Akustyka mojego pokoju, pomóżcie Panowie.

[pinkfloyd777]

Witam,

Ustawiłem sobie sprzęt w pokoju ze skosem. Ma on wymiary 5 (do okna) x 3,30 (wszerz zdjęcia) m.

Nie wiem czy to jest odpowiednia pozycja dla mojego zestawu.

Właściwie to wszystko mogę zmienić, poprzesuwać, wynieść... no może oprócz drewnianej podłogi:)

Jak to najlepiej ustawić, co dodać itd. by było optymalnie. Nigdy nie zajmowałem się akustyką więc jestem totalnym laikiem w tym temacie.

Na zdjęciu po prawej, za pierwszą kolumną (od fotografującego) są jeszcze dwa meble z książkami szerokości 1,5 metra, które słabo widać.

Panowie, proszę o poradę.

[Angel]

Sympatyczny pokoik. Jeśli dużo tu można zrobić, to dobrze. Masz jakieś materiały o akustyce i ustawianiu kolumn/sprzętu? Jeśli nie, napisz do mnie na PW, podaj swój adres mail. Prześlę Ci skany i PDFy ciekawych artykułów ze zdjęciami i rysunkami. Poczytasz a później możemy tu podyskutować co i jak. Ogólnie, to taka uwaga, że zbyt tu pusto, gładko w tym pokoju (podłoga, ściany, sufit).
Tak z ciekawości, jaki sprzęt będzie tu stał (marki, modele, jakie kabelki)?
Może zrobisz jeszcze jedno zdjęcie z naprzeciwka? To da pojęcie o całości pomieszczenia.

[pinkfloyd777]

Wysłałem Ci adres mailowy na priva, mam nadzieję, że doszedł.

Materiałów o akustyce nie mam, martwi mnie skos w moim pokoju, choć i pewnie z tym da się coś zrobić.

Tak, pusto, na razie nie mam zbyt wiele kasy na wykończenie ale pewnie niebawem coś z tym zrobię

Na razie sprzęt to Music Hall a35.2, super wzmacniacz i pożyczone Castle Knight 2, nad źrodłem myślę, choć raczej będzie to odtwarzacz CD, może później gramofon. Kabelki to Chord Silverscreen i interconnect Chord Chrimson.

Postaram sie jutro o kolejne zdjęcia. Generalnie będzie to pokój gdzie będzie sporo książek, biurko z kompem, w tym kierunku.

[Angel]

Ha! Fajny zestaw. Pewnie i ładnie grający sądząc po elementach. A niezły odtwarzacz CD da się na razie kupić za niewielkie pieniądze.
Szkoda, że te kolumny nie są Twoje. O ile oczywiście odpowiada Ci ich brzmienie. Dobry kolega jakiś, że pożycza kolumny, dziś to nieczęsty przypadek. Tak, że przede wszystkim składaj na kolumny, bo pewnie za jakiś czas trzeba będzie oddać Castle.
Oczywiście nie zapomnij o zdjęciu z innego ujęcia, może z tego fotela w rogu?
A skos nie musi być wcale taki zły. To się okaże "w praniu". Teraz jak tak jest, gra fatalnie, czy nawet znośnie a może całkiem dobrze?

[pinkfloyd777]

Dzięki! Tak, ładnie gra ale nie do końca to jest to o co mi chodzi. Zestawienie Music Halla a35.2 i Castle Knight 2 powoduje, że wokale są na linii kolumn bądź w niektórych przypadkach nieco za linią. Holografia jest super, scena wystarczająco szeroka, oddech, wybrzmienia. Tak, to jest ok. Natomiast jak zagram np. Led Zeppelin to Castle grają zbyt lekko i dlatego wolałbym kupić sobie głośniki, które wypchają średnicę do przodu i dodadzą nieco ciężaru. Nie za dużo jednak. Starsze płyty CD grają nieco za jasno i trochę zbyt ostro. Nie jest to męczące ale przydałaby się zmiana. Do jazzu czy muzyki klasycznej zestaw wyśmienity natomiast do rocka i muzyki wokalnej już nieco mniej. Myślę jeszcze o Eposach z serii Elan ale obawiam się, że góra może dokuczać albo np. polskich Pylon Topaz 15. Ani Dynaudio dm ani Audio Academy III ani Monitor Audio Bx jakoś nie spasowały mi podczas odsłuchu. Dalej szukam złotego środka:) Jeśli chodzi o akustykę nie jest źle ale nie wiem czy optymalnie:)

