Martin Gora

W ogóle warto przemyśleć zakup DAP'a... Testowałem ostatnio DAP Sony, bo to taki "senior na rynku audio"... kupiłem na Amazon model NW-WM1AM2, cena w PL to 7,200zł. Za wyjątkiem tego że inna firma i menu bardziej dopracowane, ta sama historia - wszystko jest tak wolne szkoda mówić. Powolny transfer danych, powolne menu które wręcz przycina... sprawdziłem w specyfikacji i okazuje się że NW-WM1AM2 ma... 4GB RAM. Słownie, cztery. Na Android 11. To telefony z dolnej półki za 1/3 ceny mają 8GB lub więcej, więc jakim cudem ten Android ma działać. Sam dźwięk jest bardzo dobry, ale co z tego... Ja temat DAP'ów sobie odpuszczam, Sony został odesłany do Amazonu.

To tylko pokazuje jak ważne w obecnych czasach jest oprogramowanie. Weźmy takie EverSolo - choćby tanie DMP-A6 za 1/3 ceny HiBy - gdzie menu i wszystkie funkcje są mega dopracowane i przyjazne dla użytkownika, chociaż pamięci ma połowę tego co R8II a i procesor też gorszy. Że o DMP-A8 nie wspomnę, w sensie że tak samo świetnie jak w DMP-A6. Natomiast HiBy z jego toporną implementacją androida zwyczajnie odrzuca. Myślałem że da się z czasem przyzwyczaić, ale nie, coraz bardziej mi przeszkadza ta topornośc, brak przejrzystości, czy kiepskie tłumaczenie menu lub nawet jego brak i chińskie czcionki, i tak dalej, i tak dalej. Chyba zwyczajnie nie ma rynku na DAP'y, więc nikt się nie przykłada do ich produkcji. Zastanawiam się czy nie kupić czegoś od Sony, na papierze parametry gorsze, ale może menu chociaż bardziej dopracowane a i rozmiar mniejszy.... ale pewnie sobie zwyczajnie odpuszczę. Może kiedyś EverSolo jakiś DAP wypuści było by ciekawie.

Kontakt z supportem raczej kiepski, odpisują, owszem, ale w sumie zero realnej pomocy, zamiast tego ogólne odpowiedzi w stylu "zrób fabryczny reset urządzenia". Uaktualnień systemu było w międzyczasie kilka, ale nic nowego nie wniosły, naprawiły tylko kilka "bugów" typu chińska czcionka tu i ówdzie w angielskim menu. Transfery jakie były takie są, menu tak samo toporne jak było... bardzo średnio jest. Pamiętam w 2012 roku miałem Samsung Galaxy Music Player (taki grajek bez funkcji telefonu), też na androidzie, i na HiBy czuję się jakbym wrócił do przeszłości . Tyko Galaxy Player w 2012 roku kosztował chyba $150, a nie $2000....

Leży na półce używany bardzo sporadycznie niestety.

Już mogę podzielić się wrażeniami, bo czasu było dość aby wszystko ustawić, podłączyć w różnych konfiguracjach i przetestować. Jestem zadowolony. Jeżeli chodzi o muzykę, to JBL gra bardzo czysto i "nie narzuca się". Pasuje brzmieniem do moich Polków, dobrze je dopełnia ale nie zagłusza, nawet przy muzyce elektronicznej typu Drum and Bass (LTJ Bukem). Muzyka rockowa (AC/DC, ZZ Top, Santana, Dire Straits) również jest fajnie oddana, naturalnie, widać że ten sub ma zapas mocy i bez wysiłku gra wszystko co się na niego wrzuci. Bardziej go czuć niż słychać i czasami można zaponieć że on w ogóle jest - ma się wrażenie że system gra tak jak powinien grać, jako całość. Używam mojego zestawu stereo również jako KD i moim zdaniem JBL w tym temacie nic a nic nie brakuje. Mieszkam w dużym wolnostojącym domu, nie mam sąsiadów (znaczy mam, 100m ode mnie), w każdym razie nie muszę się krępować jeżeli chodzi o granie, a i tak ustawiłem głośność suba w stosunku do głośników na 30% bo inaczej pzy oglądaniu filmów ma się wrażenie że szyby wypadną z okien (Dune część 2).

