Skocz do zawartości

Sqter83

Uczestnik
  • Zawartość

    465
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Sqter83

  1. 28 minut temu, misiek x napisał:

    Jeszcze raz spytam ....

     

    Sory, przeoczyłem.

    Nie wiem jakie są procedury w takim przypadku. Przypuszczam, że zostałby po kilku tygodniach/miesiącach skremowany a kosztami obciążona rodzina.

    Tak to u nas wygląda. Szpitale/lekarze uporczywie robią testy oby wykazać covid. Ale nie ma się co dziwić skoro za pacjenta covidowego mają większą stawkę. Taka to u nas patologia. Statystyki są częściowo zakłamane a to utrudnia opracowanie skutecznej strategii do walki z wirusem.

    Najlepsze, że rząd zdaje sobie z tego sprawę i tak to się jakoś kręci.

    I moje pytanie.

    Robi się pacjentowi w szpitalu 5 testów na covid.

    4 negatywne 1 pozytywny .

    To pacjent ma covid czy nie ma?? 

  2. 15 minut temu, pirlo81 napisał:

    Ja pamiętam, że na początku pandemii każdy miał znajomego wysoko postawionego w wojsku, który mówił w tajemnicy, że "od poniedziałku zostanie wprowadzony stan wojenny".

    No super riposta.

    Masz rację, skoro tak emocjonalnie podchodzisz do tematu to lepiej go unikaj. Dodatkowy stres nie jest nikomu potrzebny. 

  3. 10 godzin temu, pirlo81 napisał:

    Najlepiej mutuje na amebach.

    Tak. Masz racje. Liczba zgonów na wysokim poziomie głównie w Polsce, gdzie wyszczepienie sięga niewiele ponad 50% (kondycja polskiej służby zdrowia to inna kwestia). W Izraelu, UK czy Belgii, mimo znacznie większej ilości zakażonych, jest znacznie mniej zgonów. Dlaczego? Bo jest znacznie wyższy odsetek zaszczepionych.

    Mi się wydaje że to nie z powodu szczepień u nas po prostu patologia służby zdrowia dobija ludzi. 

    Na początku pandemii zmarł dziadek znajomemu, przy wypisie na akcie zgonu był wpisany covid, ale kilka dni wcześniej był zrobiony test i był negatywny.  Jak zaczęli się dopytywac to usłyszeli. " Jak chcecie pochować dziadka to podpisujcie i nie dyskutujcie " 

    • Lubię to 1
  4. 2 godziny temu, pirlo81 napisał:

    Paxlovid, Molnupiravir, Ronapreve, Regkiron. 

    Więc podsumowując

    Mamy leki, mamy szczepionki, grupa wysokiego ryzyka jest w większości wyszczepiona a liczba zgonów jest ciągle na wysokim poziomie.  

    Czy leci z nami pilot ?

  5. 15 minut temu, Kraft napisał:

    Dowcip polega na tym, że jak się wszyscy zaszczepią, to wirus nie ma jak mutować, bo brak jest nosicieli. To, że z pewnymi chorobami wirusowymi nie możemy dać sobie rady, jest często spowodowane właśnie niechęcią części populacji do szczepień (bo swoje wiedzą). I potem taki antyszczepionkowiec krzyczy - patrzcie, szczepienia nie działają, ciągle powstają nowe mutacje. A że to przez niego, to już szczegół. Ręce opadają.

    Wirus może mutować też na innych organizmach.

  6. 3 minuty temu, Janusz Duryn napisał:

    Za nim będzie szczepionka na daną mutację, jest już kolejna mutacja, więc nie działa.

    Działa na poprzednie. Bez szczepienia masz większą szanse zarazić się 10 starymi i nowymi odmianami niż jedną nową.

  7. 1 minutę temu, Janusz Duryn napisał:

    To pokarz mi działającą szczepionkę na wirusa?

    Janusz są, widać nie masz dzieci :)  Tylko do mutujacych wirusów potrzebne są aktualne szczepionki na znane mutacje. Ale i tak możesz zarazić się odmiana na którą szczepionka nie była opracowana. 

  8. 47 minut temu, pirlo81 napisał:

    Mój powyższy wpis nawiązuje do tego, co napisałeś. 

    Można odwrócić pytanie. Szczepionka już jest a ludzie w szpitalach umierają?

    Bo leku nie ma.

  9. 1 godzinę temu, pirlo81 napisał:

    O lekach się mówi dużo. Leki już są i nie jest nią Amantadyna. 

    To ciekawe, leki na wirusa covid już są a ludzie w szpitalach umierają ?? Podaj nazwy tych leków to uratujemy świat

  10. 7 minut temu, slaw0001 napisał:

    Wręcz przeciwnie! Uważam, że "odwagą", a raczej brawurą odznaczają się osoby się nieszczepiące. To jazda pod prąd na autostradzie, tłumacząc, że asfalt po właściwej nie przeszedł wszystkich odbiorów.

