Michał Kowalczyk Napisano 23 listopada 2019 Udostępnij Napisano 23 listopada 2019 Witam, posiadam sprzęt grający amplituner Kenwood KR-A5040, do tego podłączone kolumny JBL TLX 610. Sprzęt kupiony przeze mnie używany, za czasów studenckich. Jakiś czas temu zauważyłem, że lewy głośnik basowy w kolumnie zaczął mi charczeć. Pomyślałem, że coś się spieprzyło z głośnikiem (nie jest pierwszej świeżości), wymontowałem głośniki basowe celem regeneracji, czy naprawy uszkodzonych elementów i wysłania ich do serwisu i na ich miejsce, na czas naprawy zakupiłem tanie chińskie grajki, aby coś mi grało. Po pewnym czasie, gdy kilka razy głośniej posłuchałem muzyki, zauważyłem, że zastępczy chinol zaczął charczeć i to z tej samej strony, z której uszkodził mi się JBL. Doszedłem więc do wniosku, że wina jest w amplitunerze. Dodam jeszcze, że jedna para gniazd wyjściowych w ogóle nie działała od samego początku, lecz nie przeszkadzało mi to, gdyż podłączałem 2 kolumny, a nie 4 Z racji tego, że regeneruję głośniki JBL, zainwestuję także w nowe okablowanie do głośników, banany do nich i kabel Mini Jack 2xRCA. Wszystko wyjdzie z kilka stówek, więc moje pytanie brzmi: czy warto oddać do naprawy obecny amplituner, czy lepiej zainwestować w nowy, by nie uszkodzić po raz kolejny głośników JBL? Jestem laikiem w temacie, więc proszę pisać do mnie w jak najprostszym języku. ;) Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.