[pacio94]

Masz możliwość zrobienia pomiarów pomieszczenia? Potrzebny jest komputer z kartą dźwiękową (wejście i wyjście na dwóch gniazdkach), mikrofon (choćby komputerowy, dobry byłby od jakiegoś Audysseya) i program Room EQ Wizard (darmowy).

Poza tym jak pisał f1angel, lektura!
Kolumny ustaw metodą Cardasa, będziesz dość blisko tylnej ściany, jeśli da radę to spróbuj usiąść na fotelu i jakoś zawiesić gąbkę z tej kanapy za sobą na wysokości uszu, powinno być lepiej.

Tyle na początek

[pinkfloyd777]

Niestety mam tylko laptopa, choć mikrofon mam. Nie wiem czy się nada.

Kolumny mam ustawione w trójkącie równobocznym tak jak przeczytałem w materiałach od f1angela.

Jak rozumiem wokoło mnie powinienem mieć jakieś wytłumiające elementy, np. szafki z książkami czy płytami. W kątach pokoju jakieś gadżety typu roślina doniczkowa itd. Mniej więcej rozumiem co i jak. Załączam jeszcze zdjątko tego co przede mną i miejsca odsłuchu. Czy dywan musi być?

[pacio94]

Jeśli laptop ma dwa gniazdka jack to się nada
Ściągnij program Room EQ Wizard, zainstaluj, wejdź w Preferences i postępuj zgodnie z instrukcją na dole. Będziemy mieli pogląd na Twoją sytuację.

Jeszcze co do ustawienia głośników to nie tylko "trójkąt równoboczny", ale cała metoda się liczy. Zrób to zgodnie z Cardas'em, bo miejsce masz. Nie najlepiej wygląda też fakt, że ten regał za głośnikami nie jest ustawiony symetrycznie względem nich, do akustyki może być dobry, ale ogromnie ważna jest symetria!

[Angel]

Właśnie o to chodzi. Książki byłyby super, ale symetrycznie. W tym układzie może być więcej szkody niż pożytku z takiego układu.
Myślę, że lewą stronę tylnej ściany trzeba by tez uzbroić w jakieś dyfuzory. Siedzisz blisko tylnej ściany. a Tobą na wysokości Twoich uszu trzeba by dać również jakieś panele. A także na skośnej ścianie powyżej. Myślę, że to absolutne minimum.

[pacio94]

Za miejscem odsłuchu tylko absorpcja ze względu na bliskość miejsca odsłuchu, żaden powazny dyfuzor na takiej odległości nie zadziała.

[pinkfloyd777]

Okey, rozumiem, ma oczywiście dwa wejścia jack:) Muszę tylko ściągnąć mój mikrofon z innego miasta... ale zrobię to. Super pomysł pacio94.

Oczywiście, że regały będą po obu stronach, bo ja też lubię symetrię. Jak przykręcałem regały do ściany to jeszcze nie było opcji stereo:) Okey, to już wiem dużo więcej.

Nie chciałbym wieszać niczego na skosie. Jeśli umiejscowię pośrodku fotel i dam po obu stronach regały z książkami (w miejscu odsłuchowym) to już coś powinno dać tak? Poeksperymentuję z tym układem ale rozumiem Was Panowie.

