słuchawki :)

[cFFaniak]

Witajcie nie mam zbyt dużego doświadczenia w tym temacie, to będą moje pierwsze tego typu słuchawki
Mam więc do Was pytanie: jakie słuchawki najlepiej wybrać?

Najczęściej będę słuchał na nich ciężkiej muzyki, tj. Metallica, Slipknot, Nightwish oraz troszkę lżejszych zespołów takich jak Cool Kids Of Death, HappySad itp.
Mam zamiar wydać na nie nie więcej niż 150 zł.
Zgaduję, że powiecie że za tą cenę nie kupię dobrych słuchawek, ale budżet mam ograniczony także w grę wchodzi tylko ten przedział

Będę ich używał do komputera i telefonu/odtwarzacza mp3.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź

[artur77]

Witam. Tak na marginesie - Metallica byla kilka lat temu w miare ciezka, Nightwish od odejscia Tarji to dyskoteka . Ale niewazne. Jakie sluchawki preferujesz - douszne, douszne stopery (izolujäce od otoczenia), czy nauszne z paläkiem? Nikt ci nie powie, ze nic nie kupisz. Nie na tym forum

[Mr_Hide]

Cytat

(...)Najczęściej będę słuchał na nich ciężkiej muzyki, tj. Metallica, Slipknot, Nightwish oraz troszkę lżejszych zespołów takich jak Cool Kids Of Death, HappySad itp.(...)

Witam.
Co do słuchawek to nie będę radził, bo to specyficzny rodzaj muzyki, i np. chyba nie sprawdzą się nieźle brzmiące Aurvana (Creative), bo będzie Ci basu brakowało. Może KOSS Porta Pro? Tutaj masz link, a tutaj i tutaj znajdziesz więcej opinii.
Zresztą - forów o słuchawkach jest wiele...
Jak do Twoich zastosowań - przydały by się raczej lekkie przenośne. Albo otwarte (jak PortaPro), albo np. douszne (jak np. Creative Aurvana czy EP-630) - te drugie (czyli douszne) są lepsze, jeśli zależy Ci na wytłumieniu hałasu zewnętrznego (np. ulica).

Pozdrawiam.

P.S.
Ja od siebie dodam tylko - wybacz, że może się za bardzo "wychylam": uważaj, CZEGO słuchasz.
Te zespoły są (mniej lub bardziej jawnie) satanistyczne. To nie pozostaje na ogół bez wpływu na psychikę i mentalność (czego znam osobiście tragiczne przykłady).
Choć wielu twierdzi, że "to ich nie dotyczy". Ale większość z nich nie zadaje sobie trudu np. poznania tekstów, albo "kodów", które w tych tekstach występują. Zresztą, udowodnione jest (naukowo, tak tak!), że oddziaływanie na podświadomość nie wymaga nawet werbalnej znajomości tekstu czy też dokładnego zobaczenia obrazu. Wystarczy "obcowanie" z takim przekazem. Reszta dzieje się "sama"...
Ale to jest, oczywiście, wolny wybór każdego...

[2xB]

Ja standardowo proponuje sennheisery HD202.
Dźwięk dość zbliżony do Kossów moim zdaniem, jedynie bas jest troche głębszy ale za to minimalnie mniej dynamiczny.

Za to napewno w porownaniu do kossow te sennheisery sa duzo wytrzymalsze - ja swoich uzywam juz od 3 lat i praktycznie nie widac ze sa uzywane (a lekko nie maja... w kolko w jakiejs losowej torbie w czasie delegacji).
Natomiast kolezanka ktora uzywa tych kossow wymienia je srednio co rok.

Dodatkowo HD202 mają budowę zamknieta... przy sluchaniu przez 3-4 godziny mogą być troche meczace, ale za to rewelacyjnie izoluja od otoczenia :)

PS do MR Hide'a
Wypowiedzi nie bede komentowal, bo kazdy ma miec prawo swoje zdanie ;)
Natomiast zdecydowany problem polega na tym, ze dobrych zespolow metalowych, nie wchodzacych w klimaty "lekko satanistyczne" jest raczej niewiele... drobnym wyjatkiem byl Tymoteusz, ale to tez nie do konca to :)

[kazalski]

Musze nie zgodzic sie z opiniami dotyczacymi muzyki :]
artur77
Metallica po pierwszych ciezszych plytach jak black , master of puppets czy and justice for all, wydawala troszke lżej, jakby chciala trafic do szerszego grona sluchaczy. Jednak ich ostatnia plyta death magnetic jest "ciezka", mocna i powraca do starych utworow :]
A nightwish dyskoteka w jej wykonaniu to jedynie wokal. Mam plyte ostatnia ich ale w wersji bez wokalu z .. orkierstra symfoniczna. Ojjj potrafia zagarc :]


