Kable głośnikowe - temat po raz 100...

[AlanPolkowice]

Witam wszystkich,
idąc ze zmianą systemu postanowiłem zaopatrzyć się także w nowe kable głośnikowe. Do tej pory używam KLOTZ-a LY225 i uważam, że jest to najsłabsze ogniwo systemu ( Odtwarzacz Advance acoustic X-CD3 (lada dzień będzie), WZM Onkyo A-9377, JBL Studio 580). Szukam kabla, który chociaż lekko "obudzi" wysokotonowce w JBL-ach.
w związku z tym, iż nie mam na to przeznaczonej jakiejś mega kwoty (30zł mb) pytanie się nasuwa czy wogóle warto?
Co mnie zainteresowało to przekrój 4mm2, ponieważ długość kabla to 2x5metrów, to co mi wpadło w oko (nie w ucho...)
OEHLBACH STREAMLINE 1136
IN-AKUSTIK PREMIUM
Audionova EQUINOX

czy możecie coś doradzić?

Wiem, że temat był poruszany niejednokrotnie, ale jakoś nic konkretnrgo z tego nie wychodziło.

[jacek75]

Ja zrezygnowałbym z grubości 4 mm na rzecz 2,5mm, czy nawet cieńszego, ale poszedł w może coś posrebrzanego i lepszego.
Trochę dziwi mnie fakt niedostatku wysokich tonów w 580, chociaż wszystko zależy jak się usiądzie względem tej tuby, mam nadzieję że niskich tonów nie brakuje, w każdym razie różnica in minus na kablach 2,5mm nie powinna być aż dotkliwa, tym bardziej że teraz też masz 2,5mm .
Najtańszy to posrebrzany Profigold PGC8156, polecany był też Chord Carnival Silverscreen 1,65mm i Monkey Cable (MCTSB1) Concept Silverback 2,1mm i Norstone Silver SV250, może też płaski ale już miedziany Wireworld Luna 7 2mm, taka budowa ma swoje zalety i mogłaby się dobrze sprawdzić. Z używanych będzie raczej ciężko ze względu na potrzebne spore długości .

[Angel]

Mogę doradzić abyś powstrzymał się na razie przed kupnem kabla, bo nie wiesz jak zestaw zagra z nowym odtwarzaczem CD.
A interkonekty jakieś masz? Jeśli to zwykłe najtańsze łączówki, przydałyby się zdecydowanie lepsze. Są równie ważne a może ważniejsze niż głośnikowe. Bo co stracisz w sygnale przez marne interkonekty w głośnikowych już nie odzyskasz, nawet najlepszych.
I na pewno potrzebne Ci jest 2x5 metrów kabla? Chyba nie rozstawiłeś kolumn na szerokość 10 m, bo wówczas też w takiej odległości od kolumn musiałbyś siedzieć. Inaczej scena stereo się "rozjedzie".
Rzeczywiście jeśli kable są dobrej klasy, to nie muszą być o przekroju 4 mm² , to by było być może bardziej zasadne gdybyś chciał
uzyskać trochę obszerniejsze niskie tony.

[AlanPolkowice]

Wysokich tonów nie brakuje, wręcz przeciwnie jestem nimi zachwycony, ale może można faktycznie lepiej (czyściej?), a niskich faktycznie nie brakuje w trybie "direct" miata już wystarczająco . Co do przekroju to właśnie boję się, że tracę na tej długości, a kable muszą być tak długie ponieważ wzmacniacz stoji na prawej ścianie na podwieszanych meblach.
Interkonekty to DIY STINES SILVER, materiał izolacyjny przewodników to teflon, wypełnienie czysta bawełna, wtyki wykonane z miedzi dodatkowo pozłacane 24 karatowym złotem zaciskane w gnieździe. Końcówki łączone spoiwem MUNDORF SUPREME, średnica kabla 9mm.
W porównaniu z KLOTZ lagrandem gra zdecydowanie lepiej

Sprawdzałem ceny polecanych kabli, troszkę wychodzą póki co za mój budżet, zwłaszcza, że sprzedaję STX-y i idą razem z klotz-ami i potrzebuję coś na sobotę już.
A co powiecie o SUPRA 4.0 classic?
Prolink silver 2x2,5?
Qed Performance XTC ?

[Angel]

Interkonekty wydają się być niezłe.
Co do głośnikowych, to Supra Classic 4.0 będzie chyba dobrym wyborem. Qed Performance XTC też niezły, choć wolałbym jakiś wyższy model.

[jacek75]

Bałbym się nieco tych prolinków( nie ze względu że mogą być złe, pewnie są przyzwoite, ale na pokładane w nich nadzieje ), aby to nie było tak jak z kablami jamo, pisano dawniej posrebrzane, potem cynowane, ostatnio widziałem opisy platerowane o kolorze srebrnym. Może wszyscy producenci tak piszą jak prolink o posrebrzanych ale skoro na stronie http://elzet.com.pl/p-kg-0854-kabel-glosni...6ada22106649d13 przewodnik ma 99.999% miedzi to ile jest tego srebra 0,001 % ? Może to tylko moja podejrzliwość .
Supra stawia sprawę uczciwie, wiązka cienkich drucików cynowana, pozostaje kwestia grubości, ale stawiasz na te najgrubsze 4mm .
Pozostaje czekać na Twój opis różnicy dźwięku systemu za sprawą klotza ( ponoć tzw. zamulacza) i nowych kabli głośnikowych, choć pewną zmienną będzie też potem nowy odtwarzacz .

[AlanPolkowice]

a więc tak... poczytałem trochę o tych kablach i skoro napisaliście, że ten QED nie jest najgorszy to dodałem do tego test WHAT HI FI i zamówiłem go. Jak to będzie okaże się po wymianie, mam nadzieję, że zdąży przyjść jeszcze zanim mam te STX-y bo na nich chciałbym w pierwszej kolejności porównać. Póki co przyszedł do mnie Advance X-cd3 i gra już ponad godzinę z STX-ami i coś w nich tchnęło życia, tak jak by otworzyły się trochę na świat, ale zaraz podpinam JBL

[AlanPolkowice]

Jacek75 - Dzisiaj podłączyłem QED-a zamiast KLOTZ-a, cóż otwarcie mogę potwierdzić opinie, że KOLTZ zamula. Po wymianie słyszalnie jest różnica w natężeniu dźwięku przy tym samym poziomie głośności.