Rafalik

Subbofer od quadrala cs10 są pokrętła od wolum odcięcia i phase

Nie można na poziomie ustawic na 0 ? Podczas kalibracji ustawiłem tak aby na zielono było skala

Wzmocnienie 0 ? Jak mam to sprawdzic? Jak ustawiać?

Na subie ustawiłem 120 hz Lfe w amplitunerze . Na samym subboferze tez tak zostawiłem. Tylko odległość subbofera się nie zgadza wg audysey stoi on dużo dalej nie wiem czy to ma znaczenie. Przody ustawiłem na duże suba na lfe.

Quadral cube cs10 sub. Quadral chromium style 85 przód. Marantz 7015 ampli.

dokupilem suba. nie mam pojecia jak go skalibrowac. czytalem ze po kalibracji ustawic wszystkie glosniki wraz z przednimi na male i odciac na 80 hz. tylko ze jak nie bede uzywal suba to bedzie to marnie gralo. jest jakas inna opcja z zostawieniem frontow na duze i zeby sub bral te najnizsze hz?

dokupilem suba . jak teraz to ustawic nie mam doswiadczenia z subboferem. duze glosniki maja byc ustawione na male odciecie na 80. takie porady widzialem . ale jak nie bede chcial uzywac suba to lipnie to bedzie gralo.sa jakies inne mozliwosci ustawienia ?

Myślałem o subie. Ale jakoś Nie jestem fanem basu. Myślę że mógł by być problem z sasiadami. Ustawiłem wszystko gra tak jak trzeba. Bas też jest

chyba znalazlem czesciowe rozwiazanie . znalazlem reczne ustawienia basu jak go zmniejsze glosniki dzialaja ok Tylko czemu kalibracja tak mi podbija ten bas? nie sama kalibracja tylko wlaczenie dynamic EQ? . dzisiaj rozmawialem z technikiem od marantz bardzo mily Pan ale nie zawiele mi pomogl stwierdzil tylko ze ampli jest sprawny.

Nie mam subbofera . Ampli kupiłem w sklepie online.

Ten ampli daje jakies dziwne hz np przy wstawce przed filmem na blu Ray. Próbowałem też inne filmy gdzie jest dużo basu aż chuczy i było normalnie 20220831_194055.mp4

Coś jest nie tak albo z amplitunerem albo z głośnikami. Wczoraj próbowałem parę filmów z blu Ray i gdzie przed filmem są zwiastuny różnych producentów czy jak to się tam nazywa w jednym kawałku tak poszło po basie że przody znowu mało nie wyskoczyły i coś znowu w jednym walił tylko teraz jakoś inaczej. Jak włączę audysey lfc wszystko jest normalnie. Męczące się to wszystko zaczyna robić. Ponad 20 tyś złoty i same problemy

Widać wgnieciony punkt. Ślepy to wymieniał. Te tylne też mi nie pasują. Coś jest z nimi nie tak. Dałem w nich bas na 60 hz. I jest dobrze. Tylko wkurza mnie to że muszę iść na kompromis stare i tańsze głośniki dają jakoś radę na 40 hz.

Tak po serwisie nie stety

Dzisiaj znalazłem na wymienionym glosniku ślad punktowego wgniecenia i coś jakby mikro szczelinę. Czy to szkodzi w czymś? Czy to jest uszkodzenie głośnika? Mam już powoli dosyć .

Front już po serwisie. Ciekawi mnie czy to jest normalna praca tych głośników przy 40 hz. Przy zamianie z drugim jest tak samo.

Tak to wygląda:

Taki coś możliwe jest? Jakie wnioski? Amplituner winny czy jakość głośników?

Dla sourand sam ustawiłem na 60 hz i jest normalnie.

Co jest lepsze?

Ostatnio sprzedałem mój onkyo tx nr 828 za 1300 zł do klipsch onkyo.

Dałem na 60 hz i jest normalnie. Teraz pytanie czy wszystko z tymi quadralami ok jest. ???? Czy przy 40 hz na tych glosniczkach to normalne.

Sourand mam 40 hz

Ustawiła na duże. Chyba jest 250 hz Możliwy problem z amplitunerem?