Sandor Clegane

Ale jaka to różnica czy masz gałkę na godz 10 i kalibracja Ci robi -3,5 czy masz gałkę na godz 9 i kalibracja ustawia 0 - przecież to dalej ten sam poziom głośności Chyba tak zrobię bo wymiary mają idealne, żebym zmieścił z obu stron. Pytanie jaka będzie jakość tych subów, ale może akurat okaże się, że na moje potrzeby 2 takie wystarczą.

W sumie wtedy jak tak miałem ustawione to miałem też włączony dynamic eq, który sam w sobie strasznie bas podbija, więc przetestuje te fronty na pełnym paśmie i zobacze jaki efekt będzie.

Tak mi domyślnie ustawiła kalibracja. Basy były takie, że myślałem, że mi łeb rozsadzi

Zmieniłem odcięcie na 80 hz i szczerze mówiąc nie bardzo słyszę jakąkolwiek różnicę, a testowałem na kilku róznych scenach z różnym natężeniem basu. Wciąż momentami słyszę wyraźnie, że dochodzi on z prawej strony, więc pewnie tylko drugi sub by mnie urządził...

Nawet jeśli są to przecież nie upchnę tak, żeby sub był 1 cm od ściany i 1 cm od kolumny bo wtedy by to dopiero dudniło, a o względach estetycznych nie wspominając...

Pewnie najbardziej optymalnie byłoby mieć 2 małe suby po obu stronach tyle, że nie wcisnę tam nic po lewej no i pies pogrzebany.... no, ale spróbuje z tymi 80hz jak wrócę z pracy i może to faktycznie coś pomoże

No właśnie widziałem kiedyś porównanie na yt gdzie gość odsłuchiwał sb1000 i pb1000 i mówił, że jeśli chodzi o poziom głośności basu to jest taki sam, ale w przypadku sb był w stanie wskazać skąd dochodzi bas, a wersja pb jakby bardziej wypełniała basem całe pomieszczenie tyle, że to był odsłuch muzyki, a tam pewnie właśnie wyższe częstotliwości wchodzą w grę. W każdym razie stąd ten pomysł i moje pytanie w celu potwierdzenia lub zaprzeczenia najlepiej od kogoś, kto testował oba rozwiązania w kinie.

To, że sprawdzić to nie problem to wiem i tak zrobie. Po prostu lubię wiedzieć czy moje ustawienie jest prawidłowe. Czyli rozumiem, że nie ma pod tym względem różnicy między bass refleksem a obudową zamkniętą? Bo w sumie takie było moje główne pytanie w poście

Nie zmieści się po lewej stronie bo tam miejsca jest 33 cm od sciany a sub ma 40 na szerokość... już próbowałem. Nie robiłem żadnego czołgania bo i tak tylko tam mam miejsce, a z tą częstotliwością lfe to widzę, że jedni piszą, żeby zostawić na 120 hz,a drudzy, żeby obniżyć na 80 hz i bądź tu mądry...

Tak, bez apki.

Tak, robiłem. Fronty mam na -2 lewy -2,5 prawy, centralny -5,5, tyły na -1 i sub na -2,5 (wskazówka pokrętła na godz 10 jak w instrukcji). Często mam wrażenie, że sub jest za głośno właśnie i czasem dudni, ale skoro tak mi amplituner ustawił to uznałem, że tak ma być i jak obniżę głośność to znowu w innych scenach będzie za cicho...

To co lfe ustawić na 80 hz? I nie stracę wtedy jakby części dźwięku? Czy to co powyżej i tak idzie też przez fronty? Ustawienie mam samo lfe bez lfe + main jeśli to ma jakieś znaczenie

Sub domyślnie na 120 hz, a fronty ustawione jako 'małe' i jak cała reszta głośników mają ustawione odcięcie na 80 hz. Takie ustawienie wyczytałem na tym forum jako polecane do kina. Amplituner Marantz sr5015 Niestety nie mam możliwości dać w inne miejsce suba ze względu na umeblowanie i rozkład pokoju.

