Tonsil vs Monacor

[Kraver]

Witam,

Po wielu latach wracam do projektowania zestawów głośnikowych. Ostatnie robiłem gdy byłem w technikum, a było to parę ładnych lat temu Jestem na etapie doboru głośników i zastanawiam się, na którego producenta się zdecydować. Kiedyś dostępne były praktycznie jedynie głośniki Tonsila. Wiem, że Tonsil niedawno wrócił do gry. Jednak gdy porównuję parametry Tonsila z Monacorem to Monacor wygląda lepiej. Może tylko na papierze? Wykonanie głośników Monacor również wydaje się być lepsze. Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w tej kwesti? Tonsil czy Monacor?

[Malipczuk]

Nie znam producenta "Monacor" aczkolwiek tonsil produkuje bardzo solidne jakościowo przetworniki, w dodatku są one w znacznej części składane ręcznie, tonsil obecnie oferuje 5 letnią gwarancję typu door to door na swoje produkty, nowe przetworniki typu gdn 15/40 to naprawdę niezłe głośniczki o zadowalających parametrach i dobrej jakości, z tego co się orientuje pylon kupował/kupuję od tonsila niektóre przetworniki

[jacek75]

Z tego co wiem i Ty pewnie tym bardziej skoro projektujesz, to wiesz że same parametry nie grają. Owszem ważne są, ale nie same dla siebie, tylko gdy dobiera je się pod inne rzeczy jak obudowa, zwrotnica. Równie dobrze można brać z półki tego monacora jak i rodzimego STX, Edyton, czy tańszych modeli Visatona, Seasa, zależy co w danej chwili potrzeba. Przecież nieraz mniejsi producenci kolumn też w jednej kolumnie umieszczają głośniki od różnych producentów.

[MobyDick]

Jeśli porównywać to trzeba konkretne modele głośników a nie ogólny przekrój.
Druga sprawa to to ze z bardzo dobrych głośników można zrobić przeciętnie grające kolumny i z tych nieco gorszych da się zrobić coś co będzie lepiej grało. Co do Monacora mam tylko uwagę że głośniki tego producenta mają z tego co wiem lekko zawyżone parametry skuteczności.
Sama sztuka budowy kolumn to nie tylko wkładani ich do jakichś skrzynek z jakimiś gotowymi zwrotnicami.
To tak jak by uważać ze gra na trąbce polega na dmuchaniu w nią.
Z grubsza tak to właśnie jest.
Jednak istotą jest co i jak się z niej wydmucha.

Jeśli chodzi o Pylon Audio to kupują głośniki od kilku dostawców. Najbardziej mnie martwi to że w trakcie produkcji jakiegoś modelu, który jest udany potrafią zmienić typ używanego w nich głośnika nie zmieniając oznaczenia tej kolumny. Uczciwie by było napisać że to np. wersja Mk II