Wybór kolumn a wielkość pokoju

[SebaYY]

Witam wszystkich.
Po odsłuchaniu wielu kolumn głośnikowych, ograniczyłem swój wybór ostatecznie do trzech zestawów. Jadę na ostateczny odsłuch i wybiorę z pośród: Klipsch F3/C1/B2, JBL E80/E20/EC25, Canton GLE 470/455/410. Wszystko byłoby podpięte pod Onkyo 608. Najbliżej mi do Klipsch, ale posłuchamy zobaczymy, które ostateczni najbardziej mi pasują. W końcu nie o wygląd tu chodzi i nikt za mnie nie wybierze.
Zastanawiam się jednak na czymś innym, bo tego nie mogę niestety sprawdzić, nie mogę przesłuchać głośników w domu. Czy w pomieszczeniu 17 m2 i 24 m2 (za pół roku zmieniam pokój na właśni o takiej powierzchni i tam by zostały na stałe) zagrają lepiej głośniki Klipsch F2 czy F3? Słyszałem, że do pomieszczeń do 25 m2 lepiej nadają się np. Klipsch f2, JBL E80, JBL ES80, a do większych już Klipsch F3 i JBL 100. Sprzęt miałby służył do kina (80%) i muzyki (20%). Nie chciałbym kupić fajnie grających kolumn, a później żeby się okazało, że u mnie się duszą i lepiej by jednak grały te mniejsze i tańsze. I jeszcze podobne pytanie. Czy do kina domowego, do filmów, lepiej sprawdzą się Klipsch F3 (mają duże głośniki niskotonowe) bez subwoofera, czy mniejsze F2 + sub? Z góry dzięki za pomoc.

[RoRo]

Co do Cantona - jeżeli przeprowadzisz się na 24m^2 to może zastanów się nad mocniejszym (i niestety droższym) modelem 490.
Subwoofer - jeżeli będzie potrzebny, to z czasem (i przypływem gotówki) możesz dokupić później (zresztą to samo tyczy się również Klipscha...).

Jeżeli zastanawiasz się nad subem - to lepiej będzie kupić od razu mocniejsze Klipsch F3 i z czasem zastanowić się nad subem (czy będzie potrzebny), bo przechodzić stpopniowo z F2 na F3 przy większej powierzchni boli finansowo (tracisz na takim przejściu).


Jeżeli słuchasz muzyki, to zazwyczaj lepiej sprawdzają się mocniejsze kolumny bez subwoofera, niż słabsze wspomagane subem (myślę tutaj o subach w cenach poniżej 2 tysięcy...).
Natomiast w przypadku kina domowego odpowiedź jest trudniejsza...
I tak właściwie to najbardziej na miejscu będzie stała odpowiedź: posłuchaj, a najlepiej wypożycz i sprawdź u siebie (nawet na tych 17metrach, bo nieurządzony docelowy pokój 24m mało Ci pomoże...).

Te 7m^2 robi różnicę, a pół roku to nie jest tak długo...

Pozdrawiam
PS. Canton GLE 470 byl testowany w AUDIO - warto poczytać:
http://audio.com.pl/testy/canton-gle-470:1

[SebaYY]

Szczerze mówiąc to zastanawiam się o przeniesieniu do większego pokoju tylko ze względu na rozstawienie kolumn. Zmiana w domu to raczej nie wielki problem, tylko, że nie mogę tego zrobić wcześniej niż w kwietniu.
Ale i tak wolałbym zostać na swoich 17 m^2. Kwestia przyzwyczajenia.

Tak jak wcześniej pisałem, oczywiście, że odsłucham jeszcze raz kolumny i prawdopodobnie ostateczny wybór padnie na Klipscha. Zastanawiam się jednak który lepiej sprawdzi się na 17 m^2 F2 czy F3. W domowych warunkach na pewno ich nie sprawdzę. F3 to spore kolumny i słyszałem, że na moje małe pomieszczenie stanowczo za duże. Podobno najlepiej się sprawdzają w pomieszczeniu od 30m^2. Z tego wynika, że nawet na 24 m2 są za duże. Jeżeli to faktycznie prawda to wziąłbym F2, a jeśli nie ma to znaczenia i w małym pokoju F3 sprawdzą się równie dobrze to wziąłbym raczej te większe. Wole znać opinię kogoś kto zna się na tym i wie jak to wygląda w praktyce, bo tak czuję, że przy odsłuchu nie zobaczę jak będą się sprawować w pokoju.
A gdyby głośniki miały służyć tylko do oglądania filmów to dobrym rozwiązaniem będą duże kolumny (F3) bez suba czy mniejsze (F2) z subem?

Dzięki RoRo za podpowiedzi. Testy z AUDIO czytałem. Właściwie to czytałem dosyć sporo recenzji, ale w praktyce jak to wszystko się sprawuje to nie za bardzo mam obeznanie.