Pacio94. Mówiąc o absorpcji myślisz np. o takich małych regałach obok miejsca odsłuchu tak? Pisałeś wcześniej o gąbce, czyli chyba dobrze Cię zrozumiałem? Coś co zniweluje płaskie, puste powierzchnie obok siedzącego słuchacza tak?

[pacio94]

Coś co pochłonie dźwięk, a nie będzie go rozpraszało/odbijało. Robi się specjalne panele w wersji najbardziej budżetowej z wełny mineralnej np. Isover PT80.

[Angel]

Lepsza jest owcza, ale niestety droższa. Chyba, że masz rodzinkę w górach

[pacio94]

W czym lepsza? No poza tym, że nie pyli, ale to nie problem.

[Angel]

NIe jestem fachowcem w tej dziedzinie, ale niejednokrotnie czytałem, że wełna owcza jest najlepsza jeśli chodzi o tłumienie. Wykorzystuje się ją często do tłumienia wewnątrz obudów zespołów głośnikowych. A masz jakieś konkretne informacje, że Isover jest lepszy?

[pacio94]

Bardzo konkretne informacje są o tej wełnie: zdjęcie poniżej


W momencie kiedy się zrobi ustrój z 10cm, a między ścianą i wełną zostanie dodatkowe 10cm to jej odczuwalne działanie zaczyna się już od około 50Hz, a przy tych 100Hz mamy współczynnik 1, czyli całkowite wygaszanie.

[Angel]

Ale ja nie neguję rewelacyjnych właściwości Isoveru, tylko chciałem dowodu, że jest lepszy od wełny owczej.
Bo z tego co wiem jak do tej pory ona była uważana za najlepszy materiał do tłumienia.
Tak się wypowiadali fachowcy w tej dziedzinie. Już teraz trudno by mi pewnie było znaleźć gdzie to wyczytałem (nie raz).
Ale jak znajdę, to Ci podeślę.

[drugimarcin]

Isover o gestosci 80kg/m3 spisuje sie niezle, ale material o gestosci 30kg/m3 ma troche lepsza charakterystyke, nie sprawdzalem welny owczej i sie nie wypowiadam, jedno jest pewne lepsze ktorekolwiek niz nic, szczegolnie w przypadku malych pomieszczen, gdzie zazwyczaj odleglosci pierwszych odbic sa male.

[pacio94]

Nie chcę wchodzić w jakieś spory, ale nie ma żadnych podstaw, żeby wełna owcza była w czymś lepsza. Do tłumienia basu (bo o to się głównie rozchodzi) trzeba dużej gęstości i głębokości, a wełna owcza to raczej rzadki (w sensie masy na objętość oczywiście) materiał...
Chętnie zobaczę jakiś artykuł o tej wyższości, bo z fizycznego punktu widzenia nie wierzę.

drugimarcin
O jakim materiale mówisz? 30kg/m3 mają choćby sławne pianki z allegro, które z basem nie robią zupełnie nic (sprawdzone), więc chyba nie do końca tak jest...



Podsumowując do tłumienia wyższych częstotliwości wystarczy "rzadki" materiał, ale jeśli chcemy działać szerokopasmowo to musi być duża gęstość i odpowiednia konstrukcja. Tego się nie przeskoczy, czysta fizyka
Jeszcze tak na marginesie to wraz ze wzrostem gęstości te wyższe częstotliwości mogą zacząć się odbijać, więc nie ma też co popadać w przesadę.

