
waldi1965
Uczestnik-
Zawartość
55 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez waldi1965
-
Może zamiast pełnić rolę naganiacza użyj słownika aby zrozumieć co to znaczy max 1500.
-
Kolega pisze o budżecie max 1500 zł. Po co wystawiacie coś za 1800?
-
Nie wiem czy kolega jeszcze zagląda ma forum ale jestem ciekawy jak dalej wyglądała sytuacja i z jakimi innymi wzmacniaczami porownywales D03.
-
Spójrz sobie na bardzo funkcjonalne i małe chińskie wzmacniacze w klasie D. Masz tam wszystko o czym pisałeś i sprzęt nowy na gwarancji. Aiyima D03, Loxjie A30 czy SMSL A50 Pro. To budżet w okolicach 500 zł. Reszta zostaje na kolumny.
-
Bardzo dziwna sprawa kolego. Uszkodzenie nie wygląda na coś co mogło powstać w transporcie. Masz stuprocentową pewność, że nie dostałeś już kolumn z tą wada bądź nie powstała ona u Ciebie? Sklep za samą poezję jaką wypisuje do klienta celem zastraszenia na czarną listę moim zdaniem. Klasyczny januszex.
- 142 odpowiedzi
-
- małe pomieszczenie
- stereo
- (i %d więcej)
-
Wzmacniaczem za wiele nie zmienisz. Sub do kina jednak najwięcej wnosi.
-
Bardzo słabo to wygląda szczerze mówiąc. Słusznie minione czasy chyba nadal nie minęły...
- 838 odpowiedzi
-
- 2
-
-
-
Przed zakupem D03 przeczytałem na jego temat wiele recenzji, porównań i setki opinii posiadaczy tego modelu i przyznam, że jesteś pierwszą osobą, która pisze, że jest pusto. Co masz na myśli? Mógłbyś napisać jak dla Ciebie wypadł w porównaniu z wiim bądź innym wzmacniaczem? D03 działa na zupełnie innej elektronice niż popularna klasa D. Osoby, które porównywały go z urządzeniami na TPA3255 czy MA12070 pisały wręcz, że gra mocniej i żywiej nawet na tym słabszym zasilaniu, które daje mu mniejszą moc niż ta deklarowana. Osoby porównujące go z różnymi konstrukcjami klasy AB nie miały takich wrażeń jak Ty więc chętnie poznam Twoja opinię dla równowagi.
-
Czemu nie oba?
- 838 odpowiedzi
-
Pachnie to tylko i wyłącznie testem. Moje ostatnie zdanie jest opisem obrazu jaki zaczął się wyłaniać. I ten obraz nie został stworzony przeze mnie. Nie doszło do żadnego testu a już zaczęło się negowanie oraz tłumaczenie z jakich powodów się nie uda. To zjawisko akurat coś ilustruje. Ja również nikomu nie dogryzam a sam temat traktuje jako ciekawostkę i szansę na ciekawe doświadczenie. Swoją drogą jaki stres już założyłeś? Bo była mowa o grillu i piwie. Osoba pewna swojego zdania oraz pewna tego, że słyszy różnice oraz jest je w stanie wskazać nie powinna mieć absolutnie żadnego powodu do stresu. Powinna pewna siebie wpaść i rozstawić po kątach wszystkich niedowiarków a potem zwinąć najlepszy kawałek karkówki. Mamy zamiast tego już kilkanaście wymówek i szukanie powodów aby test się nie odbył. Wnioski z tego każdy niech wyciągnie sam.
- 838 odpowiedzi
-
- 2
-
-
Bardzo ciekawa wypowiedź a konkretniej to, że z jakiegoś powodu skupiles się tylko na jednym końcu kija. A co jeśli to ta druga strona zostanie zmiażdżona bo wszyscy uczestnicy poprawnie wytypują co i z jakimi wartościami grało? Chyba podświadomie znasz już wyniki po prostu.
- 838 odpowiedzi
-
- 1
-
-
Również nie jest to żaden problem. Można dla każdego uczestnika robić osobne przepięcia jeśli ma na to ochotę. Jaki kolejny problem się znajdzie aby uniknąć tych testów? Więcej wiary w siebie i swoje przekonania panowie.
- 838 odpowiedzi
-
- 1
-
-
Każdy z wymienionych testów miałby jak najbardziej sens. Każdy z nich jednoznacznie pokaże czy ta różnice osoby biorące w nim udział słyszą. Można przecież nawet zrobić na tym spotkaniu testy w różnych formułach. To żaden problem. To tłumaczenie o braku sensu testu zaczyna wyglądać jak utrata pewności i wiary w siebie troszkę.
- 838 odpowiedzi
-
- 1
-
-
Sceptycy oczywiście również powinni wziąć udział ale w ich wypadku taki test można oszukać po prostu zaznaczając, że nie słychać różnicy. Osoby opierające się przy słyszeniu kabli już tak łatwo nie mają i jest duża szansa, że taka konfrontacje przegrają. Najlepszym rozwiązaniem jest wspólny test podczas grilla z piwkiem zrealizowany przez osobę niezależna, która będzie owe przewody zmieniać w nikomu nieznanej konfiguracji.
- 838 odpowiedzi
-
Tylko czy znajdzie się wśród osób twierdzących, że kable grają kilku odważnych, którzy zgodzą się wziąć udział.
- 838 odpowiedzi
-
Jedno oznacza drugie. Uwolnij umysł. Własne zdanie powinno się wyrabiać na swoich doświadczeniach a nie cudzych.
- 838 odpowiedzi
-
Ja słyszę zgaszone światło. Czy to znaczy, że oświetlenie wpływa na sprzęt audio czy tylko działa moja głowa?
- 838 odpowiedzi
-
Wydaje mi się, że najprostszym rozwiązaniem tego zagadnienia są po prostu ślepe testy. Spotkać się na grillu, przywieźć kilka kompletów kabli od takich profesjonalnych jak moje po 4 zł za metr po takie kilkanaście razy droższe i zmieniać. Ja zakładam, że wyjdzie z tego jeden wielki chaos. Powiem Wam drodzy państwo, że grające druciki to jest nic. Kilka dni temu odkryłem, że zgaszone światło w pokoju powoduje w moim sprzęcie uwolnienie dodatkowej ilości niskich częstotliwości. Mówię całkiem poważnie. Słuchając muzyki przy zgaszonym świetle mój mózg wspomaga odbiór bassu. Wydaje mi się, że jest go więcej Gdy zapalam światło to czar pryska. Wiem, że brzmi to komicznie ale co poradzę....
- 838 odpowiedzi
-
- 2
-
-
Zobacz na Aiyima D03. Mocy tam od groma jest.
-
Najprościej będzie zamówić przez internet i jeżeli nie spełni oczekiwań to zwrócić i spróbować czegoś innego. https://mediamarkt.pl/pl/product/_wieza-blaupunkt-ms30bt-edition-1317142.html? https://mediamarkt.pl/pl/product/_wieza-sharp-xl-b512-bk-czarny-1444485.html?
-
https://stx.pl/wzmacniacz-stx-d-200.html Coś takiego znalazłem przeglądając ofertę marki STX. Niestety mało opinii na jego temat w sieci.
-
1. Nie 2. To kwestia osobistych preferencji i nic więcej 3. A czym jest to oryginalne brzmienie utworu?
-
Sugerowanie komuś zadłużania się jest bardzo niesmaczne.
-
To bardzo fajnie, że udało się za pierwszym podejściem. One takie niepozorne a sobie radzą. Duża różnica w porównaniu ze stara wieża? Oby służyły jak najdłużej. Pozdrawiam