Mr_Hide
Chyba nie wiesz co mowisz
Nightwish satanistyczny ;>? HAPPYSAD ?? chyba Ci sie cos pomylilo . Te zespoly kompletnie nie maja z tym nic wspolnego jak zreszta slipknot itp.
Widze ze utarl sie pewien stereotyp ze metal = szatan, zlo , krew i morderstwa. Za przeproszeniem g**** prawda. Faktycznie sa zespoly satanistyczne jak polski kat. Jednak oni nie zabijaja dziewic, jedza kurczakow zywcem i pija krwi . To sa zwykli ludzie chodzacy do kosciola, wysylajacy dzieci do kosciola. Ich teksty pisane sa pod publike. Nie maja na celu stworzenia jakiegos kultu, jedynie chca "odroznic" sie, wniesc cos nowego w swiat muzyki metalowej. Na koncertach jest wieksza kultura niz na niejedenj dyskotece techno. Skad to wiem ? bo bylem na niejednym koncercie metalowym za mlodzienczych lat.
Co do tekstow ze niby sa z podtestem ? Hmm mysle ze piosenkarz nie zadawalby sobie tyle trudu na napisanie jednej piosenki zeby w jej slowach mialo wystepowac jakies drugie przeslanie, ukryte slowa zaklecia wywolania szatana czy cos podobnego . To nie sekta, a osoba chcaca zarobic w taki nie inny sposob i dotrzec do pewnej grupy ludzi.
Duzo zespolow metalowych spiewa, a raczej ich teksty sa o przemocy itp. Coma, polski zespol ma teksty ktore przewyzszaja swoja inteligencja i racja,trafnoscia (ciezko mi tu jakis inny przymiotnik przywolac) 2/3 gniotow powstajacych w komercyjnych stacjach. Oczywiscie nie wszystkie bo niektore teksty coma ma by "poderwac" publike na koncertach.
Co udowodniono ostatnio ? ze dzisiejsze piosenki puszczane na zet dance(hehe LOL), eska, mtv czy vivie to piosneki czarnych raperow i malowanych panieneczek namawiaja do sexu i brania narkotykow. Raper pisze teksty i spiewa co sie dzieje u niego na ulicy. Jak zabiajaja, cpaja i uprawiaja sex. Wiec co tu bede porownywal.
Temat rzeka. Opini za i przeciw setki. Jedynie prosze o nie wsuwanie pochopnych wnioskow co do muzyki metalowej bo nie jest ona taka zla jak ja niektorzy postrzegaja

aha.. jakie sluchawki ?

[pacio94]

Właśnie przed chwilą dotarły do mnie promocyjne Denony AH-D301 (gratis do sprzętu) i powiem, że jestem mile zaskoczony. Denon podaje, że to słuchawki nauszne, a dla mnie to one są naokółuszne (muszle na tyle duże). Dźwięk jest naprawdęwysokiej próby tylko trzeba mieć jakiś wzmak słuchawkowy, bo pod kompem (karta Creative X-Fi Surround 5.1 USB) jest cicho, a jak podłączam pod amp to też średnio daje rade z ich wysterowaniem, chyba, że one po prostu tak cicho grają. Ogólnie polecam za tę cenę to naprawdę świetna oferta, choć pewnie CAL grają lepiej. Nie wiem, nie testowałem. Polecam Denona.

PS Ewentualnie mógłbym ci sprzedać je to są nówki wyjąłem je z pudełka, żeby przetestować. Mam jeszcze folię od kuriera z datą.

[cFFaniak]

Cytat

Jakie sluchawki preferujesz - douszne, douszne stopery (izolujäce od otoczenia), czy nauszne z paläkiem?

Chodzi mi o słuchawki z pałąkiem, zamknięte (bo tak się określa słuchawki tego typu ? )

fajnie by było gdyby nie były za wielkie, żeby można było z nimi skoczyć w miasto

to tak, porta pro odpadają z banalnego powodu...strasznie mi się nie podobają
hd 202 pooglądałem zdjęcia, poczytałem parę opinii, na oko są w porządku. Nie wiecie może czy gdzieś w Lublinie można sobie je odsłuchać?
A Denonki też są w porządku, również rozglądam się za odsłuchem ;]
A co sądzicie o tych AKG które podałem w linku powyżej?