    Piękne porównanie, Ty po tym asfalcie zbudowanym na prędkości przez Chińczyków pędzisz ile fabryka dała :) Jak to się skończy dla obu stron ?

  11. 20 minut temu, Kraft napisał:

    Pełnej odporności, jaką mogą dać szczepionki (czyli trzy dawki i odpowiedni czas na ich zadziałanie - bez tego stopień odporności nie jest maksymalny), a nie pełna odporność w ogóle. 

    https://www.rp.pl/zdrowie/art19275661-who-podawanie-kolejnych-dawek-przypominajacych-nie-jest-sensowna-strategia

    A najlepsze jest to zdanie.

     Jednocześnie zastrzeżono, że ochrona przed ciężkim przebiegiem Covid-19 „prawdopodobnie zostanie zachowana”.

  12. 4 minuty temu, prezes83 napisał:

    Na receptę, najlepiej e-receptę, tylko wpisujesz objawy grypowe a nie C19. Nie było źle ze mną, 2 x po 2 dni osłabienia i skoki gorączki, za pierwszym razem 37,9, za drugim 39,5. 

    Brytyjczycy przyznali, że szczepienia powodują znaczne obniżenie odporności, co do WHO nie czytałem. 

    Jak to te same objawy, to co wpisać ?

    Te WHO to niby z dziś info

  13. 1 godzinę temu, prezes83 napisał:

    Amantadyna jest lekiem na parkinsona i wirusa grypy typu A. Sam Horban zalecał ją kilka lat temu przy ciężkich przypadkach grypy. Dr Bodnar leczy nią od początku - opinie pacjentów można poczytać na stronie jego przychodni Optima. 

    Sam również przyjmowałem, na własną rękę, czy pomogła czy też nie - nie wiem.

    To na receptę czy normalnie do kupienia ? Aż tak źle z Tobą było ? Mozesz opisać ?

    Ps. Dziś żona wspominała że wyszło nowe zalecenie WHO że 3 dawka to zła droga, to info z FB, może ktoś zweryfikować, bo ja nie korzystam z tego.

  14. 15 minut temu, Szkice napisał:

    szum słychać dopiero jak przystawię ucho do głośnika

    Nie słuchałem muzyki na full ani nawet na 70 czy 80% pokrętłem od głośności kręciłem bez muzyki sprawdzając czy szum się pogłębia. 

    Wiem bo sprzęt mam od Was. Ten wzmacniacz jest wzięty od was z pokoju odsłuchu po przecenie 🙂

    Szum jest wtedy gdy włączam wzmacniacz ale jak mówię tego szumu nie słuchać jak jestem obok głośnika itd muszę dopiero ucho przyłożyć do membrany a w lewym głośniku  ten szum jest o wiele mneijszy.  

    Jak podłączam do listwy ten szum jest wyraźniejszy a jak bezpośrednio do gniazda mniejszy. I pyknięcie też jest słyszalne jak mam przystawionę ucho do głośnika, głośników

    To widocznie masz zakłócenia w instalacji elektrycznej w domu. Możesz się pobawić i poodlaczac trochę sprzętów AGD z gniazdek i zobaczyć czy szum się zmniejszy. 

  15. 11 godzin temu, Szkice napisał:

    Szum ustępuję gdy dopiero są odpiete kable głośnikowe, odpinałem Daca i nic się nei zmieniało. 

    No może spróbuj słuchać na odpietych wtedy nie będzie szumu, zobaczysz czy słychać różnice 🧐

    A tak na poważnie to odłącz wszystkie źródła i podlaczaj po kolei,  jak bez żadnego źródła będzie szum to wzmacniacz do przeglądu i regulacji możnaby oddać.

    Ja mam leciwego Pioneera z lat 80  i szum słychać dopiero po odkręceniu na full i to z uchem przy głośniku. Jak słyszysz szum na normalnej głośności to nie jest normalne.

  16. Dnia 7.01.2022 o 12:24, Kubakk napisał:

    Jak pokochałam gangstera , nowy filmik netflixa - fajny klimat , stare auta , elegancko dobrana muzyka , szczególnie początek/koniec z Big in Japan ;)  - film z lekką satyrą , narracją , spojrzenia do kamery jak w House of Cards , ale przyjemnie patrzyło się na dawne czasy.

    Pierwsze 30 min mam za sobą. I w zasadzie nie wiem o czym ten film. Chyba jak przetrwam do końca to będę miał szczepionkę na polskie filmy w 2022 r.

×
×
  • Utwórz nowe...