To oznacza, że tak - bas jest świetny, nawet może czasami jest go zbyt "dużo" ale nie jest absolutnie męczący czy też dudniący. Ta ilość basu jest zapewne w dużej części zasługą klipscha Góra jak dla mnie w sam raz, a średnica? Tak, w niektórych utworach jest jej może za mało ale wtedy idzie w ruch odpowiednia gałeczka i jest dobrze. Przed zakupem oczywiście oczytałem się znacznie i drogą eliminacji tudzież analizy alternatyw oraz tego co potrzebuję padło na magnata. Nie chciałem dzielić włosa na czworo, analizować niuanse i zakamarki brzmienia innych klocków, tym bardziej, że trzeba by było pewnie sięgnąć po wyższą półkę cenową albo zmieniać kolumny. A tego absolutnie nie chcę bo u mnie kino to jakieś 70% czasu pracy sprzętu a w kinie co jak co ale RP6000F i spółka są świetne i naprawdę nie trzeba mi nic więcej:)
No ale odbiegamy od tematu - pytałem o CD-eka:) Co macie w połączeniu z magnatem i co polecacie.
