ana1982 Napisano 20 marca 2015 Udostępnij Napisano 20 marca 2015 Witam. Mam problem z podłączeniem wzmacniacza sony TA-FE530R i equalizera pioneer GR-555. Mianowicie, chodzi mi o to, że mam podłączony odtwarzacz CD pod equalizer, i z equalizera pod wzmacniacz. Chcę pod to podłączyć tuner i gramofon, ale nie ma więcej wejść w equalizerze. Czy istnieje jakieś podlączenie, bym mógł podłączac inne urządzenia? Nie chcę zbytnio testowac i podłączać metodą prob i błędów, myślę że może coś się popalić przy nieprawidłowym podłączeniu kabli. Prosze o pomoc. Z góry dzięki. ( w załączniku daję zdjęcie wejść obu sprżętów) Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arti Napisano 20 marca 2015 Udostępnij Napisano 20 marca 2015 pod equalizer chcesz podpiąć gramofon? hmm... bardzo dziwne. Jak dobrze zauważyłem na zdjęciu wejście phono masz w Sonym to czemu chcesz podpinać gramka pod equalizer? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ana1982 Napisano 20 marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 20 marca 2015 to jak podłączę gramofon pod photo, tuner pod tuner, cd pod cd, pod AUX bluethoot. i zostają mi 2 wyjścia Tape, to pod jedno decka( tylko nie wiem pod które) to pod ostatnie equalizer? tylko nie wiem co to za oznaczenia w wyjsciach tape w tym sony, i na equalizerze. wie ktos jak to pozpinać. Ja ogólnie zielony w tym temacie:-( Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arti Napisano 20 marca 2015 Udostępnij Napisano 20 marca 2015 Szczerze Ci się zapytam po co Ci ten equalizer? Jeżeli nie jestem choć trochę w temacie audio to uwierz mi że zabawą tym Pionnierempopsujesz całą liniowiośc dżwiękui to bedzie mega masakra nie dźwięk. Chyba że lubisz się patrzeć na podskakujące bajery w rytm muzyki to OK. Wszystkie inne komponenty podłączasz pod Sonego w przystosowane do tego miejsca i po sprawie. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Angel Napisano 20 marca 2015 Udostępnij Napisano 20 marca 2015 W dobrze dobranym systemie korektor nie tylko jest zbędny, ale nawet szkodzi dobremu dźwiękowi.Jak każdy dodatkowy element (tu niepotrzebny) wnosi szumy i zniekształcenia do sygnału a co za tym idzie do dźwięku.Sprzedaj korektor i kup trochę muzyki albo lepszy element zestawu, np. kolumny czy wzmacniacz. I to będzie działanie na plus.Aby korektor działał ze wszystkimi podłączonymi elementami (źródłami) zestawu trzeba by go wpiąć pod wyjścia (których w tym wzmacniaczu akurat nie ma) PRE OUT i MAIN IN, czyli wyjście z przedwzmacniacza i wejście na końcówkę mocy.Ale uwierz. Nie psuj sobie dźwięku korektorem. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.