Skocz do zawartości

Robert Hatalo

Uczestnik
  • Zawartość

    40
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Robert Hatalo

  1. Dnia 22.08.2021 o 16:34, Krzychu0304 napisał:

    Reaktywuje temat, bo może ktoś jest zainteresowany, tym jak to się skończyło. Jednym słowem zacząłem gonić króliczka, przekraczając początkowo zakładany budżet ponad dwukrotnie.

    Zamówiłem KEF Q350, z toppingiem mx3, wraz z 3 metrowym kablem QED XT40i, wtykami bananowymi i 0,75m Inakustik Star Optical Mini u S4HOME.

    Podczas dwutygodniowego oczekiwania na KEFy, sporo czytałem o wzmacniaczach lampowych i naprawdę ostro się napaliłem aby taki mieć.

    Okazało się że są jakieś problemy z dostępnością toppinga MX3, korzystając z tej "okazji" pod wpływem emocji i pomimo sceptycznej opinii sprzedawcy zamówiłem Yaqina MC84l.

    Wzmacniacz podłączyłem do peceta kablem minijack-rca za 10 zł.

    System grał w takim układzie przez dwa i pół miesiąca. Byłem zadowolony z jego brzmienia, być może dlatego że nie miałem kontaktu z żadnym innym porządnym zestawem audio. Dziwną przypadłością zestawu było to że grając cicho brzmiał trochę płasko, natomiast po podgłośnieniu zyskiwał więcej głębi.

    Obawy sprzedawcy dotyczące małej mocy Yaqina nie sprawdziły się, pokrętło głośności zwykle mam ustawione w okolicach 1/4, nawet podczas głośniejszych odsłuchów nie przekraczam 1/2.

    Rozglądałem się jednocześnie za DAC, byłem przytłoczony dużą dostępnością różnych modeli, nie widząc między nimi zbytniej różnicy.

    Trafiłem na dość entuzjastyczną recenzje L1541DAC Gold, która przy okazji zainteresowała mnie kością TDA1541.

    Kupiłem go, gdyż zdecydowanie wyróżniał się na tle konkurencji, jednocześnie kosztując tyle co tańsze polecane daki.

    Dojechał do mnie na początku sierpnia, podłączyłem, zamówionym przy okazji 30 centymetrowym chińskim kablem z miedzi OFC za 40zł.

    Brzmienie wyraźnie się zmieniło, DAC grał głośniej od integry, całe pasmo brzmiało znacznie lepiej, bas schodził wyraźnie niżej, potrafiąc poruszyć powietrzem, dźwięki były bardziej precyzyjne a scena lepiej zbudowana.

    Udało mi się kupić Philipsa CD820, w piątek z drobnymi problemami wymontowałem z niego TDA1541A i SSA7220 montując je w DACu.

    Zmiana była niemal równie duża jak podczas instalacji DACa, wyraźnie zmieniła się barwa, bas schodzi równie nisko, ale jest wyraźnie przyjemniejszy, poszczególne dźwięki są znacznie lepiej posegregowane, a scena lepiej zbudowana. Mam wrażenie że wzrosła dynamika, bo muzyki można słuchać przy głośności, która wcześniej była męcząca. A przede wszystkim muzyka stała się znacznie bardziej angażująca.

    Teraz myślę nad implementacją TDA w trybie nos i powoli rozglądam się za nowymi lampami do Yaqina.

    Pozdrawiam.

    Witam. Temat stary ale bardzo mnie interesujący. Chodzi o DAC-a L1541DAC Gold. Można go kupić na AliExpress, ale w opisie jest wyszczególnione że układ DAC to TDA1541. Natomiast w Twoim poście napisałeś że użyłeś układu nowszego TDA1541A. Czy to urządzenie działało z tym układem bez problemu. Nic nie trzeba było zmieniać na płytce PCB ?

  2. 21 minut temu, Piotr Cichomski napisał:

    OK. Rozbłysk wynika z tego że oporność włókien przed rozgrzaniem jest znacznie mniejsza niż nominalna po rozgrzaniu do roboczej temperatury. To powoduje początkowo przepływ bardzo dużego prądu i rozbłysk świecenia. Możesz dodać tam jakiś zwierany później rezystor, ale w sumie w epoce nikt tak nie robił, choć wtedy też nikt nie myślał o żywotności tanich i łatwo dostępnych lamp. Dojdą problemy z iskrzeniem styków bo będziesz przełączał spore prądy. W tym przypadku raczej nic już bym nie robił. W przyszłości warto przemyśleć choćby zwykły prostownik z kondensatorem, który sam z siebie już ogranicza skokowe narastanie napięcia na żarnikach.

    Ale czy prostując napięcie przemienne 6,3V, w moim przypadku nawet 6,15V na mostku prostowniczym z kondensatorem elektrolitycznym otrzymam napięcie stałe o wartości zbliżonej do 6,3V ?

  3. Grzałki lamp są zasilane bezpośrednio z transformatora napięciem przemiennym 6,3 V, zarówno lampy sterujące jak i pentody mocy.