Cześć, Mój zestaw to Marantz SR5015 + komplet q acoustics serii 3000i tylko subwoofer mam sb2000 zamiast QB12, a mój problem to, że bas z subwoofera wyraźnie slyszę z prawej strony tzn z kierunku, w którym sub jest ustawiony. Z tego co zawsze czytałem to subwoofer "może stać wszędzie" bo niskie częstotliwości rozchodzą się we wszystkich kierunkach równomiernie i z zamkniętymi oczami nie da się namierzyć skąd słychać bas. U mnie czasami też tak jest, ale jednak zazwyczaj jak coś "jebnie" na ekranie to słyszę bas wyraźnie z prawej strony i trochę mnie to irytuje oraz rozprasza. Niestety rozkład pokoju wyklucza u mnie dokupienie drugiego suba z lewej strony (lewa kolumna jest jakieś 30 cm od ściany bocznej i nie dam rady nic z tym zrobić. Gdzieś kiedyś obiło mi się o uszy, że suby z bass reflexem są mniej "kierunkowe" niż te w obudowie zamkniętej. Moje pytanie, więc brzmi: Czy wymiana suba na taki z bass reflexem pomoże na mój problem czy to raczej nie zrobi różnicy i dalej będę słyszał bas przy wybuchach wyraźnie z prawej strony?

W filmach bas się dubluje bo masz fronty ustawione na pełne pasmo. Przestaw je na "małe" i odetnij na 60/80 hz. Wtedy bas będzie szedł tylko z suba w filmach. Ustawiasz samo lfe na 120 hz. Muzyka w pure direct i tak lepiej brzmi, a w tym trybie fronty autonatycznie grają pełnym pasmem, a sub nie pracuje. Jeśli z jakiegoś powodu chcesz słuchać muzyki z subem to wtedy tryb stereo tylko wtedy polecam do ustawienia, które podałem powyżej wyłączyć multEQ XT do muzyki, bo to co equalizer Audyssey poprawia w filmach w muzyce brzmi tragicznie (przynajmniej u mnie tak jest)

A tam nie ma dts przypadkiem?

W telewizorach większość firm obecnie robi inne modele na europe i inne na usa czasem pod tą samą nazwą, a czasem nawet nazwy się róźnią jak u tcl np. Dlatego w większości nie ma sensu oglądać recenzji sprzętów zza oceanu, bo to kompletnie inny rynek.

Raz mi się poluzowały po roku od zakupu i wtedy sub wydawał inny dźwięk niż to co opisywałem jako problem z płytą. Dokręciłem i było znowu ok, ale to dwa osobne problemy. Próbowałem różnych ustawień, bo myślałem, że to może wina krzywej podłogi. Kupiłem też matę antywibracyjną, ale nic to nie dało. Myślałem, że to może coś innego rezonuje, ale przysłuchiwałem się będąc pochylonym nad subem dźwięk ewidentnie dochodził z tej płyty, no ale pewności na 100% nie mam, że to akurat to, więc spierać się nie zamierzam.

Dzięki, ale sub już kupiony Pozdrawiam.

Mnie się akurat bardzo podobała, ogólnie najładniejszy subwoofer wg mnie no ale trudno. Brzydszy svs u mnie się lepiej sprawdza.

Jedynkę, a wnioskowałem po tym, że jak dociskalem tą płytę to rezonans ustawał... Pewnie jakaś wadliwa sztuka i może by mi ją wymienili, ale ja nie mam cierpliwości do takich spraw. 2 dni bez suba bym przeżył, ale nie miesiąc czy ileś

Mały update: Nie wiem czy to placebo jak twierdzą niektórzy, ale po kilku kolejnych godzinach oglądania filmów typu transformers stwierdzam, że ten sub gra jeszcze lepiej i to jednak też bestia! Jak leci jakaś muzyka w filmie to lepiej się zgrywa z kolumnami tzn jest jakby bardziej punktowy, mniej dudni (praktycznie w ogóle nie dudni), ale jak trzeba to potrafi huknąć tak samo jak nie mocniej od rela, a już na pewno potrafi lepiej przeciągnąć bas i zejść niżej kiedy scena w filmie tego wymaga no i robi to 'czyściej'. Bas jest trochę jakby bardziej miękki ma nieco inną barwę i być może jest mniej zróżnicowany niż w Relu (myślę, że reprezentują naprawdę zbliżony poziom tylko po prostu grają trochę inaczej), ale ogólnie jestem mega zadowolony z tej wymiany i cieszę się, że dałem mu parę godzin zamiast od razu zwracać, bo przez pierwszą godzinę naprawdę grał jakby nie mógł

