Tomek Szymański

Nie miałem okazji słuchać altusow, kiedys słyszałem jednego altona 80 i calkiem przyjemnie to grało basikiem Teraz chwilowo mam soundbar jbl bar 5.1 pierwszej generacji i basik jest jaki lubię tylko że listwa gra jak gra. Kolumny też nie chciałbym żeby były ciemne. Aurory były dla mnie właśnie za ciemne, graly bardzo kierunkowo i to pod kilkoma wzmacniaczami testowane. Dokładnie tak jak piszesz, ja się sparzyłem, bo to co jest och i ach to u mnie okazało się słabe. Nie lubię dźwięku audiofilskiego tylko takiego który sprawi mi przyjemność sluchania

W aucie mam słabe audio. Najgorsze na tych wszystkich forach ludzie piszą że gdzieś tam mają za dużo basu ale może mają inny gust i słuchają plumkania jakiegoś. Ja mam spaczony słuch, bo gram w klubach co weekend. Lubię fajnie nisko ale przy umiarkowanej głośności. Magnaty były u mnie krótko, bo żona mnie z nimi pogoniła za wygląd. Jakby jeszcze troszkę mocniej grały basem to dzwiekowo mój typ. Po nich miałem signy 507 i góra była nieprzyjemna a bass jak z kartonu Ostatnio miałem na testy stx quantum 300. Przy muzyce rockowej testowane grały mocarnie z akai am59, przy elektronice czar prysł. Sąsiad ma pylony pearl 27 i był zdziwiony jaki te stxy dawaly bas w porównaniu do pylonów w tym konkretnym gatunku, tyle że ja na codzien tego nie słucham

Witam, potrzebuje kolumn, które mają głęboki i soczysty bas. Do tej pory zawsze korzystałem z subwoofera lecz zmiana wystroju uniemożliwia jego zakupu. Pokój to ok 35m. Nie słucham żadnego rocka tylko klubową muzykę. Od kolumn oczekuje żeby nie było efektu koca, mogą sobie syczeć troszkę. Środek też dobrze żeby był bo jednak lubię czasem posłuchać muzyki trance z vocalem żeby był bliski i obecny. Basik lubię właśnie taki subwooferowy. Miałem zachwalane heco aurora 700 z różną elektroniką ale bez subwoofera to nie grało według mnie. Ogólnie miałem też różnego typu kolumny i elektronikę ale tylko magnat transpuls 1000 grał jeszcze jako tako pod mój gust. Myślałem odsłuchać polk se60, dali oberon 7/9 albo jakieś klipscha tylko nie wiem czy to zagra tak mięsiście jakbym chciał. Zauważyłem że to co w gatunkach rockowych gra przyzwoicie i ludzie zachwalają to w moich gatunkach i innych rejestrach basu jest słabo.

Nie lepiej, troszkę inaczej. Napewno jest cichszy jak wcześniej wspominałem, ale nie tak kierunkowy że trzeba centralnie w jednym miejscu siedzieć żeby go dobrze było słyszeć co wheco występuje. Zresztą aurora 700 ma to samo i zmienisz miejsce na kanapie i już bass jest słabszy Jakoś nie przekonuje mnie żeby zamknięta konstrucja miała to mięso co br, nie mówiąc o ciśnieniu akustycznym. Kiedyś przy okazji muszę to gdzieś zobaczyć. Bardziej chodzi mi po głowie klipsch spl 150 albo svs pb 2000. Używa ktoś? Chodzi mi żeby cicho fajnie niósł basem a głośno miotał salonem

Przypadkowo znalazłem, czasem warto coś dopisać nawet po kilku miesiącach żeby następna osoba zainteresowana tematem dostała więcej informacji. Testowałem oba suby i coś tam mogę na ten temat powiedzieć

Heco gra bardzo kierunkowo, magnat bardziej rozchodzi sie po mieszkaniu i lepiej go słychać w innym miejscu niż centralne odsłuchowe. Heco gra bardziej miękko i ma podbity nieco inny podzakres od Magnata. Heco też jest nieco głośniejszy. Miałem jednego, a później drugiego z czego heco gral za miekko i było buczenie ale nie kopał za bardzo na czym mi zależało, znowu magnat na tym polu jest delikatnie lepszy ale znowu troszeczke cichszy przy dużych głośnościach przy aurora 700. Teraz myślę dokupic albo drugi albo sprzedac i kupic Klipsch spl 150.

Ja wymieniłem Heco aurora na Transpuls 1000, w heco brakowało mi góry, do basu miałem suba od heco. Transpuls gra lepiej na basie od heco, niziutko i jest go więcej, średnica też lepsza no i wreszcie słychać górę gładko i przyjemnie. Polecam odsłuchać przez zakupem i nie sugerować się zaleceniami. Mi polecali Aurorę 700 i kupiłem, a potem żałowałem mimo że kilka wzmakow z nią przerobiłem. Dodam, że polecane Magnat signature 507 też miałem równolegle z transpulsami. Dźwięk przypominał ten z belki od jbl bara, taki kartnowy, góra miała być rozjaśniona a była taka dziwna chropowata, metaliczna jak w najtańszych głośnikach. Ogólnie bardzo się zawiodłem a chciałem je zostawić.