Przeszukaj forum

Witam jakiś czas temu wpadł mi w ręce piec gitarowy z 1965r firmy schaller a dokładnie schaller kv50st wzmacniacz jak i cały piec działa bez zarzutu. Czy sam wzmacniacz lampowy z tego modelu jest cos wart czy może cały piec ? Proszę o podpowiedz jakie pieniądze mogę za niego wołać. a tu link i opis https://www.radiomuseum.org/r/schaller_koffermischverstaerker_kv.html https://www.radiomuseum.org/r/schaller_koffermischverstaerker_kv.html

Czołem, Przegladalem wiele poprzednich postów ale nie znalazłem nic konkretnego co wskazałoby mi sprzęt który miałbym nabyć. Wczoraj pozbyłem się swoich Altusów 110 i Diory Ws 442. W sumie nie chciałem ale spodobały się znajomemu który zaproponowal kupno w dobrej cenie i stwierdziłem, ze może to czas aby spróbować czegoś nowego. Ostatnio przeprowadziłem się do małego pokoju który wynajmuje od znajomych ze względu na częste wyjazdy wiec te Altusy tez sie tu nie mieściły. Potrzebuje czegoś ’’małego’’ ale żeby robiło dobrą robotę. Niekoniecznie idealnie dopasowane do tego pomieszczenia, bo nie wiem ile tu pomieszkam. Może być coś mocniejszego co sprawdzi się ewentualnie w nowym, większym miejscu zamieszkania, bądź cos czego będzie łatwo się pozbyć. Słucham wszystkiego ale najbardziej porywaja mnie brzmienia elektroniczne, lubię przyjemny, głęboki bass, zawsze brakowało mi środka w altusach,góra za mocno się darła, a bas momentami tłukł jak po kartonie. Nie chce nadziać się na jakiś badziew dlatego liczę na Waszą pomoc. Podsumowanie: - 1400 zł (wzmak + kolumny) - bluethooth byłby dużym plusem - coś małego i ładnego - używane/nowe/vintage najbardziej - pokój prostokątny 14m2, kolumny będą stały na drewnianym parapecie pod oknem na całej szerokości pokoju Dzięki! Zrobilem mały reasearch i znalazłem Yamahe RS202D w dobrej cenie. Co o tym sądzicie?

Witam Forumowiczów W moim posiadaniu znalazło się RADIONETTE Soundmaster 35 wraz z dwoma głośnikami Skantic Radio AB 4W w bardzo dobrym stanie, chciałbym zapytać ile taki zestawik byłby wart? Oraz czy bardziej polecalibyście go zostawić u siebie? Pozdrawiam

Hej, cześć i czołem! Przeglądałem forum, czytałem posty i wnioskuję, że towarzystwo tutaj jest ogarnięte pod kątem audio, stąd zwracam się do Was z prośbą o pomoc. Szukam wzmacniacza typu vintage, raczej okres lata 70-te. Zależy mi na dźwięku miłym dla ucha, ciepłym, choć też w miarę naturalnym. Podłączone będą dwa urządzenia - komputer na Realteku oraz gramofon (Unitra GS-467), a z czasem pojawi się też jakiś kaseciak. Domyślnie wpięte będą też cztery głośniki - dwa z przodu, dwa z tyłu. Akurat układ mam taki a nie inny i wzmacniacz ze sprzętem grającym znajduje się za plecami, w momencie gdy korzystam z komputera. Muzyka której słucham, to mix wielu gatunków - i to jest mój problem. Od muzyki w klimatach lat 20-tych po skrajnie basową elektronikę. W przypadku odsłuchu z gramofonu wpięte będą też słuchawki (na ten moment Razer Adaro, z czasem AKG K-701 lub coś podobnego). Po przeszukaniu internetów i przefiltrowaniu cen, stoję w tej chwili przed wyborem któregoś ze wzmacniaczy - Sony TA-515, Sony TA-AX2, Technics SU-7700, Technics SU-8055 oraz Yamaha R-300 (z czego podobają mi się mocno zarówno Sony TA-515, jak i Technics SU-7700). Nie jestem natomiast zamknięty na te opcje, bo może znacie coś lepszego ; ) Aktualnie mam amplituner Onkyo TX-SR508, z tyłu stoją Jamo FC-6000 a na biurku głośniki marki Euroline (dwudrożne). Grają w trybie dwustrefowym (Euroline na drugiej strefie) i w sumie całkiem nieźle się uzupełniają. Jamo też w najbliższym czasie wyjadą, są na sprzedaż, a te Euroline może zostawię, natomiast planowo chciałem wstawić tam coś w stylu Philipsów 22RH412 lub JVC SP-X220. Pomieszczenie w którym słucham muzyki ma między 12 a 14 m^2. I teraz pytanie do Was, szanowni forumowicze, czy któryś z wyżej wymienionych (segment do ok. 400 złotych) będzie okej i ewentualnie który, a także czy przy obecnej konfiguracji będzie to jakoś grało? Co ewentualnie proponujecie? PS: Obstawiam, że każdy z nich zagra lepiej od obecnego Onkyo Z góry dzięki za odpowiedź!