Maciej H

Mogę Ci wysłać komplet starych NOS. Jak Ci się spodobają to sobie zostawisz jakoś się dogadamy. Pisz na priv

Myślę że około 100 godzin. Po włączaniu lampa też potrzebuje około godziny żeby zacząć grać "swoim" dźwiękiem. Moim zdaniem zrobiłeś błąd Psvane nie dużo lepsze od oryginalnych. To są lampy w nowej produkcji i nie mają podjazdu do lamp z epoki nawet tych z niższej półki

Kolego ciężko będzie o efekt "wow" przeskakując na budżetowy zestaw.

Proszę o link.

Serio? To jestem lekko w szoku

https://www.mediaexpert.pl/telewizory-i-rtv/hi-fi-audio/przetworniki-cyfrowo-analogowe/przetwornik-c-a-eversolo-dac-z8?gad_source=1&gclid=Cj0KCQjw782_BhDjARIsABTv_JAcbjMkKC3-T--5EIuS19qxrbMjpFOMrEoJAXmcJeDLCIE431d3nXAaArZsEALw_wcB Promocja 2777 zł. Ogólnie wszędzie jest przeceniony.

U mnie Magnat zostaje na dłużej szczególnie że wymieniłem lampy na takie że średniej półki i chyba pójdę półkę wyżej. Jednakże w głowie cały czas siedzi myśl że skoro lampy tyle dały może DAC w Magnacie też nie należy do najlepszych tak jak oryginalne lampy😉

Panowie mam pytanie. Próbowaliście podłączyć zewnętrznego DAC do swoich Magnatów. Jeżeli tak to jakiego? U mnie źródłem jest laptop i się zastanawiam czy kupno zewnętrznego DAC podłączonego do laptopa a później poprzez RCA do wzmacniacza ma sens czy to szukanie dziury w całym.

Z tej dwójki wolałbym wybrać Heco. Miałem je kiedyś u siebie i to bardzo dobre głośniki. Od firmy Indiana przesłuchiwałem Noty 260x. Strasznie ciepłe kluchy.

Jeżeli są nowe to muszą się ułożyć i chwilę pograć. Nie słyszysz różnicy możesz również mieć lampy niewiadomego pochodzenia. Poza tym nie poczujesz w Magnacie pełnego efektu lampy bo tutaj lampowy jest tylko przedwzmacniacz.

Jest też wersja bez tunera więc sugerowałem się nazwą.

Kolega pytał o amplituner. Nie wiem czy to ważne, ale nikt nie wymienił żadnego w swoich propozycjach.

Samo zdjęcie aluminiowej obudowy chroniące lampy jest banalne trzeba wykręcić parę śrubek. Radziłbym ci również odkręcić dolne śruby mocujące przedni panel jest łatwiej wyciągnąć i później wsadzić na miejsce obudowę. Ogólnie rzecz biorąc samo rozmontowanie nie sprawia żadnego problemu. Gorzej się ponownie wkładka obudowę na miejsce. Musisz dobrze nałożyć sprężyny dociskające lampy i trafić w kostki na 4 piny które doprowadzają zasilanie do diód led. Trzeba to robić spokojnie bez nerwów i nic na siłę. Łatwiej jest to opisać przez telefon jeżeli potrzebujesz pomocy pisz na priv wytłumaczę Ci wszystko 😉

Na YouTube jest filmik po polsku do obejrzenia. Sama wymiana jest bardzo prosta dla kogoś ktoś posiada minimalne zdolności manualne.

Nie stracisz.

A co ma gwarancja wspólnego z wymianą lamp?

Zacznij od wymiany lamp, później zabierz się za odsłuchy. U mnie po wymianie lamp kopara opadła, a byłem sceptycznie nastawiony.

Magnat na oryginalnych lampach? Ten wzmacniacz po zmianie lamp dostaje drugie życie.

Myślę że bez problemu zdejmiesz metalową obudowę która chroni lampy. Nawiązując do słów sprzedawcy śmiem twierdzić że są w błędzie i lampami można uzyskać całkiem inne brzmienie w zależności od lamp które zamontujemy. Sam w Magnacie 780 wymieniłem lampy. Mam drugą parę na testach i każda z nich gra inaczej. Jedno jest pewne. Dźwięk jest dużo lepszy niż na oryginalnych lampach JJ które są również zamontowane w twoim Advance Paris A10.

Roman jak zwykle masz rację. Starszych jednak warto posłuchać 😉

Sprawdziłem teraz kabel zasilający od Magnata. On nie posiada uziemienia. Może tutaj leży przyczyna i należałoby go wymienić?

Kolego patrząc na rozmiar twojego pomieszczenia odpuść sobie kolumny podłogowe. Idź w stronę podstawkowych. Sam obecnie ma Kef LS50. W moim odczuciu są to jedne z lepszych kolumn w swoim budżecie. Oczywiście to moje subiektywne zdanie. Wiim amp nie pokaże ich pełnego potencjału więc poszedłbym raczej w stronę Kef Q350. Sam je kiedyś miałem sparowane z Wiim Amp i trzeba pamiętać, że to bardzo analityczne granie z jaskrawymi wysokimi tonami szczególnie przy dłuższym słuchaniu może stać się to męczące. Oczywiście stwierdziłem to dopiero po jakimś czasie 😉

Nawet nie wiedziałem, że jest tutaj wątek filmowy. Poza słuchaniem muzyki jednak coś istnieje. Od siebie żebyś wnieść coś do tematu polecam film. Warto włączyć trudnej młodzieży.

Pewnie kolega woli korzystać z funkcji sieciowych dostępnych ww. wzmacniaczach.

Ciężko mi opisać ten dźwięk nie do końca jest to piszczenie. Jest to coś w rodzaju ultradźwięku.