Skocz do zawartości

Cebis

Uczestnik
  • Zawartość

    2
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Racibórz
  1. Witam, czy poradziłeś sobie z tym problemem? Mam to samo i również bardzo mnie to niesamowicie irytuje. Jeśli znalazłeś przyczynę będę bardzo wdzięczny za udzielenie odpowiedzi, pozdrawiam
  2. Witam bardzo serdecznie, jakiś czas temu przerobiłem swój pokój na domowe Studio, podczas remontu postawiłem ściankę z drewnianymi drzwiami i małym okienkiem (50x50) tworząc tym samym kabinę akustyczną do nagrywania wokali o wymiarach 330x140x240 którą z czasem adaptowałem akustycznie bazując na wiedzy zaczerpniętej z internetu. Ze względu na fundusze stopniowo co miesiąc dokupowałem pianki tj. Piramidkę akustyczną grubości 8cm na ściany, pułapki basowe (ćwierć walce) o wymiarach 10cm. (łącznie kabina ma 5 rogów z tego względu że znajduje się w niej drobna wnęka 13cm która tak na dobrą sprawę po nałożeniu pianek jest praktycznie niezauważalna, aczkolwiek uwzględniam ją ponieważ nie jestem pewien czy jest to istotny szczegół) i na sufit poszła płaska pianka akustyczna 3 cm. Niestety nie posiadam wystarczająco dużej wiedzy na tematy akustyczne stąd też przychodzę na to forum z konkretnym pytaniem, mianowicie.. nie dokończyłem jeszcze wyklejania wszystkich ścian i chciałbym dowiedzieć się czy jest sens zakrywać wszystkie ściany piramidką 8cm czy może zaadaptować którąś z nich w inny sposób wykorzystując inne tworzywo typu panele drewniane lub innego rodzaju piankę? Swoją drogą nasuwa się jeszcze jedno pytanie: Czy tak naprawdę dobrze się do tego wszystkiego zabrałem i ma to w kontekście adaptacji akustycznej jakiś sens? Pytam ponieważ chciałbym uniknąć metalicznego brzmienia wokalu, będąc w zaprzyjaźnionym Studio w które zostało włożone "nieco" więcej funduszy, realizator przestrzegł mnie przed zakrywaniem wszystkich ścian kabiny pianką. Bardzo prosiłbym o odpowiedź i rozwianie moich wątpliwości na ten temat ponieważ osobiście najbardziej pasowałoby mi wygłuszenie każdej ściany tą samą pianką, ewentualnie różnej grubości np. 6cm głównie ze względów estetycznych. Dodam dla ścisłości że aktualnie w miejscu niewyklejonej ściany stoi pionowo postawiony materac ponieważ aktualnie nie miałem gdzie go składować i można powiedzieć że w pewnym sensie go wykorzystałem i na ten moment posłużył w formie zastępstwa jako pewnego rodzaju adaptacja. Będę bardzo wdzięczny za udzielenie odpowiedzi na ten temat, pozdrawiam 🙂 Załączam również zdjęcia pomieszczenia:
×
×
  • Utwórz nowe...