Skocz do zawartości

FromBorg

Uczestnik
  • Zawartość

    380
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez FromBorg

  1. 3 godziny temu, T Z6 napisał:

    A tak poza tym, mam rozne przewody i te jasniejsze i ciemniejsze.Glosnikowe i sygnalowe.I zle zmasterowanego pliku nic nie poprawi.Tak wiec za takie porady dziekujemy.O tym ze posiadam rozne urzadzenia juz nie wspomne i ze na kazdym jest tak samo gdy problem dotyczy wlasnie pliku o przesadzonym masteringu...

    Brawo.Wygrales talon.Na ku... i balon😁.

    Nikt tu nie pisał, ze da się naprawić zniszczony plik a jedynie o złagodzeniu przykrych efektów tego zniszczenia.
    Skoro masz tyle przeróżnych kabli to skad pomysł, ze zmiana da efekt podobny do zmiany regulacji barwy w wzmacniaczu?
     

    2 godziny temu, Matt Daemon napisał:

    Poczytałem co piszecie i mam pewne przemyślenie. Używam nuca z volumio. Źródło CD jest nienajgorsze ale raczej to nie wspominane tu urządzenia za grube tysiące: Oppo 83se z wyodrębnionym torem audio. Streamuje z Tidala głównie. Zgadzam się, że bywają utwory na Tidalu spartolone. Czasem niektórych zwyczajnie nie ma w ogóle. Bywa też, że płyty cd jakie posiadam/kupuję są słabo zrealizowane. I nie wszystkie utwory na Tidalu brzmią w Masterze źle przez format MQA ale też nie wszystkie plyty są źle zrealizowane. Dlatego stworzyłem, jak zapewne każdy z nas, listę albumów w dobrej jakości na Tidalu, którą na bieżąco powiększam. Dlatego nie słucham płyt  cd, które są źle zrealizowane mimo, że za nie zapłaciłem 😞 co więcej niektóre stare realizacje zupełnie lepiej brzmią z vinyla, szczególnie w dobrych pressach (analogicznie jak wiele sacd) za co płacę więcej niestety. Zachwycanie się muzyką w wysokiej jakości niestety kosztuje. W różnych czasach producenci stawiali na dostępne wtedy sposoby realizacji. Ilość dedykowanych urządzeń dziś vide smartfony słuchawki cd vinyle blureje tidale itd itd powoduje, że trudno o uniwersalizm. To narzekanie na Tidala Spoti CD MQA DSD etc. na nic się zda. Trzeba do ulubionego albumu znaleźć niestety najlepiej zrealizowane źródło i finansować 😞

    Mozna i tak. Kazdy powinien znalezc wlasne rozwiazanie. 

    • Lubię to 1
  2. 2 godziny temu, T Z6 napisał:

    Tak?Wystarczy maly eksperyment.Przekrecic galka treble w minus na maxa.I zobaczyc co to pomoglo.Nic nie pomoglo.Bo zrabany plik nie zostanie naprawiony przewodami o ciemniejszym charakterze brzmienia.Naprawde bardzo duzo sensu miala ta rada...ech...

    Niestety, mam tak prymitywny wzmacniacz, ze brak w nim regulacji. 

  3. 46 minut temu, J4Z napisał:

    Oj tak, pomyślisz o czymś i już tego słuchasz. Pojawienie się plików to było coś, a o czymś takim jak stream muzyki,  ileś lat temu,  nawet nie marzyłem. 

    Otóż to. Łatwość sięgnięcia po wybrana płytę czy utwór, możliwość tworzenia list odtwarzania itp. , itd. .. To wszystko jest wspaniale. Jednakże nie do zaakceptowania dla mnie jest obniżenie jakości względem CD. Stad mój sposób  i dalsze poszukiwania.
    Jednocześnie kiedy po ciężkim dniu czy tygodniu znajduje wreszcie czas na muzykę, mam ochotę usiąść na kanapie i słuchać a nie wyszukiwać płyty, przekładać je i bawić się w ten, bardzo ważny dla części audiofili rytuał.
    Z tego samego powodu dążyłem by mieć jeden tor zamiast obłędu ze zmiana źródeł, przepinaniem kabli, przestawianiem kolumn, dobieraniem wzmacniacza do repertuaru itp. Podkreślę – „obłędu” dla mnie, bo jeśli ktoś to robi i znajduje w tym przyjemność to absolutnie nie moja sprawa (ale i bajka). 
     

