ShadeX #1 Napisano 23 września 2012 WitamOd jakiegoś czasu mam dziwne cyrki z moim wzmacniaczem domowym...na początku po paru latach bezawaryjności spaliła się końcówka mocy, dałem do fachowca i wymienił, parę dni później znowu się końcówka spaliła, wyczytałem gdzieś na forum, że można zamontować inną końcówkę, fachura zamontował mi STK 4182II. Ale teraz wzmacniacz chwilę podziała, tak charakterystycznie pstryknie i przestaje grać (diody normalnię się świecą)...pare naście minut ciszy i włącza się, i tak w kółko. W końcu nie wytrzymałem i dostał z "liścia" i o dziwo włączył się...co to może być ? Teraz jak się wyłączy muszę puknąć czymś w tył obudowy i gra chwile.PozdrawiamShadex_87 Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Angel #2 Napisano 24 września 2012 Podejrzewam, że to przekaźnik wariuje. Może trzeba wymienić na nowy? A może czas pomyśleć o innym wzmacniaczu, skoro ten tak szwankuje?A masz jakiś inny wzmacniacz, skoro ten nazywasz domowym? Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ShadeX #3 Napisano 24 września 2012 No ten szwankuje teraz, ale wcześniej pare lat chodził normalnie dlatego tak się zastanawiam nad naprawą...a mówię, że to wzmacniacz domowy bo nie samochodowy ;PZrobiłem zdjęcie w środku wzmaka, który to ten przekaźnik ?Wzmacniacz Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach