Skocz do zawartości

damn

Uczestnik
  • Zawartość

    1
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Gdańsk
  1. Podłączę się pod temat, przerobiłem już amplitunery średnie wzmacniacze ..wielkie kolumny jamo i wszelkie kina domowe . Chciałem zacząć od nowa im więcej czytam tym mniej wiem a tym bardziej na mniej rzeczy zdecydowany . Zaczynając od nowa postanowiłem zacząć od źródła właśnie idealnie wpasowuje się w obecny post Tidal/Spotifi . Jako że kompaktów posiadam mało a z mp3/youtube wyrosłem już dawno , otrzymałem dostęp do Tidal w wersji Master . I tu zaczynają się schody jako źródło chciałem Yamaha Musiccast 50 , a TV badz Telefon tylko jako pilot do Yamahy , problem w tym że wzmacniacze jakie mi się podobają oraz maja akceptacje ( 2 połówki ) to lata 80-90 , jak wiadomo połączyć mogę tylko Yamaha - wzmacniacz po przez gniazda RCA , i tu pytanie bo przeczytałem już wiele jak to jest , skoro Yamaha będzie odbierać w nazwijmy to maksymalnej możliwej jakości a dalej pchać to analogowo w przewody do RCA ,to co z tą "super jakością " którą oferuje np Tidal?? , osobiście uważam , że skoro taka oferuje czemu nie korzystać . Wolał bym nie iść w jakiś nowy wzmacniacz tylko dla wyjścia coloxial czy optycznego , wolę nawet więcej przeznaczyć na jakiś pieć z epoki z duszą i rewelacyjnymi walorami estetycznymi . Warto się spinać takim tematem? Czy RCA ma taką przepustowość , by przesłać reklamowaną jakość tidal już nawet nie tą Master .
×
×
  • Utwórz nowe...