Skocz do zawartości

mateolo2

Uczestnik
  • Zawartość

    1 386
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez mateolo2

  1. Hej, Jedzie do mnie właśnie REL T5. Troche się pogubiłem w tym jak mam go podłączyć. Czerwony i żółty kabel to plusy na lewy i prawy kanał. To jasne. Natomiast czarny przewód w instrukcji każą podłączyć do minusowego terminala we wzmacniaczu. A w tym filmie: Polecaja, żeby podłączyć do uziemienia obudowy. W innych filmach także. We wzmacniaczu mam wejście phono i śrubę uziemiającą. I teraz się zastanawiam, którą opcję mam wykorzystać? Czarny do terminali czy śruby uziemiającej?
  2. W pewnym momencie swojej podróży w ten właśnie sposób przerobiłem dużą ilość kolumn. Niczego nie żałuję, ale było to męczące. Teraz osiadłem. I siedzę na Gato fm-15
  3. Czy poważnie odbyła się tutaj dyskusja o brzmieniu kolumn na podstawie filmików nagranych telefonem? 🤣 No Panowie, nie żartujmy. Nie da się absolutnie NIC powiedzieć na podstawie takich filmów. A @River takie stwierdzenia, że Kef lepszy od Gato to też ciężka sprawa, bo to sprawa względna. Dla mnie Kef R3 to wybitne kolumny, ale w tej marce i ich dźwięku jest coś mocno z produktów konsumenckich. Kiedyś ktoś mi w salonie powiedział, że jak podłączają klientom kolumny i nic się nie podoba, to się podłącza R3 i bierze To kolumna, która ciężko, żeby się nie podobała. Dla mnie Gato to po prostu bardziej wyrafinowane granie. I dla mnie lepsze (DLA MNIE ). Już sobie nie wyobrażam powrotu do R3. Kocham swoje 15 :)) Wielu z nas po powrocie w zeszłym roku z AVS wymieniało 8 jako jedne z najlepiej brzmiących kolumienek na całych targach. Ja uważam, że na prawdę jest w nich coś z high endowego grania i ludzie się cieszą (włącznie ze mną), że można mieć tej klasy brzmienie nie wydając 20 tysięcy. Z czasem może 30, no ale to już ponad 20 tysiecy najlepszego w nowym roku!! IMG_0234.mov
  4. R3 też mają podaną 8ohm a pomiary pokazują że spadają do 2.8 rekordowo, więc te dane producenta to…
  5. No jak to jaka… coś czuję, że zaczyna się na B i kończy na W
  6. Kurczę, ciężko mi powiedzieć. Nie jestem konstruktorem kolumn Może wynika to z tego, ze membrany są na aluminium, a nie np celulozie. Ale strzelam
  7. O już nie czepiajmy się słówek Pisałem kolokwialnie że wybierałem telewizor z najlepszym pokryciem barw itd. To było tylko porównanie do kolumn Na potrzeby pracy wybierałem telewizor, ktory mam skalibrowany przez firmę i chodziło mi o model najbliższy tak zwanej referencji. Ale to off topic. Chodzilo mi o to, ze kolumny KEF świecą tak jak najbardziej wyraźne telewizory w sklepie :)) No widzisz, a ja tak Więc co człowiek to różna opinia. Dla mnie Kef to granie na twarz. I nie uważam, że jest to wada, a cecha
  8. ŚWIADOMY - dokładnie Chociaz nie chciałem tutaj zabrzmieć jakbym uważał właścicieli R3 za nieświadomych.
