WojtekK Napisano 14 stycznia 2011 Udostępnij Napisano 14 stycznia 2011 Czy decydować się na zamianę wzmacniacza Yamaha 730 na wzmacniacz SONY 630 ES ? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Angel Napisano 14 stycznia 2011 Udostępnij Napisano 14 stycznia 2011 Jeśli to zamiana, posłuchaj jak brzmi, porównaj oba najlepiej na swoich kolumnach w swoim pokoju. Ważne by brzmienie wzmacniacza Tobie się podobało.A jak po prostu chcesz sprzedać Yamahę i kupić lepszy wzmacniacz, to dlaczego akurat ten model Sony? Z jakimi kolumnami ma to grać w jakim pomieszczeniu (wielkość), jakiej muzyki słuchasz, jakie brzmienie chcesz uzyskać itp... . Im więcej danych tym większa szansa na bardziej precyzyjną rade. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WojtekK Napisano 15 stycznia 2011 Autor Udostępnij Napisano 15 stycznia 2011 Otóż, chodzi o to, że kupiłem ten wzmacniacz Yamaha na allegro i nie jestem z niego usatysfakcjonowany, a konkretnie z brzmienia, szczególnie sopranu, którego cały wachlarz waha się od niskich, przymulonych tonów, do niewiele od nich wyższych. Dochodzi do pewnego pułapu, porównywalnego z fabrycznym ustawieniem na mini wierzy, i koniec. Sprzedający mi go użytkownik allegro, po tym jak usłyszał moje zastrzeżenia co do sprzętu, zaproponował mi wymianę na inny - SONY 630 ES. Ale wszystko, co tu mogę zrobić by dobrze wybrać, to doradzić się w tej sprawie na forum, gdyż nie mam możliwości porównania sobie tego SONY z tym Yamahy w domu. Ewentualnie jakiej innej firmy wzmacniacz wybrać, jeśli nie SONY?Pomocne dane:kolumny - Tnsil Scerco 200pokój - 40 m2słuchany rodzaj muzyki - pop, reggae, ballady.Generalnie wzmacniacz, który kupiłem, cechuje mówiąc najkrócej toporny dźwięk. Nie narzekam na moc, ale na słabą tutaj moim zdaniem jakość dźwięku. Soprany, jak już pisałem - bardzo ograniczone, a bas - w zasadzie poza wielkimi jak na owy pokój decybelami nie ma w sobie nic z puszystości. Brak mi w nim subtelności, jaką pamiętam ze słabszego poprzednika. Proszę więc o doradę: czy decydować się na zamianę wzmacniacza Yamaha 730 na wzmacniacz SONY 630 ES? Z góry będąc bardzo wdzięczny za wszelką pomoc. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WojtekK Napisano 15 stycznia 2011 Autor Udostępnij Napisano 15 stycznia 2011 Proszę patrzeć na wcześniejszy post, tego nie mogłem/nie umiałem już skasować po omyłkowym wysłaniu dwa razy tego samego posta. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mkk Napisano 15 stycznia 2011 Udostępnij Napisano 15 stycznia 2011 cóż , początek systemu już masz : wzmacniacz. teraz czas na drugi krok : kolumny . a wymiana yamahy na sony jest moim celem bezcelowa , z tymi kolumnami nie będzie jakiejś oszałamiającej różnicy.M Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rattlehead Napisano 15 stycznia 2011 Udostępnij Napisano 15 stycznia 2011 Mam wrażenie, że w sony może być lepiej z wysokimi tonami. Yamahy chyba mają to do siebie, że brakuje im góry bo na amplitunerze tej firmy mojego znajomego też są podobne objawy. Może spróbuj podpiąć ten wzmacniacz u jakiegoś znajomego pod inne kolumny dla porównania. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Angel Napisano 15 stycznia 2011 Udostępnij Napisano 15 stycznia 2011 No nie wiem, czy będzie lepiej. Może wysokie będą czytelniejsze a raczej jaśniejsze ale czy lepszej jakości? Wzmacniacze Sony nigdy nie były cenione, poza kilkoma wyjątkami z najwyższej półki. Co prawda seria ES jest niby dobra, ale nie wiem, nie znam tego modelu. Sony robiło raczej dobre odtwarzacze CD. A nie ma ten sprzedający innego wzmacniacza na wymianę. Może nawet warto by trochę dopłacić? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WojtekK Napisano 16 stycznia 2011 Autor Udostępnij Napisano 16 stycznia 2011 Jedna mała poprawka. Pełna nazwa tego SONY brzmi SONY TA-F630 ESD, nie zaś jedynie SONY 630 ES, jaką to niepełną nazwę podałem uprzednio. Czy ma duże znaczenie litera D - digital? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Angel Napisano 16 stycznia 2011 Udostępnij Napisano 16 stycznia 2011 Litera D oznacza, że wzmacniacz posiada przetwornik cyfrowo analogowy. W tej chwili nawet najtańsze odtwarzacze Cd mają lepsze, więc nie przykładałbym do tego większej wagi. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
majki Napisano 9 lutego 2011 Udostępnij Napisano 9 lutego 2011 Jeśli nie musisz nic dopłacać to ja bym spróbował wymiany na tego SONY. Ja słuchałem kilku klocków z serii ES (nie kojarzę już modeli) i nie było tam słabeusza. Na pewno warto spróbować. SONY oprócz serii ES nie zrobiło chyba niczego wartościowego jeśli chodzi o stereo. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.