@AudioTube pokój to jakieś niecałe 25m2 (kwadrat) ze skosami przy dwóch ścianach bo to piętro. Co do DSP to opcja jest, streamer ma wbudowany, plus na jednym ze wzmacniaczy mam pokrętła do regulacji niskich / wysokich tonów, ale nie jestem pewny czy to o to Ci chodzi.

Kupiłem JBL w promocji. Trochę za szybko to wyszło, nie ukrywam że nie jest to przemyślany zakup ale przecena naprawdę spora więc zaryzykowałem. Wychodzę założenia że jeżeli nie będzie mi pasował to go zwyczajnie odeślę do sklepu. Za kilka tygodni podzielę się wrażeniami.

Przymierzam się do zakupu suba do mojego zestawu stereo. W zasadzie byłem już na 99% przekonany do zakupu REL Classic 98, nawet temat tu na forum założyłem w sprawie połączenia ze wzmacniaczem. Dlaczego ten? Za dobre recenzje i ze względu na design i to że pasuje mi wizualnie do kolumn (ten sam kolor). Wszystko mi pasowało, dzwoniłem do sklepu w celu potwierdzenia zamówienia, a tu sprzedawca informuje mnie że aktualnie mają ostatni dzień promocji na JBL HDI-1200P. Normalna cena to $3,300 USD w promocji $1,350, czyli mniej niż połowa za fabrycznie nowy, oryginalnie zapakowany sub z gwarancją producenta. Sprawdziłem w innych sklepach i u producenta na stronie JBL - faktycznie ten sub normalnie kosztuje ponad 3,000 USD, to nie ściema. W promocji mogę kupić JBL za prawie dokładnie tyle samo ile kosztuje REL Classic 99. Na papierze ten JBL to rewelacja, 1000 Wat RMS, 12 cali woofer - wszystko lepsze niż oferuje REL. Design, wykonanie - wszystko mi pasuje, bo zarówno REL jak i ten JBL są w kolorze dębowym i są solidnie wykonane. Co wybrać? Czas na decyzję mam do dzisiaj do północy, bo jutro JBL wraca do normalniej ceny czyli $3.300 i tyle za subwoofer nie zamierzam płacić 🙂

Dzięki wielkie, uspokoiło mnie to co napisałeś 🙂

Mam pre-out, to jest typowy wzmacniacz do stereo nie do KD. Czy pre-out ta mi regulację głośności z poziomu wzmacniacza zgodną z tym co na głównych głośnikach? I jak to jest z długością kabli do pre-amp, bo u mnie będzie tak z 6 metrów, nie wiem czy do nie za wiele jak na tego typu połączenie?

Przymierzam się do zakupu subwoofera REL Classic 98 do mojego systemu stereo. W zasadzie decyzja o zakupie już podjęta, ale chciałbym się upewnić jak to podłączyć do wzmacniacza. Instrukcja ze strony REL pisze o tym że ten sub ma wejście high level typu Neutrik Speakon, i podaje schemat połączenia jak poniżej: Niby wszystko jasne, ale... żaden z moich wzmacniaczy nie ma "ground lug" z tyłu obudowy ani z resztą nigdzie. Poszperałem w sieci gdzie można wyczytać że w takim razie należy wykręcić dowolną śrubę z obudowy wzmacniacza i tam przykręcić czarny kabel z masą - ale trochę wzbraniam się przed takim rozwiązaniem bez uprzedniego upewnienia się czy faktycznie tak należy zrobić.

