U mnie chronologia była trochę inna bo najpierw miałem Yamaha as 1200 a później do niej dołączyły b&w705 s3. Całkiem świadomie po odsłuchu.
Ten zestaw nie zagra rewelacyjnie każdej muzyki ale zagra większość której słucham i którą lubię.
Jeżeli chodzi o ciężkie granie to raczej powracam do moich cantonów 896.2 DC.
Natomiast pozostałą muze obsłużą 705! Grają świeżo detalicznie z mocnym basem. Z powodzeniem nagłaśniają 30 metrowy salon,