MacieQ

Czyli jak zawsze rozchodzi się o akustykę pomieszczenia. Ja niestety nie mam możliwości ( żona 😁 ) by bawić się w EQ pokoju ... Wychowany jestem i nadal wierny metalowi ale należę do ludzi którzy słuchają wszystkiego ( z wyjątekim Disco Polo ), czyli mój dzień po po części rock, pop, chill ...

Oczywiście że dam znać - natomiast jeśli chodzi o SVS to gdzieś znalazłem w sieci porównanie T9i i SB-2000 gdzie zdecydowanie jeśli komuś zależy na subie do muzyki wygrał REL bez dwóch zdań ...tak więc mój wybór pozostaje niezmienny

Już się rozeznałem - dołącza 😁 Masz rację Piotrze ...decyzja już zapadła i padła na REL T9i 😁

Cena REL-a już jest wysoka ale cena kabelka do połączenia z wzmakiem też powala ...Melodika MDRSUB10 to cena ok 430 zł za 2 metrowy kabelek 😁. Ale cóż - jak się zdecyduję to będzie trzeba zakupić i nie dyskutować 😊

Dokładnie ...ale już oglądam potencjalnego kandydata do zaproszenia do mnie do zestawu stereo ...ale to już inna półka

No i jestem po odsłuchach i obu opcjach podłączenia. I muszę potwierdzić Twoją wersję jak i Piotra. Zarówno w jednej jak i drugiej opcji totalna kiszka 🤢... Ten sub zupełnie nie grał i tylko próbował wydawać z siebie jakiś substytut basu. To moje MS900 "basowo" zjadają go na śniadanie. Jednak stara prawda wiecznie żywa a mianowicie jak chcesz mieć dobry bas to musisz kupić konkretny subwoofer a nie popierdółkę. Już mam w polu widzenia kilka intersujący mnie modeli ale to już inna półka cenowa. A tak przy okazji zrodził się u mnie mały dylemat - na którym podłączeniu MS900 do wzmaka pracują lepiej ??? 😁 Obecnie kolumny mam podłączone bi-wiring ze wzmacniaczem i tak miałem od początku ale przy okazji dzisiejszych testów wypróbowałem standardowe podłączenie przewodem w żyłowym z wykorzystaniem blaszek i muszę stwierdzić że miodnie to pracowało. Mój starszy syn stwierdził że ma wrażenie że standardowe połączenie bardziej mu dźwiękowo odpowiadało gdyż podobno bas był bardziej "mięsisty" ...no i zasiał ziarno niezdecydowania w mojej głowie 😆. Ale byłem twardy i pozostałem przy bi -wiring - nie po to kupowałem przewód 4 żyłowy by go teraz schować do szafy 😁

Mój wzmacniacz to Denon PMA-1600NE, źródłem głównie jest odtwarzacz sieciowy Denon DNP-800NE a pomieszczenie to pokój o pow. ok 30m² i wysokości ponad 4 m. I nie mówię że nie mam basu tylko że chciałbym go trochę wzbogacić :) - wielu polecało Velodyne o którym i owszem myślałem ale na chwilę obecną nie mam zamiaru wydawać 3 i więcej tysi na suba który miałby tylko uzupełnić czy też delikatnie wzbogacić bas z kolumn. Wybrałem Wilson-a gdyż miał dobre opinie użytkowników w zestawach stereo ...

Jutro kabelki i sub powinien już być u mnie ...dam znać jak to brzmi Zawsze mogę go zwrócić

Czyli uważasz że jedno z drugim nie zadziała ???

😁 ...miałem taki zamiar ale łudziłem się że ktoś ma to już przetestowane i może mnie zwolnić z testu

Kolumny stojące HECO MS 900 a sub ma być tylko uzupełnieniem basu

Wilson Sub-10 ...z tych 2 wariantów zastanawiałem się czy kolumny lepiej podłączyć bezpośrednio do wzmaka czy też stosować suba jako tzw "przelotkę" i kolumny podłączyć bezpośrednio do niego zamiast do wzmaka ...

Mam pytanie odnośnie tytułowego podłączenia suba aktywnego do wzmacniacza stereo który nie posiada dedykowanego wyjścia na subwoofer. A mianowicie mam do wyboru 2 warianty i nie mam pojęcia który wybrać i byłbym wdzięczny za pomoc który wariant będzie lepszy czy też że ma między nimi oprócz podłączenia różnicy i oba "zagrają" tak samo. Wariant 1 Wariant 2