Skocz do zawartości

Używane mikrosateliki+sub 5.1 lub stereo zamiast soundbaru - gra warta świeczki?


Gumowe Ucho

Recommended Posts

Próbuję zakupić dla Rodziców sprzęt - ponieważ dostałem zwrot kasy za budżetowy soundbar Philips (awaria lewego głośnika - "nienaprawialna" - żenujące), uznałem to trochę za znak, że mam szansę swe bluźnierstwo odkupić czymś, co ma prawilne, metalowe pudło. Choćby z 2009 r.

Właściwy jest rynek holenderski. Jest mnóstwo tanich amplitunerów Onkyo czy Denon, oraz zestawików JBL/Canton/KEF/Onkyo satelitek z subem. Ludziska porzucają te rzeczy na rzeczy fancy soundbarów Sonos czy Bose z bezprzewodowymi kinami itd.

Teoria: Po pierwsze dostajemy jakiś chociaż sub, a nie jeden przetwornik niskotonowy "dorabiający" do dwóch tweeterków w plastikowej obudowie soundbaru, a po drugie są możliwości ulepszeń np. kolumn L/R na początek, itd. Szczególnie, że Ojciec uwielbia muzykę ale słucha na tragicznej miniwieży - zatem na przyszłość można by zbudować coś co jako tako zagra z jakimś CD plejerem.

Tak więc w teorii za około te €100-120 coś będzie. Pytanie, czy to ma jakikolwiek sens, i czy to da znaczny skok vs grajbelka w tych pieniądzach.

Z doświadczenia malutkich surroundów CA Minx12 dopełnionych subem Magnat, które brzmią super i pasują do kolumn podłogowych w kinie sądzę, że maluszek+sub potrafi brzmieć super. Natomiast czy konstrukcje sprzed 10+ lat to coś wartego uwagi?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...