bandzior85 Napisano 30 września 2013 Udostępnij Napisano 30 września 2013 Witam,Niestety nie mam możliwości odsłuchu więc proszę Was o rade na który wzmacniacz się zdecydować.Rozważam dwie opcje: NAD C316 i Yamaha A-S500Kolumny jakie mam to Pylony Pearl 20Dotychczasowy sprzęt to amp Yamaha HTR-3064Muzyka jakiej słucham to prawie wszystko: rock, pop, elektro, dubstep, raczej dynamiczna Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lakmusik1 Napisano 30 września 2013 Udostępnij Napisano 30 września 2013 yamahe kiedyś miałem i w rocku dźwięki się zlewaly chaos średnica bardzo jasna. Nad jest bardzo ciepły na średnicy ładny wokal-trochę krzykliwy Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Q21 Napisano 1 października 2013 Udostępnij Napisano 1 października 2013 Moim zdaniem lepszym wyborem będzie NAD szczególnie w połączeniu z kolumnami Pylon Audio. Nad będzie przede wszystkim równiejszy, bas będzie szybszy, lepiej kontrolowany, góra pasma natomiast łagodniejsza, ale przedstawiająca dużą ilosć szczegółów. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bandzior85 Napisano 1 października 2013 Autor Udostępnij Napisano 1 października 2013 w sumie też bardziej skłaniam się w stronę marki NAD lecz czytałem opinie że potrafi być awaryjny Yamaha daje za to 3 lata gwarancji i jest ponoć mniej awaryjna Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bandzior85 Napisano 4 października 2013 Autor Udostępnij Napisano 4 października 2013 Wybór dokonany. Udało mi się wyrwać powystawowego NADa C316 w bardzo atrakcyjnej cenie.Jako jeszcze niedoświadczony audiofil spodziewałem się jakiejś powalającej różnicy w dźwieku w porównaniu do ampa Yamaha HTR-3064 ale tak nie było.Faktycznie jest trochę inaczej, dźwięk bardziej szczegółowy, wokal wysunięty, bas zupełnie inny ale nie są to zmiany na tyle duże by słychać bylo powalającą róznice.Jednak na duży plus zasługuje uniwersalność. Według mnie Yamaha nie radziła sobie z metalem, ciężkim rockiem, ciężkim elektro i dubstepem a NAD w tych gatunkach spisuje się dobrze więc może jednak zmiany są dość znaczące na korzyść NADa.Z drugiej strony gra on na tyle na ile pozwalają kolumny więc pewnie z wyższej klasy zestawem zagrał by jeszcze lepiej.Podsumowując po paru godzinach słuchania różnych gatiunków muzyki jestem zadowolony z zakupu Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.