budżetowe używane stereo do salonu w bloku (ok. 1500)

[Ian Arne]

Witam

Po wielu latach słuchania muzyki wyłącznie za pośrednictwem słuchawek postanowiłem wyposażyć swój świeżo wyremontowany salon w coś co będzie grało i dawało jakąś frajdę. Niestety, mój budżet jest mocno ograniczony. Dodam, że jeśli chodzi o sprzęt jestem totalnym noobem. Po ogólnym zorientowaniu się w temacie podjąłem decyzję na korzyść zestawu stereo kosztem wcześniej planowanego KD. Ale po kolei, wg wskazówek:

1. kino domowe czy stereo: Zdecydowanie stereo

2. Koniecznie napisz, jaką kwotą dysponujesz: Hmmm, góra 1500-1600, ale to naprawdę góra. Niestety ale moja druga połówka na wieść, że zamierzam kupić coś do słuchania muzyki tkwi w świadomości, że będzie to mini wieża za ok. 400 zł… (a może to jakieś rozwiązanie?)

3. Powiedz, czy sprzęt ma być używany, czy nowy: Nie mam złudzeń...oczywiście że używany.

4. Napisz, jaki jest sprzęt towarzyszący: żaden. Tak jak pisałem – nie znam się na tym. Mam odtwarzacz DVD Pioneera obecnie już nie używany, może da się to jakoś wykorzystać….

5. Powiedz, jaka jest powierzchnia Twojego pokoju: mieszkanie w bloku, salon ok. 18 m (5,25 x 3,50). Sprzęt będzie stał pośrodku długiej ściany, kolumny (raczej podstawkowe) na dwóch końcach długiej ściany na wysokości ok. 1,55

6. Poinformuj nas, czy chcesz kupić sprzęt i użytkować go przez kilka lat, czy też będziesz stopniowo rozbudowywać zestaw:  Sprzętu będę używał kilka lat, raczej nie nastawiam się na rozbudowę (jeśli już to gramofon, ale nie jest to opcja „must be”).

7. Powiedz, jakich funkcji oczekujesz od sprzętu, pod co będzie podłączony: źródło muzyki – wspomniane DVD (ma też wejście na USB), laptop, telewizor, ewentualnie xbox one jeśli da radę to jakoś sparować. Okazyjnie keyboard lub pianino cyfrowe. O BT nawet w tej cenie nie marzę. Mam sporo płyt, chciałbym to wykorzystać. Mam też sporą kolekcję winyli już z 15 lat nieużywanych, możliwe, że pomyślę w przyszłości o gramofonie.

Jeśli chodzi o gusta muzyczne to w zasadzie prawie wszystko – od śpiewu humbaków i chorałów gregoriańskich po black metal, z muzyką filmową, elektroniczną i klasyczną gdzieś pośrodku. W sensie nie pobieżnego ale dogłębnego słuchania (przypominam – jestem ‘słuchawkowcem’). Stereo na 100% będzie też wykorzystywane przy oglądaniu filmów i do gier na konsoli.

Z moich dotychczasowych pomysłów myślałem o zestawie:

1. Amplituner Pioneer A-30

2. Kolumny Entifier 2600

3. Gdzieś czytałem o jakimś module-konwerterze wejść cyfrowych. Fiio d3

Co do powyższego zestawu mam wątpliwości jeśli chodzi o kolumny – są one określane jako kolumny „do komputerów”. Pytanie czy takie kolumny nagłośnią odpowiednio pokój, czy niezbędne są kolumny podłogowe (miałbym duży problem z ich ustawieniem).

Mam nadzieję, że nie powielam za bardzo innych postów, ale nie chcę się wcinać do wątków gdzie trwa rozmowa dotycząca konkretnych przykładów i warunków. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

[S4Home]

Witaj,

 

No to klasyka wyboru. 

Tannoy m4,f4, dali 450, mission m34i 

Oraz Denon pma 860, marantz pm80, Yamaha ax700

Elektronika w zależności od kolumn. Nie będę ci tu pisał jak które grają takie opisy znajdziesz w sieci. 

Przydał by się też prosty dac do konsoli i tv no fioo dac za 130 zł.