[drugimarcin]

Mialem na mysli raczej odmiany welny i pochodnych niz gabki, na pewno nawet w gamie Isovera sa takie o nizszej gestosci, na kalkulatorach zazwyczaj mi wychodzilo troche lepsze tlumienie przy nizszej gestosci, w rzeczywistosci moge byc w bledzie, bo pomiary jeszcze przede mna. W zasadzie roznice byly kosmetyczne i u siebie poki co mam tez 80 kg/m3, nastepne ktore zrobie na 90% tez, bo mam je pod reka i z czystej wygody siegne po to co najblizej.
Ciekaw jestem za to jak prace u Ciebie sie posuwaja? (chociaz to juz maly offtop, ale moze byc pomocny)

[Angel]

Panowie nie zmieniajmy tematu. Chodziło o absorbcję za miejscem odsłuchowym, czyli tuż za głową słuchającego. A tam najbardziej dokuczliwe będą wysokie tony. Poza tym do zastosowania grubych, "pełnopasmowych" i tak nie ma miejsca, bo kanapa stoi przy samej ścianie.
A obudowy wysokiej jakości kolumn głośnikowych czemu się tłumi właśnie wełną owczą, czyżby przypadkiem?

[pacio94]

Obudowa to inna bajka, fala dźwiękowa niskich częstotliwości jest na tyle długa, że raczej się tam nie zmieści...

W ogóle chyba trzeba by założyć jakiś wątek/dział AKUSTYKA, bo to pomijany, a bardzo ważny temat.

[drugimarcin]

Poprawiam sie i wracam do tematu najlepsza rada juz padla wyzej i nic wiecej nie da sie tu odkryc, panel pochlaniajacy w miare gruby, na ile sie da, mozna sie zainspirowac np. panelami tej firmy http://www.gikacoustics.co.uk/index.asp?fu...BPAGE&id=11 , moim zdaniem bardzo estetyczna opcja, latwiej namowic szefowa na cos takiego na scianie. Z opinii ludzi ktorzy sie zajmuja akustyka zawodowo, spotkalem sie z opinia ze tlumiac efektywnie od 300-400 Hz pierwsze odbicia to juz calkiem dobra opcja, ktore wniesie bardzo duza poprawe, na ogol nizszymi czestotliwosciami, trzeba sie zajac w inny sposob, jesli zachodzi potrzeba.

[pacio94]

To może taka zajawka ode mnie, żeby nie być gołosłownym. Na czerwonym wykresie pomiar w pomieszczeniu przed adaptacją, a na brązowym z jednym absorberem (100x50cm; PT80 15cm + 10cm pustki powietrznej między ścianą, a wełną; w stelażu z MDF 18mm) za głową.

Widać o ile skrócił się czas wygasania przy 67Hz? Także przy 49Hz trochę i delikatnie się te amplitudy zmniejszyły. Tylko jeden absorber, a taka różnica

[Angel]

Pacio94, bardzo dobry pomysł z tym wątkiem o akustyce. Ale to chyba może być tylko wątek, który częstymi wpisami można "podbijać" do góry. Dlaczego? Bo raczej nie ma szans na nową zakładkę, czy chociażby "przypięcie" tematu na STEREO.
Redakcja AUDIO permanentnie nas olewa. Od kiedy już miał być przypięty wątek o tym o co mają pytać adepci sztuki audio wchodzący tu na forum? I co? NIC
Drugimarcin ciekawy ten przykład. Można nawet samemu postarać się zrobić coś takiego. A na najniższe częstotliwości faktycznie lepsze będą pułapki basowe.

Tak, czy inaczej racja, że jakiekolwiek "ustrojenie" pokoju odsłuchowego jest lepsze niż gołe ściany.
A co do działania takich materiałów na pełne pasmo (dlatego wcześniej napisałem "pełnopasmowych" w cudzysłowie), to oczywistym jest, że wełna owcza, isover, czy cokolwiek innego temu nie podoła. Działają mniej lub bardziej efektywnie tylko na niewielki w sumie wycinek pasma.
Nie ma takiego materiału, który by wytłumił pełne pasmo. Noo, może jakby zrobić kliny o długości ok 2metrów (jak w komorze bezdechowej).
Inna sprawa, że najlepiej działa kilka rodzajów materiałów o różnej strukturze i gęstości.