Czytam internet i bardzo wiele osób porusza problem z CEC i Shield na LG Evo C2/C3. Niektórym pomogło update firmware na TV, innymi nie. C4 jest nowe więc nie ma wiele informacji, ale zakładam że to ten sam problem. Firmware uaktualniłem i nic to nie zmieniło. Generalnie CEC jako taki w telewizorze działa, bo Apple TV obsługuje go bez problemu - pilotem od Apple mogę TV włączyć, wyłączyć, ustawić głośność, wszystko śmiga. Tyko Shield zachowuje się tak jakby CEC nie było. To dzisiaj. Bo wczoraj jakimś cudem dało się pilotem od Shield chociaż włączyć i wyłączyć telewizor, sterowanie głośnością nie działało. A dzisiaj nic.

Wczoraj zamieniłem Sony Bravia na LG EVO C4. Niestety z jakiegoś powodu Nvidia Shield Pro nie jest w stanie kontrolować TV prez HDMI CEC, tak więc jestem zmuszony włączać TV / zmieniać głośność pilotem od telewizora zamiast pilotem od Shield Pro tak jak robiłem to używałem Sony. Nie wiem w czym może być problem, obsługa CEC w telewizorze jest włączona, sprawdziłem to. Tak samo w Shield Pro. Próbowałem resetować konfigurację ale nic to nie zmieniło. Do tego aby było śmieszniej, Apple TV na nowym LG nie ma z CEC żadnych problemów - regulacja głośności, włączanie / wyłączanie TV, wszystko działa przez CEC tak samo jak działało mi na Sony. Czyli wygląda to tak: po zamienia Sony na LG, na Apple TV wszystko działa tak samo jak na Sony, a Shield Pro przestał obsługiwać CEC. To jest mój pierwszy telewizor od LG i generalnie nigdy wcześniej nie miałem takich problemów, czy ktoś wie o co tu może chodzić?

Co do selektora głośników... znalazłem i kupiłem coś takiego: Luxman AS-55 Wiem, cena trochę powala jak na tak proste urządzenie, ale jakość wykonania również powala (pozytywnie). Made in Japan, wysokiej jakości materiały, możliwość przełączania pomiędzy 3 parami głośników a wzmacniaczem lub 3 wzmacniaczami a parą głośników. W zasadzie chyba jest to urządzenie "na zawsze" bo nie a co się zepsuć a lepiej się chyba już nie da.

Nigdy nie próbowałem. Watpię czy się da (a w każdym razie czy się da wygodnie i bez kombinowania), to tak jak z odtwarzaniem swoich mp3 na iphone 🙂 Apple to zamknięty system i tyle. Używam Apple TV do serwisów serwisów streamingowych, filmy z mojej lokalnej biblioteki oglądam na Shield. To prawda. Mam podobne odczucia. Dlatego właśnie Apple TV / Shield. Telewizory "smart" to w sumie porażka. Zraziłem się kiedy kilka lat temu Sony Bravia na androidzie po roku od zakupu przestała się uaktualniać, nawet menu działało tak wolno trzeba było czekać sekundę / dwie aby przełączyć się między ikonkami na ekranie, aplikacje typu Netflix otwierały się kilka minut albo wcale i TV się resetował. Generalnie producenci TV wsadzają tam bardzo kiepskie podzespoły jeżeli chodzi o procesory i tak dalej. Od tamtego czasu używam TV tylko jako ekranu, zaraz po zakupie wybieram źródło sygnału jako HDMI1 i to jest koniec mojej interakcji z softem telewizora. Poza tym jest jeszcze inna sprawa - elektronika starzeje się szybciej niż ekran. Nawet TV z dobrym ekranem po kilku latach robi się wolny. Taki zewnętrzny player załatwia sprawę, zawsze można kupić nowszy player a zostawić ten sam TV. Dlatego wszystkie funkcje "smart" w telewizorach zupełnie mnie nie obchodzą, dla mnie to pic na wodę i nic więcej.