    9 minut temu, MariuszZ napisał:

    Rozbłysk przy podaniu napięcia na sterujących to nic nadzwyczajnego. Nawet gdzieś w tym wątku filmik wkleiłem. Mój Telefunken też tak ma. Działa już długo i nic niepokojącego się nie dzieje. Pozdrawiam. 

    Więc nie mam się za bardzo czym przejmować :) Dzięki

  4. Dzięki Mariusz za podpowiedź. Zainstalowałem te kondensatorki. Przy okazji rozwiązał się chyba problem z trzaskami w głośnikach. Winowajcą był włącznik zasilający (dźwigienkowy marnej jakości), który dziwnie zachowywał się szczególnie podczas pierwszych minut pracy. Pewnie miał zbyt słaby styk i powodował zakłócenie przenoszone do transformatora. Zamówiłem lepszy. Mam nadzieję że to właśnie to.

    Mam jeszcze jedno pytanie. Zakupiłem lampy ECF80 Philipsa. Przy włączaniu napięcia żarzenia obie mocno rozbłyskują na żarnikach. Boję się o ich żywotność. Czy mogę zastosować układ który wpina szeregowo na kilka sekund po włączeniu napięcia 6,3V rezystor, który w tym czasie ograniczy napięcie na lampach. Po tym czasie przekaźnik zwiera ten opornik i na lampach pojawie się pełne 6,3V. Nie wiem tylko jaki opornik dobrać do tego rozwiązania. Prąd układu żarzenia to jakieś 4A. Jest sens stosowania takiego rozwiązania ?

  5. Witam. Piszę jeszcze odnośnie mojego wzmacniacza. Mam nieustanny problem z pojawiającymi się trzaskami (coś jakby smażenie) w obydwu kanałach jednocześnie. Jest to chyba problem z układem zasilania. Trzaski te występują zaraz po włączeniu wzmacniacza, nawet przy braku sygnału audio. Trwa to kilkanaście sekund, potem ustępuje. Pół biedy z tym, ale potem podczas pracy także się to pojawia sporadycznie ( w cichszym stopniu) i jest to słyszalne w tle muzyki.

    To co zrobiłem w kierunku wyeliminowania przyczyny tych trzasków, to: podmiana wszystkich lamp na nowe nieużywane egzemplarze. Korzystając z „okazji” wymieniem całą płytkę z dużo lepszymi komponentami pasywnymi. W układzie zasilacza wstawiłem dławik.

    Nic to nie pomogło. Problem występuje dalej.

    Zamówiłem w firmie toroidy nowy transformator zasilający o większej mocy (200W). 150W grzał mi się i dawał minimalnie niższe napięcia przy zasilaniu z sieci 230V. W razie czego odeślę im z powrotem.

     

    Czy możliwe jest uszkodzenie transformatorów głośnikowych ?

     

    Nie wiem co mam dalej robić w tym kierunku. Pytanie: czy można w układzie zasilania do kondensatorów dodać równolegle kondensatory o pojemności 100 -220 nF ? Może to pomoże.

  6. Tak, po zmianie lamp miejscami, lampa na której napięcie było wyższe także w drugim kanale wykazała napięcie wyższe o kilkanaście volt. Napięcie na siatce triod też różnią się o ok. 10V. Znalazłem też inną parę lamp ECF80 i tam napięcia są po równo. Czyli para tych lamp o których pisałem można stwierdzić że jest niesparowana ? Dźwięk z tymi włożonymi  wydaje się być OK.

    Jeszcze jedna sprawa. Jak mogę wyłączyć elektrycznie jeden z kanałów wzmacniacza ? Czy wystarczy wyjąć z tego kanału lampy oraz odłączyć transformator głośnikowy. Nic się nie stanie pozostałym elementom tego kanału ?

  7. Pytanie, czy warto inwestować w tym projekcie w  drutowe rezystory katodowe Mills, a przy okazji w kondensatory przy tych rezystorach:

    https://www.hificollective.co.uk/components/mills.html

    https://www.hificollective.co.uk/components/catalog/jupiter-cosmos-electrolytic-capacitors.html

     

    Wzmacniacz brzmieniowo bardzo mi się podoba i inspiruje do poszukiwania jeszcze lepszego dźwięku.

  8. 8 godzin temu, Michał Podgruszecki napisał:

    Póki co postanowiłem zrobić wg. tego jak jest zrobiony ankaudiokits. Myślałem o tym, ale wyciąganie lamp na zewnątrz to dodatkowe skompilowanie przy opracowaniu tego, jak ma być w obudowie itd. W dodatku myślę, że gruba plexi zrobi dobre wrażenie w aktualnym rozwiązaniu. Gusta guściki, wiadomo:)
    Zawodowo siedzę przy software, elektronika to hobby, ;) ale dziękuję, starałem się zrobić całość estetycznie, aby cieszyło oko nawet osoby niezorientowej w temacie.

     

     

    Muszę wymienić lampy ecf80. Okazało się, że jest problem z jedną od nowości i daje 'dziwne' odgłosy. Problem jest na pewno z lampą, bo podmianie z kanału na kanał, dolegliwość wystepuje w drugim kanale.