  9. Ja jednym zdaniem mogę porównać Gato do Kef i nie będzie ono krzywdzące dla żadnej konstrukcji. NA GATO SŁUCHA SIĘ MUZYKI, A NA KEFACH JEJ REALIZACJI. Co kto woli. Ja jak zacząłem swoją przygodę z audio należałem do drugiej grupy. A potem zrozumiałem, że to audio hobby pomaga mi doświadczać muzyki w sposób bardziej dogłębny, dlatego postanowiłem skupić się ponownie na muzyce, a nie szukaniu możliwie najbardziej technicznych i wyżyłowanych zabawek. Dobrym porównaniem jest branża telewizorów. Niedawno takowy kupowałem. Szukałem takiego, który będzie reprodukował barwy i obraz możliwe najbardziej w sposób zbliżony do podawanego zrodla, bez kolorowania bajerami, sztucznymi kontrastami itd. Jednak w sklepach wszystkie telewizory mają wyświetlony ten sam obraz. Konsument, który się nie zna wybierze oczywiście ten, który świeci najjaśniej, ma największy kontrast, dodaną sztuczną ostrość itd bo przez to wydaje najlepszy. I za pomocą tych tricków marki konkurują ze sobą różnymi modelami. Ja ostatecznie wybrałem telewizor, który nie świecił najjaśniej a miał najgłębsze pokrycie barw, najlepsza czerń itd. Tak właśnie też jest z kefami. To po prostu najjaśniej świecący telewizor w sklepie. Ja takiego nie chce, ale np brat wybrał specjalnie taki który miał najbardziej wyżyłowany obraz. Mimo, że efekt ten był sztuczny i techniczny to taki mu się najbardziej podobał. ja Cię kręcę… ten post jest tak mądry, że aż mnie przytłoczyły te porównania 🤣
  10. Miałem na początku ten sam dylemat. Nawet powiem lepiej! Miałem fm-8 zmieniłem je na Kef. Używałem przez rok, poszedłem na audioshow i znowu usłyszałem Gato. Chwilę później były u mnie znowu na standach, a R3 na olx. To moja historia na zdjęciach (już nie mówiąc, że po drodze były buchardt s300 , s400, 16hertz i parę innych, ale to wstyd się przyznać 🤣)
  11. Moje 8 poszły to kolegi @lukluk71 i już za nimi tęsknię. Ale 15 wypełnia te lukę w sercu
  12. Hej, Jako, że dużo osób pyta mnie o kolumny Gato i generalnie zainteresowanie modelami Fm-8, Fm-15 rośnie (o czym zreszta świadczy fakt, że nie da się ich teraz kupić nowych, a listy oczekiwania w salonach są najbliżej na marzec) to postanowiłem zestawić ze sobą te dwa modele. Sam niedawno byłem użytkownikiem fm-8 (mialem w swoim audio-życiorysie już dwie pary tych cudeniek) i próbowałem znaleźć porównania do fm-15, nieskutecznie. Właśnie dlatego czuje się w obowiązku napisać parę słów dla osób poszukujących (tak jak ja do niedawna) informacji o różnicach i podobieństwach miedzy tymi modelami . O samym brzmieniu serii FM od marki Gato nie będę pisał bo robiłem już to tutaj no forum z porównaniami do innych kolumn itd. Wiele też o modelu fm-8 zostało napisane, dlatego tematu sygnatury dźwięku kolumn tej marki poruszać nie będę. Chciałbym po prostu pomóc w decyzji, który z modeli będzie dla kogoś lepszy i czy warto dopłacać do fm-15. Za nim kupiłem fm-15 zastanawiałem się na ile będzie duża różnica miedzy 8. W internecie info brak, dlatego pisałem do salonów audio, które znają te dwa modele. Wszystkie odpowiedzi, które dostawałem mniej więcej się pokrywały: Gato fm-15 to więcej dołu ze względu na większy przetwornik nisko-średnio tonowy oraz większy litraż obudowy (fm-8 - 8 litrów, fm-15 - 15 litrów. Przy 8, 15 to wielkie krowy). Więcej dźwięku jako takiego, bardziej wypełniającego pomieszczenie, większa skala brzmienia. Mniej więcej zgadza się to z tym co usłyszałem, ale nie do końca! Pierwsze wrażenia po podłączeniu 15 u mnie - mniej basu. Ale jak to możliwe?! Przecież to miała być główna zmiana. Tutaj odpowiedź nie jest do końca 0-1. Fm-15 faktycznie schodzą niżej, potrafią dużo mocniej "zatrząść" pomieszczeniem. Jednak są zestrojone względem 8 trochę inaczej. Ósemki mają dużo bardziej podbity wyższy bas, przez co robią wrażenie kolumn bardziej zestrojonych w kierunku grania dołem. Paradoksalnie 15 wydają się być lżejsze przy nich. Dlatego po podpięciu 15 