Q acoustics 3060s? Trochę droższy, ale jak na takie gabaryty całkiem nieźle się sprawdza nawet na 20m2.

HT1205 był świetnie grającym subem, ale miałem z nim kilka problemów, które spowodowały, że zdecydowałem się go pozbyć i zamienić na coś innego. Ta pięknie wyglądająca płytka na górze suba przy niektórych częstotliwościach zaczynała drgać tak, że było to słychać. Innym razem przy ok 20 hz sub zaczął wydawać dziwne dźwięki jakby się ksztusił... podokręcałem śrubki z tyłu i nóżki, które najwyraźniej same się poluzowały i mu przeszło, ale niesmak się nawarstwił. Może mogłem go wysłać na serwis, ale to nie były, aż tak oczywiste usterki, żebym miał pewność, że zostanie to naprawione i miesiąc czekania bez suba nie poszedłby na marne. Wiem z doświadczenia jak pracują serwisy, więc zdecydowałem się sprzedać go po okazyjnej cenie znajomemu, któremu te rzeczy nie przeszkadzały. Jakie wrażenia po kilku h testowania sb2000? Przez pierwsze 2h myślałem, że go zwrócę, bo odniosłem wrażenie, że gra jakoś płytko i w ogóle nie czuć tych 500 wat mocy itd, ale po następnych 2h sub jakby się rozkręcił co utwierdziło mnie w przekonaniu, że wygrzewanie głośników to nie mit. Sub również ma moc i uderzenie, ale ogólnie gra trochę łagodniej niż 1205. Różnica jest minimalna, ale jest. Co więcej odniosłem wrażenie, że niektóre momenty w ogóle jakby pomija... na szczęście na kilka h testowania wyłapałem może 2 takie sceny przy eksplozjach. Lepiej sobie natomiast radzi z niskimi zejściami tzn nic nie rzęzi nic nie rezonuje - mam w końcu całkowicie czysty bas czego oczekiwałem po sprzęcie za ponad 3 tys. Różnica w odczuwaniu basu w filmach jest minimalna na korzyść rela, ale co bardzo ważne dla mnie przy svs nie drgają mi szklane powierzchnie w meblach i chyba sąsiedzi będą trochę mniej cierpieć przy tym subie. Co ciekawe puściłem sobie frenquency test na youtube i jak w relu miałem mega skok głośności przy 45 i 50 hz a potem drastyczny spadek (plus drgania tej płytki), tak tutaj jest to dużo bardziej wyrównane. Skok głośności przy 45 hz nie jest aż tak duży, ale za to później 55 i 60 hz słyszę prawie tak samo, a nie że nagle 2 razy ciszej. Podsumowując gdyby nie wady konstrukcyjne Rela dałbym mu 9/10, a sb2000 dostaje 8,5/10 natomiast do warunków jakie mam w pomieszczeniu svs nadaje się lepiej tzn nic mi nie brzęczy, nie drga, słyszę czysty bas, który również ma super kontrolę i moc także jestem zadowolony. Zauważyłem też, że sb2000 mniej słychać poza salonem, więc jeśli ktoś nie chce się stresować, że mu zaraz sąsiad zapuka do drzwi, a wciąż chce mieć świetny bas w filmach to polecam. Jeszcze taką dziwną ciekawostkę zaobserwowałem; sub stoi dokładnie w tym samym miejscu gdzie stał rel, a amplituner podczas kalibracji zmierzył dystans o 65 cm dalej... tam było 3,15m, a tu 3,80... dziwne, ale nie zauważyłem różnicy w kwestii opóźnien itd