wzmacniacz

[seba002]

Witam. mam pytanko. amplituner Pioneer Vsx 416 i to jest 5x100 i do tego 2 kolumny Jamo 200 watt gra tak sobie, a po podłączeniu tych kolumn do pioneera sx 339 który ma dwa kanały gra dużo lepiej a ten amplituner jest słabszy jesli chodzi o moc. i teraz pytanie dlaczego ten słabszy gra dużo lepiej od tego nowszego. który jest mocniejszy?

[pacio94]

Dlaczego nowszy gra gorzej

Sam sobie odpowiedziałeś: starszy ma dwa kanały czyli jednoznacznie mniej elementów, a przy tym nie był tańszy (kiedy był produkowany) od 416. Przychodzą ci do głowy jakieś wnioski??? Podpowiem, że WATY NIE GRAJĄ.

[mkk]

Pacio94,
waty też grają ...tylko muszą być prawdziwe Ten ampli ma w teorii 5x100 , czyli pewnie przy wysterowaniu jednego kanału 100 W , w stereo to będzie mniej. Staruszek ma 2x80 przy 8 ohm, i pewnie tak ma. Swoją drogą porównywanie najtańszego ampli kina domowego z ampli czy wzmacniaczem stero jest bezcelowe , w 99,99 % kino nie ma szans.

M

[pacio94]

Zgadzam się, że waty grają tylko, że te prawdziwe waty dają nam po prostu większy zapas i mniejsze zmęczenie dla wzmaka co pozytywnie przekłada się na lekkość grania Ja zaś myślałem o samej w sobie jakości brzmienia. Ten Pioneerek 416 to w kinie wyciąga może 30W na kanał, a w stereo z 80W.