po 8 można odnieść wrażenie mniejszej ilości basu. Jednak jest to wrażenie złudne bo wystarczy odpalić kilka innych utworów, żeby zobaczyć na ile niżej 15 potrafi zejść. Ma większy autorytet i bardziej brzmieniowo przypomina podłogówki niż podstawki. Jednak przy cichym słuchaniu to 8 brzmiały jakby tego basu miały więcej. Ósemki wyraźnie zostały zaprojektowane tak, żeby pomimo małego przetwornika zaskakiwać dołem. W 15 nie ma takiej potrzeby bo mamy już spory woofer. Dlatego w 15 czuć, ze bardziej postawiono na przestrzeń. I tutaj faktycznie słychać największą różnicę. Scena, jej szerokość, trójwymiarowość i cala skala dźwięku jest dużo większa od 8. Wysokich tonów też jest więcej, są bardziej szczegółowe. Przy niektórych utworach są już blisko aż zbyt wyeksponowanych, ale nigdy nie pozwalają sobie na kłucie w uszy. Jeśli miałbym jednym prostym sformułowaniem określić to w czym są lepsze 15 od 8 to po prostu wielkość, skala i potęga dźwięku. W związku z tym jeśli naszym głównym argumentem wyboru 15 nad 8, bądź wymianie na większy model jest chęć posiadania większej ilości basu to moim zdaniem nie warto dopłacać tej sporej różnicy. Jest go troszkę więcej, jest inny (w 15 bardziej kontrolowany, zmienny), ale to nie główna różnica miedzy tymi kolumnami. Tutaj postawione obok siebie (co robiłem) zachwycają tak samo bardzo, a dla osób, które lubią mieć cala muzykę osadzona na dobrej podstawie basowej (a nie oczekiwać możliwe najniższego zejścia) może się okazać, ze 8 się bardziej spodobają. Jeśli natomiast ktoś posiada 8, lubi te kolumny i chciałby po prostu mieć "jeszcze więcej tego" to 15 są idealnym upgradem. Bądź jeśli ktoś ma większe pomieszczenie i ma poczucie, ze 8 nie wypelniaja go w całości to tak samo 15 będą świetnym wyborem, ponieważ różnią się głównie skalą brzmienia. Jeśli ktoś posiada małe pomieszczenie (powiedzmy do 20m2) wybrałbym 8 niezależnie od posiadanego budżetu. Czemu? Ponieważ to w czym 8 przewyższają 15 jest szybkość. Fm-15 to kolumny wolniejsze, mniej energiczne. Są trochę spokojniejsze względem ósemek. O czym pare razy tu czytałem. Jednak coś za coś. Są wolniejsze, ale brzmią już jak podłogówki z autorytetem, a nie podstawki. Ósemki spokojnie wypełnia to max 20m2 (sklepy mówią nawet o 30m2 ale moim zdaniem tutaj już troszkę przesada), zapewnią super szybkość i piękny nisko schodzacy bas. Jeśli natomiast posiadamy powyżej 20m i budżet nie robi różnicy to proponowałbym 15. Podsumowując. Zarówno 8 jak i 15 to kolumny o tym samym pomyśle na brzmienie. Opisane na górze różnice między nimi nie są duże. Fm-15 to większa skala dźwięku, bardziej wyeksponowane i szczegółowe wysokie tony oraz średnica, ale wolniejsze granie od ósemek. Fm-8 mniejsza skala dźwięku, ale trochę większa szybkość. Ale nie są to zmiany tak duże, na jakie wskazywałaby zarówno różnica w cenie jak i wielkości skrzynek. Dodatkowo chciałbym jeszcze wspomnieć o jednej ważnej kwestii. Fm-8 względem 15 są kolumnami dużo trudniejszymi do napędzenia. Nie bez powodu Gato Audio na swoich prezentacjach pokazuje je z potężnymi monoblokami. Oczywiście nie mówię tutaj, że należy mieć potężne monobloki, żeby ósemki napędzić, ale dobrze by było gdybyśmy mieli minimum to 100w przy 4ohm na kanał. Lubią dużo prądu i dopiero wtedy pokazują swój potencjał. 15 w odróżnieniu od nich są kolumną, z którą poradzą sobie nawet słabsze wzmacniacze. I różnica tutaj miedzy tymi modelami względem zapotrzebowania na prąd jest na prawdę wyraźna. Ja tylko ze swojej strony mogę jeszcze raz z całego serca polecić zarówno 8 jak i 15 Gdybyście mieli jakieś pytania o różnice miedzy tymi modelami to śmiało piszczcie. Z chęcią odpowiem P.s. Gdyby ktoś szukał obecnie 15 to dostałem bardzo dobry deal na jeden egzemplarz i mogę podpowiedzieć gdzie je obecnie wyrwać w dobrej cenie @Redakcja AUDIO Mam prośbę. Niechcący napisałem to w "stereo", a chciałem w "nasze testy". Mogę prosić o przeniesienie?
