Skocz do zawartości

ProjectPi

Uczestnik
  • Zawartość

    995
  • Dołączył

Wszystko napisane przez ProjectPi

  1. W pewnych kwestiach tak, w innych nie. Ale i twoje jakze cenne uwagi z radoscia odnotowuje.
  2. Nie mam problemu z uznaniem, ze w pewnych okolicznosciach i owszem. Nie zaskoczyles mnie tez twierdzac, co stwierdziles.
  3. Poki co nie wykazales sie dostatecznie, bym chcial wlasne kryteria tu odrzucic. Ale kto wie, moze kiedys mnie zaskoczysz.
  4. No to swietnie sie maskujesz, przyznaje. I wielce sie ciesze, ze podazyles wprost ku konkluzji, ze w kwestiach okolopytaniowych nie masz nic wartosciowego do dodania. A ja sobie tu pozostane w oczekiwaniu na ujawnienie sie krasnoludkow.
  5. Wnioski zamiescilem. Masz jakis problem z moimi pytaniami? Sie audiofilska dusza byla urazila czy jak? Z calym szacunkiem, ale nie wykazuje zainteresowania twoimi czterema literami.
  6. Zakladam, ze nie bardzo rozumiesz nawet o co pytam, skoro stwierdzasz to, co stwierdzasz. I nie, mialem i mam cokolwiek wiecej niz Mini, i nie wszystko co cyfrowe lacze toslinkiem...
  7. Staram sie. Chetnie zastapie krasnoludki czyms innym jesli ktos mi podpowie co to.
  8. No i sie nie dowiem co ma wniesc do brzmienia sprzet pokroju Lumina, jesli z WiiM uda sie uzyskac na DACu strumien zgodny z oryginalem... Z niezrozumialego dla mnie powodu krasnoludki maja nie stracic pracy.
  9. Mozemy miec nie dosc rozdzielczy sprzet, mozemy miec nie dosc wytrenowany sluch, moze byc tak, ze roznice sa po prostu ponizej granicy potencjalnie mozliwej slyszalnosci. A moze byc i prozaiczniej jesli Twoja konfiguracja gwarantowala zachowanie bit-perfect dla obu transportow, i jesli odrzucamy istnienie krasnoludkow...
  10. Spedzilem z pozyczonym Node 2 dni sluchajac, przelaczajac i mierzac. W zaleznosci od scenariusza pojawialy sie roznice pomiarowe, choc na tyle male, ze watpilem w mozliwosc ich przeze mnie uslyszenia. Co pozostalo w zgodzie z konkluzja Twoja, jako ze roznic z uzyciem swojego sprzetu nie slyszalem.
  11. Rozmydlanie zagadnienia.... Kto uwaza, ze dwa transporty, ktore dostarczaja dokladnie te same dane poprzez toslink do DACa, moga sprawic, ze DAC bedzie gral odmiennie? Kto uwaza, ze da sie dostarczyc do DACa dane lepiej, niz zachowujac pelna bit-perfect zgodnosc z oryginalem?
  12. Nic sie nie rozjezdza, bo mowa o zgodnosci bit-perfect PO odebraniu przez DAC danych od transportu, a wiec z uwzglednieniem jittera, dryftu zegara taktujacego zrodla i wszelkiej masci mechanizmow korygujacych zaaplikowanych przez DAC do transmisji spdif. Zgodnosc z uwzglednieniem domeny czasu. Swoja droga przesyl jest analogowy, nie cyfrowy. Cyfrowosc pojawia sie pozniej. Co zatem ma miec ponad to wplyw na brzmienie, jesli jest bit-perfect? "byc moze" Po to ludzkosc dopracowywala precyzje definiowania, by zgadywania o "byc moze" unikac. No chyba ze to celowy zabieg zaciemniajacy, co by trudniej bylo zweryfikowac subiektywne wrazenia...
  13. Gdyby ktos w koncu zdradzil co sie do owych bitow przykleja, byloby latwiej o precyzje. Ale tu metafora dominuje, wiec skad bulwers?
  14. No widzisz, teraz czekam az i ty sam popelnisz cos nieglupiego, chocby nawet niechcaco. Moze sprobujesz z case Luminow o ktory pytalem wczesniej?
  15. Probujac ustalic istote owych krasnoludkow, apelujac o unikanie metafor na rzecz czegos nieco bardziej miarodajnego i pytajac o oczekiwania co do wiernosci przekazu ze sprzetu wartego tysiace dolarow w porownaniu ze sprzetem za 100? Dalibog nie, nie czuje.
  16. Znaczy sie nie odpowiesz, trudno acz bez zaskoczenia. Zespol Linkplay otwiera szampana ze w koncu Mini od biedy daje rade, beda dodawac baterie w gratisie.
  17. Gorliwi wyznawcy ASR sa rownie strawni co gorliwi wyznawcy krasnoludkow miedzy bitami.
  18. Tajest. https://letmegooglethat.com/?q=RME+audio+equipment
  19. Mam rozumiec, ze "płasko, sucho i z cyfrowym nalotem" to bez zachowania wlasciwej rownowagi tonalnej, z wycofanymi pewnymi zakresami czestotliwosci wzgledem oryginalu, ze i ja sie tu metafora posluze? To dosc dziwne aczkolwiek, bo plasko sugeruje zachowujac rownowage... Spiesze zatem doniesc, ze "bit-perfect" to synonim zachowania pelnej zgodnosci przekazywanej informacji o cyfrowym zrodle wzgledem tegoz zrodla. Acz zdaje sie wsrod tych bitow maja byc jeszcze krasnoludki, co by sie wielobarwnie zrobilo... Takie oto pytanko eksprerymentalnie. Podlaczasz Mini do RME ADI-2, odtwarzasz swoj ulubiony, wielobarwny, przestrzenny i wciagajacy kawalek, w miedzyczasie robisza capture tego, co otrzymalo ADI-2 i na koniec zabawy porownujesz binarnie ze zrodlem. Wychodzi bit w bit identycznie. Powtarzasz eksperyment z Luminem, Naimem czy czymkolwiek innym, podlaczonym niczym WiiM toslinkiem z RME. Jakiego rezultatu porownania ze zrodlem bys oczekiwal, co by wyszlo, ze te dziesiatki tysiecy nie poszly na marne?
  20. Widze, ze sam zauwazyles, ze tlumaczenie jednej metafory cala garscia innych nic nie wnosi... Tak swoja droga, w elektronice tez poslugujesz sie zblizona terminologia? Nieco jaskrawe rezystory, wielobarwne kondensatory i wciagajace cewki?
  21. Komplementujecie wzajemnie swoja tworczosc, ze niesmialo spytam, bo sie odpowiedzi zdaje sie nie doczekam?
  22. Jest zasadnicza roznica miedzy stwierdzeniem, ze dwa transporty cyfrowe "graja" inaczej, bo przyczyn tego moze byc wiele, a popelnieniem stwierdzenia, ze "graja" inaczej przy zachowaniu zgodnosci bit w bit przeslanych informacji. Tu juz mamy gusla. A co to jest ten "cyfrowy nalot" to nie wiem. I mam coraz wieksze watpliwosci, ze uzywajacy tego stwierdzenia to wiedza, skoro to taki problem, by wyjasnienie dostarczyc...
×
×
  • Utwórz nowe...