszystko dzieje się bezprzewodowo. Do telefonu się nadają, bo są przez Bluetooth. A psucie - tak jak dbasz, tak masz.

One raczej będą do domu, dlatego myślałem, czy na pewno jest sens, żeby kupować taki akurat sprzęt. Ale chyba drzemie w nich znacznie większy potencjał - może są i łatwe w napędzeniu, ale może mogą uzyskać jeszcze bardziej krystaliczny dźwięk i głośność dzięki lepszym źródłom dźwięku. Maksymalna moc wejściowa 2000mW...

A jaki wzmacniacz/kartę dźwiękową byś dokupił do tych słuchawek?

Chodzi o to, żeby miały słuchawki dobra synergię- wysoką jakość samego dźwięku i głośność (choć tutaj z tymi msr na integrze nie powinno być problemu). Mają grać po prostu czysto. A audiotrack cube BE?

Nie wspominałem nic o Audiotrack'u Spróbuję tej swojej, ale jeśli wiesz jaką kartę mógłbym dokupić, najlepiej neutralną albo minimalnie z odjęciem góry, to możesz coś polecić @MobyDick

Czy ktoś byłby w stanie pomóc?

Witam wszystkich członków ponownie ! Kolejny raz zwracam się z prośbą o pomoc w wyborze. Słuchawki ISK HD9999 nie podeszły mi (szczególnie góra), dlatego postanowiłem się zapytać i bardzo szczegółowo doprecyzować pytanie: Jakie kupić słuchawki? Budżet: do 1000zł Źródło dźwięku: Sound Blaster Z / karta dźwiękowa do 300zł, którą mogę dokupić (lub interfejs, może lekko przekroczyć budżet, ale najlepiej gdyby grały z tego SBZ) Miejsce odsłuchu: TYLKO dom Przeznaczenie: Gry komputerowe/Słuchanie muzyki, przykłady utworów: Rap i pochodne tego typu. Wydźwięk: Dół: Nie nadmuchany, dokładny, czysty, schodzący nisko, ale nie dudniący w uszy. Środek: Po prostu czysty, wokal bez sybilizacji, raczej po prostu czysta i neutralna. Góra: Również bez sybilizacji, słyszalna, ale lekko cofnięta przy zachowaniu wokalu lub czysta i neutralna Komora i format: słuchawki zamknięte, pełnowymiarowe Dobra synergia z kartą dźwiękową lub jakaś propozycja co do tego dokupić. To tyle i aż tyle. Nie chciałbym kupować kolejnych słuchawek, tym razem jest doprecyzowane wszystko i myślę, że taki opis w zupełności powinien wystarczyć. Myślałem nad ATH-MSR7b. Pozdrawiam i proszę o pomoc, także tych, którzy po prostu mieli na uszach te msr'y i opisaliby wrażenia.

A jak powinny brzmieć? Może serio trafiłem na jakiś zły model. Albo karta dźwiękowa jest uszkodzona? W co wątpię, bo na pewno nie podbijałaby tylko w ten sposób syczenia. Ja wszystkie od karty ulepszacze mam wyłączone. Na wykresie wyraźnie widać tego pika wystrzelonego w górę o... dużo. Oczywiście nie ma problemu gdy słucham na niższej głośności. Ale włączę sobie 50% i wszystko syczy ...

Kupiłem w X-kom jako produkt nowy. Przyjechał także nierozpakowany, w ogóle nieuszkodzony, poza drobnymi rysami na samych słuchawkach (zdziwiłem się, bo nie powinno ich być). Na początku jak podłączyłem to jedna słuchawka grała głośniej od drugiej, w czasie całego odsłuchu pojawiło się kilka przebić (nic nie robiłem w tym czasie). Nigdy przebić na tej karcie dźwiękowej nie doświadczyłem.

Czyli syczenie będzie nadal występować... Jedyne co to mogę zostawić słuchawki i liczyć na to, że ustanie i się wyrobią po iluś-set godzinach. Szkoda

Taka zmiana nic nie daje. Zmienia się wokal na (-), a syczenie nadal występuje. Chyba jedyne, co mi pozostaje, to zwrot w takim razie. Równomierne cofanie góry nic nie daje Cofanie pasma 5 i 6khz również 0 rezultatów A co to znaczy ,, pastelowa " góra?

Ja mam ten panel i tak jak napisałem wyżej, wszystko nim kontroluję. Crystalizer i inne funkcje są WYŁĄCZONE, a ja ustawiam korektor bez żadnych ,,wspomagaczy" Czy to znaczy, że będę musiał zwyczajnie przeczekać? Jeśli tak, to chyba nie ma co podejmować ryzyka i kupić inny sprzęt Jeśli miałbym już cokolwiek dopłacać/zmieniać to myślę, że postawiłbym na całkowicie inny i nowy sprzęt. Coś w stylu ATH MSR7 + Jakaś podobna karta dźwiękowa, albo zostawiłbym tą i zwyczajnie spróbował na tej Audio-Technice Jednak wracając- jest coś co mógłbym zrobić bez jakiejkolwiek ingerencji? Może jeszcze zmiana w korektorze?

