Sev Napisano 8 marca 2008 Napisano 8 marca 2008 Jakie macie spostrzeżenia w tym temacie??Często spotykam w sklepach muzycznych, "salonach" RTV czy supermarketach kosze wypełnione płytami po 10 -15zł, przeważnie są to płyty typu: Golden Collection, Best Hits, ale często można spotkać "pełne" wydania tyle tylko że np: okładka to przeważnie 1 karteczka (od wewnętrznej strony czyściutka/bielutka ) Ciekawy jestem czy jakość wydania okładki = jakość "wydania" dżwięku???Z tego co udało mi się wyczytać z okładek to wydawcą płyty jest jakaś firma ( załóżmy) Ździsex przy współpracy z Janex ale czytam dalej, Nagranie i prawa licencyjne np: Tonpress.Może ktoś porównywał taką "dziesięciozłotową" płytę z jej odpowiednikiem za kilkadziesiąt zł? Odpisz, cytując
Stanisława Napisano 9 marca 2008 Napisano 9 marca 2008 Nie ma co tu porównywać, niska cena takich składanek idzie w parze z niską jakością nagrań. Dotyczy to strony muzycznej a także technicznej. Mam kilka podobnych płytek, cena przyciąga uwagę, ale po pierwszym odsłuchu płyta odpycha od siebie i nie wracam już więcej do niej. Odpisz, cytując
mejson Napisano 9 marca 2008 Napisano 9 marca 2008 Z reguły to niskiej jakości składanki, czasami przegrywane z płyt analogowych.Ale zdarzało mi się wyłowić w takim koszu coś cennego - np. NOL Breakoutu za 5 zł...Ale od dawna nie grzebię w takich miejscach... Odpisz, cytując
Sev Napisano 9 marca 2008 Autor Napisano 9 marca 2008 Tak też myślałem...coś za coś..i jakoś nigdy nie udało mi się znaleść niczego co by mnie interesowało. Miałem od znajomego taką płytę, był to Perfect - Unu..i jakoś "dziwnie" to grało..niestety nie miałem możliwości porównania z " orginałem" Odpisz, cytując
Waldek Napisano 11 marca 2008 Napisano 11 marca 2008 Jadę kiedyś sobie przez pewną wieś gminną w pobliżu Gdyni, patrzę sklep, taki co w nim wszystko jest. Kupiłem co miałem, stoję przy kasie, obok leżą sobie płytki CD po 5 zł. Pogrzebałem i wygrzebałem KOMBI "The Singles" po rzekomym 24 bitowym remasteringu wydane przez niejaką firmę Andromeda z Krakowa oczywiście na licencji Tonpress. Na szczęście to są kawałki z przełomu lat 70-tych i 80-tych czyli te najlepsze. A i co do jakości, nie mam większych zastrzeżeń.Pozdrawiam Odpisz, cytując
hybyrd83 Napisano 13 marca 2008 Napisano 13 marca 2008 W takich sklepowych koszach mozna znalezc rarytasy. Brat w Auchan (Zielona Gora, tam bo nigdzie nie widzialem takich okazji), wytargal juz kilka ciekawych plyt min:Patricia Kass - Piano Bar = 5 zł !! (oficjalna cena 62 zl gigant.pl)Paul McCartney chaos and creation = 15 zl (oficjalna cena okolo 50 zl) Soundtrack Star Wars (gold edition) = 5 zli jeszcze kilka innych propoycji. Wydania 100% oryginalne. Przypuszczam, ze nie chcialy sie sprzedac lub zostaly gdzies na magazynie pojedyncze sztuki no i poszly do kosza. Odpisz, cytując
Stanisława Napisano 15 marca 2008 Napisano 15 marca 2008 W znanym markecie MM jest od paru dni wyprzedaż niektórych płyt. Sporo płyt kosztuje teraz 8-20zł, gdzie przedtem kosztowały 30-60zł. Parę interesujących mnie rodzynków udało się taniej kupić. Odpisz, cytując
Kibic1 Napisano 15 marca 2008 Napisano 15 marca 2008 I ja kiedyś w Geant znalazłem kilka ciekawych płyt po 20 zł. Ale generalnie płyty w tych koszach są dokładnie tyle warte ile kosztują. Odpisz, cytując
gatto Napisano 22 marca 2008 Napisano 22 marca 2008 Za granicą tanie płyty (i to z najlepszą muzyką) są bardzo rozpowszechnione. Wystarczy pojechać na przykład do Egiptu lib Rosji. Na podstawie licencji są wydawane świetne płyty w cenach 5 razy niższych. Cena takiej płyty wynosi w przeliczeniu 10 - 20 zł. Czasem w tym samym sklepie obok siebie stoją płyty oryginalne (dla snobów) i licencyjne (dla nie snobów). Kupiłem w ten sposób 7 płyt Diany Kraal 5 razy taniej. Jakość bez zarzutu.A mogłem jeszcze taniej, bo są licencyjne wydania tych samych płyt w formacie MP3, czyli na jednej płycie 10 - 15 oryginalnych w niezłej jakości bitrate 160 - 192 kb/s w tej samej cenie za krążek! Wszystkie te wydania są legalne, licencyjne, powszechnie dostępne, a wydawcy zwalczają piractwo. Co jest ciekawe - pirackie płyty nie są tańsze, tylko że są nielegalne i są szkodliwe dla legalnych wydawców i dla skarbu państwa. Bardzo rozpowszechnione jest wydawanie przez popularne zespoły płyty MP3 ze wszystkimi swoimi wcześniej nagranymi płytami. Bardzo się opłaca. Tam tak jest już od 10 - 15 lat.Rozważania na temat muzycznych odpadków z kosza w supermarkecie świadczy tylko o tym, że Polska jest jakimś fonograficznym skansenem. Przecież to wszystko mogło być również w Polsce, a szkoda że nie ma. Chociaż coś drgneło w zakresie licencyjnych DVD. Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.