  13. Niech służą! U mnie teraz fm-8 zostały zastąpione przez fm-15. Też muszę z nimi spędzić trochę więcej czasu, żeby być pewnym swoich opinii, ale zaskoczyła mnie ta zmiana. Spodziewałem się czegoś innego niż to co dostałem (myślałem, że fm-15 to po prostu lepsze fm-8, a tak nie jest). Nie jest też gorzej, nie jest lepiej - jest inaczej Niedługo opiszę w nowym temacie porównanie jednych do drugich. Czuję się zobowiązany do tego, ponieważ Gato fm zrobiły się bardzo popularne, w sklepach brak dostępności i listy oczekujących na przyszły rok. A informacji, w których ktoś porównuje model mniejszy i większy praktycznie w sieci nie ma. Dlatego biorę to na siebie.
  14. Tak jak w tytule.
  15. Na prawdę nie dam się w to wciągnąć Jedno jest pewne, masz mniej problemów i więcej zaoszczędzonych pieniedzy sloro nie słyszysz zmian w kablach. Nic tylko się cieszyć. Ide gotować bigos na święta. Wesołych!
  16. Nie zamierzam się “doorowywac” 🤣 Miedź to miedź, mosiądz to mosiądz. Patrz poniżej. Ale ja już kończę mądrości bo się chyba nie dogadamy P.s. Elektryk chyba nie energetyk? wesołych świąt!
  17. A jakbyś nazwał inaczej coś takiego? Kawał blachy z mosiądzu. Jak to ma dobrze przewodzić prąd? Na czymś producenci muszą oszczędzać. Dziwi mnie tylko, że kabelki miedziane zamiast blaszek pojawiają się dopiero w droższych kolumnach, a ten koszt nie jest duży. Swoją drogą kolumny bowersa jak zobaczysz filmy są testowane na kablach biwire, więc te zworki nie biorą udziału w konstruowaniu kolumny
  18. A może sprzęt nie jest w stanie tego oddać? Nie czytanie, miałem parę kabli w domu i słyszę między nimi wyraźną różnicę co mam poradzić 🙄 nie mam takiego szczęścia jak Ty
  19. Kurczę… zazdroszczę też bym chciał, żeby mi takie zwykłe tanie kable grały tak samo dobrze jak droższe z czystej miedzi.
  20. Widzę, że jeszcze mało doświadczenia w audio Ale wszystko jeszcze przed Tobą jak będziesz otwarty na zmiany. Dlaczego myślisz, że większość drogich high endowych kolumn zamiast blaszek z mosiądzu za zworki używa wysokiej jakości kabli miedzianych? Myślisz, że marka taka jak Kef, która jest trochę jednak dla ludu chciałaby w instrukcjach pisać, jak chcecie inaczej podłączyć kolumny to proszę odkręcać te kable. Czy może “w naszych kolumnach wystarczy przekręcić pokrętło i gotowe”. Im chodzi tu o wygodę, ekskluzywność nawet kosztem spadku na jakości brzmienia. W sumie w takim razie wychodzi na to z tego co piszesz, że kable głośnikowe nie mają znaczenia bo łączą te same terminale. Super to sprzedaje swoje przewody i lecę po drut z LEROY MERLIN ;)) No bo w sumie po co kupować kable z czystej miedzi skoro łączą się tylko z głośnikiem jednym a do drugiego leci fabryczna zworka na blaszkach
×
×
  • Utwórz nowe...