-
Zawartość
1 585 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
No to dla użytkowników forum 3500 zł
-
@marcinmarcin Szczerze - okej? Czy przypadkiem nie jeździsz autem jakiegoś niemieckiego koncernu? Skoda też się tu zalicza A może masz jakieś AGD, w którym łapy maczali Niemcy? Ciuchy? Choć sam staram się patrzeć na to co kupuje, i kto oraz gdzie to produkuje, to tej fobii nigdy nie zrozumiem. Sprawdź też jakiego proszku do prania używasz.
-
Panie kochany.... spółki Skarbu Państwa, to jest w ogóle państwo w państwie. Taki, wiesz, osobny byt, poza jakimikolwiek prawami ekonomii. Do pociągów, tramwajów, kupujemy podstawowe (nie w sensie prostoty, a ich znaczenia) części w Chinach, i to nie dlatego, że nie potrafimy ich wytworzyć. W ARP zmieniono po wyborach kilka osób, ale nie sposób działania. Nic tu nie działa tak, jak w założeniu powinno. Tłuste koty zmieniają tylko stołki. Przykre to.
-
Tak. To mnie ujmuje w niektórych płytach. K.Groniec.
-
Słusznie. Też musiałem się bronić widłami sprzedając 706 🤭. Kupże sobie 706 lub 705, jak już coś Ci w tych BW nie daje spokoju. Są zdecydowanie lepiej wyważone. Ja wiem, że stosunek cena/jakość modeli 6xx jest rewelacyjny, ale miałem, i wiem, że to może na dłuższą metę nie każdemu odpowiadać.
-
A pisałeś ostatnio, że pełno ich na OLX. Nie leżą Ci te kolumny zdecydowanie. Sprzedaj w cholerę. Czy jednak coś nie daje? 😉
-
Podzielam opinię, w ciemno nie rozpoznałbym różnicy.
-
Ale w jaki sposób możesz (jeśli to robisz, bo bo nie wiem), brać w pakiecie pana Brauna? Ja wiem, że to są cyniczne, raczej chłodno skalkulowane ekscesy. Ale... na litość boską, są jakieś granice. Ponad 6% głosów. Co z tym krajem musi się stać, aby z taką historią, jej nie powtarzać? Ostatnie ofiary Auschwitz przecież jeszcze żyją. Co jest nie tak z tym krajem?
-
Chyba wiesz Mnie, zaraz po zmianie z 706, brakowało trochę basu. Nie wiem, może się przyzwyczaiłem, może 706 go jakoś podbijały, chyba tak. Ja też nie wiem jak oni to robią, używając tych samych przetwornikow, ale w 705 niskie tony są bardziej zróżnicowane. Teraz już niczego nie szukam. Po ostatnim skoku w bok ze wzmacniaczem, dochodzę do wniosku: mogę żyć z tym co słyszę. *Hmm... chociaż nie. Niektorych bzdur nie jestem w stanie słuchać.
-
Bez urazy Panowie, moje zdanie, uwielbiam B&W, ale model 606 miałem przez 7 miesięcy. Warto dołożyć. Nie mówię od razu o totalnie odjechanych 706S2 (czasami tęsknię). Ale nie... dwie pary, to już byłoby zbyt dużo nawet dla mnie.