    8 godzin temu, T Z6 napisał:

    No tak.Dla dwoch czy czterech utworow bede zmienial przewody😁.Szczegolnie ze mam juz dobrze wszystkie dobrane lacznie z zasilajacymi.Sluchawki tez wymienic?

    Jak wspomnialem, przerabialem to. Byc moze, gdybym nie sugerowal sie dzwiekiem z Tidala, przylozylbym mniejsza wage do kabli. W ogolnym rozrachunku wyszlo jednak swietnie bo proba ucywilizowania tidalowego burdelu, zaowocowala i polepszeniem dzwieku z samego Tidala i wspanialym dzwiekiem z innego zrodla plikow. Zatem rada kolegi @TomekNma w praktyce bardzo duzo sensu. 

  4. 53 minuty temu, Bogusław Kożyczkowski napisał:

    7 czy 14 ... nie ma znaczenia, chodzi o posłuchanie jak tam słychać, a jak z Tidal, bo to porównanie otwartego grania do lekko zduszonego.

    ==========

    ==============

    nie wiem czy już tu pisałem czy nie, ale porównałem sobie na sprzęcie w Nautilus Północ plik DSD 256 " MIWAKU/Mayo Nakano Piano Trio z Płytą MIWAKU CD-R GOLD Premium Edition.

    Plik DSD puszczany z pendrive z utyciem przedniego wejścia w Ayon S10 II  do którego podpięty był cyfrowo Ayon CDT II 

    Po głębokiej analizie i ku mojemu niezadowoleniu (przez moje inwestowanie w płyty from Japan)) ................... wygrywa plik DSD.

    A poza tematem dodam jeszcze, że przy okazji użyłem tej płyty by porównać Ayon CD35 wersja HIFI (taką samą używa Pacuła) do duetu Ayon Stratos DAC + Ayon CDT II i ......... to ten pierwszy jest lepszy.

    Z pewnością odtwarzacz CD za kilkadziesiąt tysięcy potrafi zagrać świetnie, ale nic nie zmieni jego ogromnej wady – fatalnej praktyczności użytkowania. To trochę lepiej niż gramofon, dużo lepiej niż magnetofon, ale lata świetlne za streamerem.

  5. 25 minut temu, marcinmarcin napisał:

    Ale ja nie namawiam, wręcz przeciwnie! Sam używam Hifi. Testowałem MQA z dac MQA niczym mnie nie ujęło. 

    Ale mając dac nie MQA lepiej grać z Hifi a nie częściowo od kodowanego Mastera 😉

    Bo nie mamy żadnych plusów a za to samem minusy... 

    Mi ciezko zmalezc zalety nawet z daciem MQA

     

    • Lubię to 1
  6. 16 minut temu, J4Z napisał:

    Kurcze... Ja myślałem że tam 14 dni jest. :/

    Mnie osobiście nic powyżej cd/flac nie interesuje. 

    Nie skreslajmy prawdziwych hi-resow. Tidal z tym swoim zwyczajnie oszukanym wysokim formatem raz, ze naciaga ludzi, dwa ze zniecheca do czegos, co uczciwie podane powinno byc bardzo dobre. 

  7. 51 minut temu, TomekN napisał:

    A nie myślałeś może, aby to naprawić używając nieco ciemniejszych kabli w swoim torze muzycznym? Poczynając od zasilających, ale przede wszystkim IC. Różnica może nie być duża, ale zawsze.

    Złych, zwyczajnie schrzanionych plików tym się nie naprawi. Przechodziłem ten etap. Owszem można nieco stonować fatalna górę MQA, ale całość i tak będzie mecząca.

  8. 39 minut temu, Melo-man napisał:

     

    Wcześniej wielokrotnie wmawiałem sobie, że złe brzmienie, to ZAWSZE wina nagrania, nie mojego systemu. Jak się okazało - byłem w błędzie. Zmieniając po raz kolejny system, w końcu kilka lat temu zastanowiłem się, czy aby na pewno przyczyna jest tam gdzie uważam.