A co do wpływów muzyki na człowieka - słucham metalu odkąd pamiętam i nie występują u mnie jakieś satanistyczne zapędy Tak jak tutaj pan Kazalski napisał, myślę że taki rap, hiphop czy inna (ekhm) muzyka tego ma gorszy wpływ na ludzi


Pozdrawiam

[Mr_Hide]

Cytat

Musze nie zgodzic sie z opiniami dotyczacymi muzyki :]
artur77
Metallica (...) Mam plyte ostatnia ich ale w wersji bez wokalu z .. orkierstra symfoniczna. Ojjj potrafia zagarc :]

1. Ba! Zgadzam się. Jest wiele przykładów wyśmienitej pod względem muzycznym twórczości, która w warstwie "kulturowej" (kultowej?), ideowej, mentalnej ma swoje "drugie dno". I to zarówno po stronie np. chrześcijańskiej, jak i tej z drugiego "bieguna".
"Tm 2,2" akurat nie jest dobrym przykładem - bo oni są JAWNIE chrześcijańscy i ewangelizują swoją muzą. Zresztą - nie przypadkiem właśnie taką. Bo wiedzą, że taką muzą mogą trafić do tych "z drugiego bieguna", lub przynajmniej do "obojetnych" religijnie.

Cytat

Mr_Hide
Chyba nie wiesz co mowisz (...)
Temat rzeka. Opini za i przeciw setki. Jedynie prosze o nie wsuwanie pochopnych wnioskow co do muzyki metalowej bo nie jest ona taka zla jak ja niektorzy postrzegaja

Wiem, co mówię. Ale co do szczegółów - to nie to forum.
Zgadzam się, że uogólnienia mogą krzywdzić nieliczne wyjątki. Nie jestem specem od tej muzy i nie zamierzam - właśnie dlatego.
Masz także rację co do rapu, dodam tu jeszcze techno...
Lekceważenie i obśmiewanie problemu jest może i skuteczne w polityce (jak wyśmiewanie PiS), bo odwraca uwagę od problemów faktycznych. Ale jak czytałem kiedyś np. o niektórych kawałkach twórczości np. ELO (Electric Light Orchestra - taki LEKKI ansamble sprzed "kilku" lat, czyż nie? ) - to uwierzyć nie mogłem, że ŚWIADOMEJ manipulacji słuchacze mogą być tak nieświadomi, jak ja byłem.
Nawet Beatlesi mieli ponoć taki epizod w swojej twórczości. (Niestety, nie mam już dostępu do szczegółów.) Więc nie łudźmy się, że "metal" jest niewinny!

I mylisz się, że twórcom tekstów (nie: piosenkarzom!) nie chce się aż tak komplikować sobie życia. Chce im się! Tak samo, jak ewangelizować chce się chcrześcijanom.

Nieprzypadkowe jest stwierdzenie, że największym zwycięstwem szatana jest przekonanie ludzkości, że ...go nie ma.
M.in. przez obśmianie jako zacofanych tych, którzy WIEDZĄ, że on jest i "krąży jak lew ryczący, szukając, kogo by poźreć".

Ale to już naprawdę inne fora i kręgi tematów. Jeśli ktoś chce więcej pogadać, to już ewentualnie tylko na PW.
Tutaj już nie będę...

Przepraszam za off topic.
Ale nie żałuję!

[artur77]

Mialo byc o sluchawkach - a jest o muzyce, he,he.

kazalski - Metallica "skonczyla sie" wraz z "...and justice for all". Niestety. Nightwish moze robic bez Tarji co chce - nowa wokalistka to typowy pop, zupelnie inny wokal i sposöb spiewania, jednak wokale goscinne na plycie Pain "Cynic Paradise" wyszly Jej bardzo dobrze, ale tez kawalki czysto na "metalowä dyskoteke".

Co do metalu ogölnie - ciezko wypowiadac sie o muzyce, ktörä sie gralo i slucha od cwierc wieku, w kazdym razie - kolebka najlepszych gitarzystöw i niesamowitych perkusistöw.

cFFaniak - jesli mozesz, posluchaj gdzies Koss Porta Pro, pomijajäc sam wygläd, to naprawde bardzo dobre i wszechstronne sluchawki w tej cenie.

P.S -
Robert Plant - kazdemu znany, legendarny wokal Led Zeppelin publicznie przyznawal sie do fascynacji i praktykowania satanizmu, ale, jak napisal Mr_Hide - to nie temat na to forum

[pacio94]

Chodzi mi o słuchawki z pałąkiem, zamknięte (bo tak się określa słuchawki tego typu ? )

Słuchawki zamknięte to takie, w których jedyny "wylot" masz z przodu głośnika, obudowa jest szczelna, a otwarte to gdy na obudowie masz np. perforację.
Oba typy mają swoje plusy i minusy. W większości przypadków dobre słuchawki są otwarte, ale dobrym przykładem, że nie tylko jest np. Denon, Audio Technica czy CAL.