    Jak tylko przyjdą nowe, oczywiście sprawdzę i odezwę się.

    BTW. @MariuszZ, sporo rzeczy mogłem wdrożyć dzięki Twoim testom i doświadczeniom, które tu publikowałeś.
    Jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc przy realizacji. Serdecznie Cię pozdrawiam!

    Wrzucam foty z gotowego już projektu :)

    IMG_5473.jpg

    IMG_5475.jpg

    IMG_5481.jpg

    IMG_5482.jpg

    Gratuluję udanej konstrukcji. Bardzo dobra robota. Wzmacniacz oprócz dobrego dźwięku powinien tez solidnie wyglądać. Jeśli mogę coś zasugerować to dodanie układu automatycznego lub manualnego opóźnienia załączenia wysokiego napięcia na lampy. Są coraz droższe i trudniej dostępne. Pozdrawiam 

  9. Przy okazji jak już tu jestem .......... chciałbym pomierzyć parametry swojego wzmacniacza programem RMAA bodajże. Potrzebna jest do tego w miarę dobra karta  dźwiękowa, która posiada wejścia i wyjścia liniowe. Czy dobra byłaby taka karta zewnętrzna, którą zalazłem na Allegro:  https://allegro.pl/oferta/dna-ai24-interfejs-audio-usb-zewnetrzny-2-kanaly-11679074322

  10. Być może jest to wina lamp. Co prawda kupowałem je jako nowe 6P-14P ER oraz ECF80 Matsushita, ale jak to zakup na Ebay, różnie to bywa, a ja nie jestem w stanie sprawdzić ich kondycji. Na lampy może też wskazywać fakt, że trzaski występują tylko przez pierwszych kilkanaście minut od włączenia wzmacniacza. Potem problem ustępuje. Może jak się dobrze rozgrzeją, wówczas pracują bez zakłóceń.

  11. Witam. Użytkuję ten wzmacniacz od kilku miesięcy i jestem mega zadowolony z dźwięku. Trapi mnie tylko jedna rzecz. Po włączeniu wzmacniacza słychać w obu kanałach delikatne trzaski, coś jak trzaski z porysowanej płyty winylowej. Po kilku, kilkunastu minutach to ustępuje. Zmieniałem komplety lamp na inne i jest ten sam efekt.

    Napięcia w punktach kontrolnych są w miarę OK. Napięcie żarzenia to ok. 6,0 - 6,1 V. W mojej sieci jest ciągle napięcie 225V. Jako że transformator zasilający był projektowany na 230V jest więc nieco mniejsze napięcie anodowe (320V) i trochę obniżone napięcia żarzenia. Co może być przyczyną tych trzasków

  12. Podłączyłem sygnał z generatora do wejść przedwzmacniacza (przed rezystorami R7/10k) i na wyjściu wzmacniacza pojawiły się sygnały o jednakowej wartości. Tak że chyba to wina potencjometru. 

    Może przesadzam z tą różnicą w sygnale. Na wyjściu napięcie międzyszczytowe jest to ok. 8-9 % różnicy. Wartość taka sama przy sile głosu od minimum do maks.

  13. Podmieniłem lampy sterujące na inne egzemplarze, pozamieniałem miejscami pary EL84, lecz to nie pomogło. Sinusoidy widoczne na oscyloskopie na wyjściu różnią się amplitudami o ok. 10 % , co słychać dość wyraźnie podczas odsłuchu. Jest to chyba wina potencjometru Alps do regulacji poziomu głośności, bo rzeczywiście jest różnica w rezystancji w obu kanałach. Nie chciałbym go wymieniać ponieważ jest on zespolony z układem zdalnej regulacji. Czy można w takim przypadku zmienić któryś z rezystorów w układzie wejściowym przedwzmacniacza ?

  14. Witam. Chciałbym opisać  walkę z brumem w swoim wzmacniaczu. Może to ewentualnie naprowadzić na właściwy trop innych. Po złożeniu zadziałał od pierwszego uruchomienia. Dźwięk rewelacyjny. Jednak z odległości ok. 20 cm od głośników słychać było wyraźny przydźwięk. Próbowałem wielu sposobów: zmiany ustawień transformatorów, oddzielenie masy układowej od uziemienia obudowy, wymiany lamp w torze przedwzmacniacza. Przymierzałem się także do zamontowania dławika w torze zasilania. Na niewiele się zdało. Kabel sygnałowy łączący wejścia cinch z potencjometrem głośności i wejściem na wzmacniacz zainstalowałem w miarę dobry. Tak mi się wydawało. Dopiero wymiana tego kabla na solidny z bardzo dobrym ekranem pomogła. Użyłem kabla dwużyłowego z osobną masą. Wydaje się że ma też znaczenie z której strony uziemienie przewodu jest podłączone do masy.  Warto poeksperymentować  które daje najlepszy efekt. U mnie ekran umasiony jest od strony wejścia na wzmacniacz i przy potencjometrze głośności. Natomiast odcinek od potencjometru do gniazd RCA umasiony jest przy potencjometrze. W moim przypadku przydźwięk praktycznie zniknął.

    • Gratulacje 2
×
×
  • Utwórz nowe...