    Część nagrań jest tak źle zrealizowana, ze nic im nie pomoże. My jednak nie piszemy o takiej sytuacji, ale o zupełnie innej. Jeśli plik z serwisu gra źle a ten sam utwór z cd brzmi znakomicie, to z realizacją nie ma nic wspólnego. Winne są metody kompresji stosowane przez serwis. W przypadku Tidala to nieszczęsne MQA.

  9. 10 minut temu, tomek4446 napisał:

    Nieee , skądże , nowe jest wieczne ! :) 

    Odpuśćmy , nie ma sensu.

    Nic nie jest wieczne, ale i nie ma sensu wmawianie ludziom, ze kilkudziesiecioletni zlom to objawienie. W koncu wszyssyko trafi na smietnik, z tym ze "vintage" kilkadziesiat lat wczesniej niz cos nowego. 

  10. 3 minuty temu, tomek4446 napisał:

    Średnie koszty przeglądu , regulacji , ustawienia obrotów , wymiany paska / tutaj w zależności od dostępności/ to od 70 do 200 zł.

    A jakie są koszty naprawy pogwarancyjnej / 2 lata szybko mija :) / nowych klocków , masz jakieś dane ?

    Zakaldasz, ze po dwoch latach cos sie zepsuje? Nie sadze. Za to w starociu zawsze cos bedzie sie walic i ciagnac koszty na niebotyczne poziomy :)

  11. 7 minut temu, moss napisał:

    Dobrze, jesteście wszyscy uczciwi. Pasuje?

    Nie. Poprosiłem o wyjaśnienie i podanie źródeł na których się opierasz obrażając osoby z tego forum. Znów proszę – skąd Twoje informacje?
    Zadałem tez inne pytania. I kolejne – co sprawia, ze z tak obrzydliwymi ludźmi wdajesz się w dyskusje? 

    • Lubię to 1
  12. 6 minut temu, moss napisał:

    Szczerze, 99 procent ludzi tak tu funkcjonuje, no ale oczywiście nikt się do tego nie przyzna. 

    Chyba nawet ten co dał ci lajka, bo ostatnio sam chyba wrzucił screena z czegoś pokroju batkeys, gdzie ma konto.  Kpina

    No ale może należysz właśnie do tego 1 procenta. 

     

    Mógłbym zapytać skąd informacja, ze 99% osób na tym portalu to złodzieje? Sadze, ze jest zupełnie odwrotnie.
    Co więcej, wciąż nie wskazałeś miejsca w którym ja akceptuje jakakolwiek formę kradzieży? 
    Może tez podpowiesz jak nazwać człowieka, który kłamie zarzucając cos komukolwiek a później na podstawie własnych kłamstw ta osobę obraza? 
     

  13. 6 minut temu, gienas napisał:

    Moze  zabytek jestem, ale ciągle mam wrażenie że przesył po sieci jest ograniczony szerokoscią łącza. Do tego wszelkie hiresy czy hifi po sieci są podbijane sytemem kompresji w locie. A że cały interes kręci się dookoła kasy :)  wszelkie "kompresje" są dedykowane dla sprzętu który oferuje dostawca - czyli rekompresja w dedykowanym sprzęcie jest wg klucza niedostępnego dla innego odtwarzacza...

    Cyfrowo wszystko można :( w sieci w locie.

    Z płyty CD już tak nie można - bo jest na sztywno zapisane i łatwo to sprawdzić

    Raczej nie tyle łącza co możliwościami serwerów dostawcy.
    To efekty obliczone na odbiór przez słuchawki ze smartfona. Niestety im lepszy sprzęt tym bardziej widać ich sztuczność, tym mocniej meczą. 

    • Lubię to 2
  14. 11 minut temu, DiBatonio napisał:

    Jaki kabel LAN, czy router masz z liniowym zasilaniem?

    Sorry, że pytam, ale kiedy u siebie zadbałem o te rzeczy, to zacząłem żałować, że nie zrobiłem tego już kilka lat wcześniej. 

    Jedna z kostek Mesh. Bez zasilania liniowego. Plyty CD i tak odtwarzam z pena podlaczonego bezposrednio do streamera... 

    No wez mnie nie martw - w opisywanych przez Ciebie warunkach slychac roznice?! Znaczy sie, czekaja mnie kolejne wydatki?! 

×
×
  • Utwórz nowe...