Czy coś pominąłem? Czy mogę jeszcze jakoś ci pomóc?

Piotrek

[Ian Arne]

Dzięki bardzo za odpowiedź. Problem w tym, że te kolumny to podłogówki a u mnie za bardzo nie ma na nie miejsca. Czy oznacza to, że do moich warunków bardziej dedykowane są tego typu kolumny? Dodam, że skoro mam pokój w bloku z wiadomych względów muzyka nie będzie słuchana bardzo ekstremalnie głośno, bardziej zależy mi na wypełnieniu pomieszczenia dźwiękiem. Byłbym też wdzięczny za słowo na temat mojego zestawu. Te Entifiery mają dobre opinie, pytanie czy wskazane kolumny podłogowe faktycznie zapewnią dużo lepszą jakość (oczywiście na tym pułapie cenowym)? 

[S4Home]

Ale ten zestaw masz? Czy chcesz go kupić?

Do ediferow się nie odnoszę to głośniki komputerowe zostawiam je branży komputerowej. 

No ale te podstawki musisz też na czymś położyć. To na standy nasz miejsce?

Ok to może być a30 z magnat 673 lub wharfedale 220.

Pozdrawiam

[Ian Arne]

Dzięki za wszystkie rady. Na ich podstawie zrezygnowałem z edifierów na rzecz Magnatów Quantum 673. Pozostała teraz kwestia - amplituner stereo czy wzmacniacz. Za pierwszą opcją przemawiają mniejsze koszty. Pierwotnie miałem w planach szukać Denona pma 860 z opcją dokupienia do niego potem tunera, ale wpadł mi w oko Denon dra700, ma całkiem niezłe opinie, chociaż to staruszek. Moje pytanie brzmi: czy różnica między takim amplitunerem stereo a wzmakiem+tuner w jakości dźwięku jest bardzo znacząca (szczególnie w kontekście dobrych aczkolwiek raczej z niższej półki kolumienek)? 

[Ian Arne]

Witam ponownie. Po długich poszukiwaniach, lekturze recenzji i opinii i kilku przesłuchaniach stałem się posiadaczem zestawu Pionner a 30 + kolumny Magnat Quantum 673. Efekt dla mnie w pełni zadowalający. Do ostatniej chwili wahałem się jeszcze pomiedzy ww. pionkiem a denonen pma 720. Jednakże denon mimo mięsistego basu nie miał tej szczegółowości, mam wrażenie, ze jednak coś gubił (jak na moje ucho laika). Jako opcję do pionka traktowałem yamahę as500, ale nie trafiła się w założonym przeze mnie budżecie. Co mojego zestawu - tak jak pisałem gra naprawdę zadowalająco a nawet nieco powyżej oczekiwań. Magnaty potrafią zagrać mocnym precyzyjnym basem (mam wrażenie, że denonie nie zawsze było to precyzyjne, takie trochę.....klapiące, bez konkretnego uderzenia, znacznie gubił szczegółowość w partiach ostrego metalu przy szybkiej pracy perkusji. Natomiast świetnie sprawdził się w bluesie). Zestaw a30 + quantumy 673 świetnie gra w muzyce klasycznej, elektronicznej, filmowej, folku i tzw. muzyce dawnej. Nieco niżej oceniam brzmienie w metalu, ale tylko nieco, bo cały czas jest bardzo dobrze. Jedna uwaga - w czasie mojej lektury czytałem opinie pt. "podstawa to kolumny, wzmacniacz ma mniejsze znaczenie". Ja mogę dodać - podstawa to dobre źródło. Już wiem, że mój stary dvd nie daje rady. Różnice w jakości plików są odczuwalne, ale nawet te słabsze nie ranią uszu. Po prostu nie ma tej szczegółowości. Zestaw nie spełnił natomiast moich oczekiwań w przypadku filmów. Oczywiście jest lepiej niż z głośników tv, ale chyba oczekiwałem coś więcej. Może to kwestia kabli. Ogółem jestem mega zadowolony i dzięki za podpowiedź.  

Edytowano 15 grudnia 2017 przez Ian Arne