Skocz do zawartości

Dzik

Banned
  • Zawartość

    2 333
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Uć okolice

Ostatnio na profilu byli

4 760 wyświetleń profilu
  1. Po co mam mu pisać coś, o czym dobrze wie? Facet zawodowo nasłuchiwał zniekształceń w dźwięku i jako jedna z niewielu osób na świecie potrafi rozróżnić 16 bit od większych głębi bitowych, porównując krótkie próbki. Amir to taki trochę Batman audio.
  2. Możesz zmienić kapcie i słyszeć różnicę. Możesz przemalować ściany i słyszeć różnicę. Możesz zetrzeć kurze i słyszeć różnicę. Możesz zmienić kabel i słyszeć różnicę. Samo słyszenie różnicy nie oznacza, że taka jest, bo ludzki umysł po prostu tak działa. Czy to takie straszne, szokujące, trudne do przyjącia? Zrozumiałbym, gdyby chodziło o trudną diagnozę albo informację, że w stronę ziemi leci asteroida, ale psychoakustyka...? Co za ludzie. Co za czasy. Kur*a.
  3. Nie przytoczyłem żadnej prywatnej rozmowy. Mój pierszy post w temacie i wiele kolejnych były IMO bardzo merytoryczne, a jednak - parafrazując ciebie - zirytowały wielu uczestników.
  4. A co ty sobą reprezentujesz? Rzucasz się na drugiego gościa za to, że pisze coś o kablach czy innych bzdetach. Jak nie masz argumentów, to się przypierd**asz do osoby – podobnie jak twoi kumple.
  5. Nie piszę w ramach żadnego budowania mostów, odpowiadam na zarzut, bo słyszę, że Rega jest fajny, a ja jestem niefajny. Dla mnie użytkownik, który pisze do drugiego teksty w stylu „jesteś gównem”, „pluję na ciebie”, „rozmowa z tobą to ujma” nie jest fajny, nie ważne, o co poszło. Jak nie rozumiesz tak prostej rzeczy, to ch*j ci w dupę. Czujesz się obrażony? Świetnie. Banujcie mnie, zgłaszajcie, róbcie co chcecie. Nie zamierzam uczestniczyć w jakimś konkursie osobowości.
  6. Na co to jest argument w odniesieniu do tego wątku? „Zawsze jest jakieś wytłumaczenie” to jest tekst w stylu „winny się tłumaczy”. No bo przecież wiadomo, że niewinny się nie tłumaczy… Ja nie twierdzę, że się nie przyczyniam do napiętej atmosfery, ale mimo wszystko atakuję pewne postawy i zachowania, a nie ludzi. Niestety pewna grupa użytkowników na tym forum czuje się osobiście zaatakowana za każdym razem, kiedy ktoś napisze np. „kable nie grają” – i odpowiada adekwatnie do emocji, czyli osobistym atakiem. Ty też szukasz haków na mnie, a nie na moje tezy.
  7. Racja, w stosunku do mnie niestety też... @lysyrafal To jest tekst z offa napisany po męczącym tygodniu i wkurzającej sytuacji na poczcie. Dość buracki i niepotrzebny, ale jednak kontekst ma znaczenie, a moje stosunki z ludźmi nijak się mają do meritum tego tematu. Wiele postów Regi MariuszZ poukrywał, bo były mocno niesympatyczne. Próbowałem się nawet z gościem pogodzić przez priv, ale słyszę tylko, że jestem gównem i nie da mi spokoju. Jednak ja nigdy takiego języka wobec nikogo z tego forum nie używam.
  8. Gdyby ktoś całe życie jadł przesoloną zupę, to: 1) Skąd by wiedział, jak smakuje nieprzesolona zupa? 2) Czy przyzwyczaiłby się do smaku przesolonej zupy? Ad 1 Znikąd, nie wiedziałby. Ad 2 Tak. Dlatego tak ważny jest punkt odniesienia, o którym mowa w materiale.
  9. To albo nie masz znajomych, albo przebywasz w jakimś zamkniętym zakonie ojców audiofilów. Nawet nie 99%, a 100% moich znajomych słucha muzyki na laptopach, telefonach, jakichś Logitechach etc.
  10. Facet chce sobie kupić dobre, wierne monitory, a wy mu coś mącicie o jakiejś "drodze" i "celu" jak buddyjscy mnisi z amerykańskich filmów klasy B. Piernik zaczyna stać mocno i solidnie w tym temacie.
  11. Zostało to już dawno udowodnione pomiarami i ślepymi testami. Zmieniające brzmienie przewody to iluzja psychoakustyczna. Rzeczy, które opowiadasz mają więc charakter pseudonaukowy i jako takie narażają ludzi na zbędne wydatki. Dodajmy też, że nie jesteś bezinteresowny, bo na obrabianiu kabli sobie zarabiasz.
  12. Adi777 ci odpisał to samo, co ja. Tak więc o co ci chodzi wiesz chyba tylko ty.
×
×
  • Utwórz nowe...