Tutaj mam: wyłączony dźwięk przestrzenny 24bit 48khz(studyjna) włączone ulepszenia audio Tryb wyłączności: priorytet i zezwalanie aplikacjom WŁ. Karty ,,rozszerzenia" nie mam w ogóle. Dolby też nie (chociaż powinno być chyba)

Raczej wątpię. Mam przy sobie Cloudy i jak podłącze do integry to dźwięk jest bardzo przyjemny do odsłuchu... a o jakich ulepszaczach mowa? Wszystko jest zaktualizowane, nowszy komputer to jest

Ale w opiniach jest zupełnie inaczej. Ponoć grają fajnie na słabszym sprzęcie. Max do 400zł jest ideał. 30h gry to mało jak na takie słuchawki?

Nie ma, ale takie Cloudy grały na dobrym poziomie. Miałem je na 40% i grały głośniej niż te ISK'i. Pograły około 30h. Dziękuję bardzo za radę. Nie nadmieniłem wcześniej, że możliwy jest zwrot. Ale... Jakie jest wyjście z sytuacji? Poczekać, aż mózg się przyzwyczai? Dać im jeszcze trochę pograć na kilkanaście, dziesiąt godzin? Jest parę dni.. może warto poszukać czegoś innego? Jeśli chodzi o equalizer- jak zredukować? które to częstotliwości? Ponoć jest to najczęściej 6khz. Ale ingerencja w jakiekolwiek czestotliwości powyżej 5khz zmienia także jakość wokalu, który wtedy w ogóle mnie nie zadowala. Nie licząc oczywiście zdecydowanie wyższych częstotliwości. Cofnąłem całą górę (o -1, -2 i -3 db) i nadal nie był to zadawalający poziom, a jakość wokalu spadała wraz ze zmniejszaniem głośności. Słuchając EDM mam wrażenie, że góra niszczy moją głowę

Ale totalnie dziwi mnie fakt, że słuchawki są polecane także do tak słabych źródeł. U mnie nie grają w ogóle na integrze... A co daje takie granie? Mogę je włączyć na 80% gdzieś, gdy nie ma mnie akurat i spróbować, też o tym myślałem, może dźwięk się jakoś ,,utrze'', ale szczerze, to wątpię w to. Nie chcę ingerować w sprzęt- mogę go zwrócić i mam jeszcze kilka dni czasu na to. Jeśli nie poprawię tego w EQ to myślę, że po prostu będę niezadowolony z wyboru. Nie spodziewałem się, że będą aż tak syczeć. Jednak nie wszystko złoto co się świeci. I nie zawsze warto kupować sprzęt niemal w 100% polecany. Ale powalczę jeszcze trochę. Czy ktoś ma jakiś pomysł jak mogę zrobić cokolwiek bez ingerencji w słuchawki? Jakieś ustawienia, oprogramowanie?

SBZ gra raczej basowo, miałem go podpiętego do kilku innych par słuchawek i nie podbijał on góry.

Z innego źródła- z integry to jest totalny chłam. Słuchawki powinny być ,,łatwe w napędzeniu", a okazuje się, że nie grają w ogóle. Na nowszej płycie głównej z integrą powinny grać słyszalnie, a grają tak cicho, że nic nie słychać. Wykres ten, o który mi chodziło w temacie znajduje się na audiofanatyku. Co do tego wykresu - odwrócenie wydaje mi się, że jest mega podobne do tego, co mam obecnie. Tak jak widać, 5khz też mam cofnięte podobnie, a nic to nie daje... Mogę ewentualnie spróbować cofnąć tę górę bardziej równomiernie, ale robiłem to i efektów brak. (Robiłem tak, że cofałem i wyrównywałem wartości u góry [upłaszczałem], bądź całą górę cofałem o 1db, potem 2 i 3. ) Wysoki wokal także powoduje ten problem.

Witam, chciałbym się zapytać o wysokie częstotliwości. Mam słuchawki ISK HD9999 + Sound Blaster Z. Występuje problem z sybilizacją, wysokie częstotliwości są bardzo drażniące dla ucha. Słychać wszystkie SSSSSSS na górze... Kontrolowany dół panelem od SBZ jest świetny, wokal i średnica również. Próbowałem przez łącznie 10h (pierw musiałem wszystkiego się nauczyć ) poprawić górę w korektorze, ale nadal jest to coś, co mi przeszkadza w odsłuchu. Wiem, że te słuchawki mają ostrą górę, ale walczę z tym i dlatego proszę o pomoc. Ustawiłem Korektor (EQ) tak jak na załączonym obrazku, żeby uzyskać możliwie jak najbardziej płaski wydźwięk wszystkich częstotliwości (kierowałem się waszą recenzją, a także uproszczonym wykresem zamieszczonym w tej recenzji). Nie wiem jednak, co dalej. Nie wiem jakie częstotliwości odpowiadają temu i jak to zniwelować. Chyba, że nie ma takiej możliwości i jest to problem związany z tymi słuchawkami. A może kwestia przyzwyczajenia? BARDZO proszę o pomoc. Nie chcę oddawać tych słuchawek, bo wygoda jest wielka, a uważam, że mają one potencjał, tylko nie wiem jak go w pełni wykorzystać.

Witam, jakiś mikrofon do 100zł ? Zalman, coś jeszcze? Pozdrawiam