Masz na górze dział sklepy, wychodzi na to, że w Lublinie jest jakiś sklep "Meloman" i, że mają zarówno Sennheisera i Denona, więc umów się i jedź na osłuch.

Jeśli chodzi o AKG to bardziej polecałbym K518DJ

[cFFaniak]

Pan w sklepie muzycznym polecił mi akg k512. słuchawki są bardzo ładne jakoś przed końcem tygodnia pojadę je "przymierzyć". a co Wy o nich sądzicie?

[pacio94]

Za pewne dobre, chociaż akurat tych nigdy nie słuchałem, a co z Denonem i Sennheiserem?

[kazalski]

cFFaniak
no napewno lepszy wybor niz 202 .. gdyz nie graja tylko basem lecz caloscia pasma. Akg to sluchawki ze swietna stereofonia i detalicznoscia. Chyba najlepszy wybor.

[artur77]

Jesli AKG, rzuc okiem na K 414 P:

http://images.google.de/imgres?imgurl=http...sa%3DN%26um%3D1

glöwnie ze wzgledu na muzyke, jakiej sluchasz. Bas mimo wszystko musi byc, ale dobrze kontrolowalny. AKG K512 ma pasmo przenoszenia 18-20000 Hz, natomiast AKG K414 schodzä do 12 Hz i w göre az do 28000 Hz. Röznica, przy tym poziomie sluchawek, powinna byc wyczuwalna. Poza tym sä mniejsze, zamkniete, jakos bardziej pasujä do sprzetu przenosnego.

[kazalski]

artur77[b][/b]
ludzkie ucho slyszy dzwieki z zakresu 20 hz do 20 000 hz .. dlatego to ze schodzi do 12 hz nie ma najmniejszego znaczenia i wogole nie bedzie zauwazalne i wyczuwalne . Chyba ze nasz kolega jest delfinem to moze uslyszy te z zakresu prawie 28000

[pacio94]

Te niższe czestotliwości mogą byc wyczuwalne (głównie drgania), a co do wyższych to tez cos musi byc, bo po co by robić sprzęt do 40kHz grajacy

[artur77]

kazalski - od 16 do 20000Hz . Chodzi jednak glöwnie o samo dostrojenie sluchawek i wiernosc przekazu. Przy bardziej rozciägnietej skali przekaz jest bardziej naturalny, przestrzenny i nabiera glebi, zauwaz np. jak bardzo rözniä sie przy odsluchu topowe sluchawki Beyerdynamic, Sennheiser czy AKG i Grado. DT 880 przenoszä zakres 5-35000 Hz, przestrzen mnie do tej pory powala. A propos, wlasnie znalazlem Sennheiser HD 800, wygläda bajecznie, ciekawe jak z dzwiekiem

[pacio94]

HD800 to moje marzenie dźwięk za pewne jest pierwsza klasa jednak trzeba dobrego napędu, przetwornik 56mm to chyba największy dzisiaj w jakichkolwiek słuchawkach do tej pory największe to były 53mm

[artur77]

Ok, jak juz jestesmy przy HD 800, na zakonczenie "odbiegania od tematu" wypada wspomniec o tym:

http://pds12.egloos.com/pds/200901/09/11/d...6748e3a016d.jpg

Czasami pojawiajä sie jeszcze pojedyncze egzemplarze do kupienia. Srednia cena - ok.80000pln

A tu cytat dla kolegi kazalskiego, zaczerpniety z tej strony:

http://serwisy.gazeta.pl/logo/1,66910,3249...2&startsz=x

"Dla melomanów

Są opinie, że dobre hi-endowe słuchawki pozwalają usłyszeć szczegóły muzyki praktycznie niesłyszalne na głośnikach, szczególnie gdy porównujemy rozdzielczość dźwięku. Nawet jeśli to nie do końca prawda, to z pewnością dobre słuchawki są istotnie tańsze od dobrego zestawu głośnikowego. Przykładem może być Sennheiser hd 650. Jedną z nielicznych wad takiego rozwiązania jest gorsze oddanie planów dźwiękowych - nie ma szans, by poczuć basy tak, jak przy wykorzystaniu dużych głośników.

Porządne słuchawki hi-fi to z reguły słuchawki zamknięte, choć można spotkać wybitne modele o konstrukcji półotwartej. Jeśli naprawdę cenisz jakość dźwięku, a koszty nie są dużym problemem, możesz dołączyć do słuchawek specjalny wzmacniacz słuchawkowy. Ale to już naprawdę wyższa szkoła jazdy.

Pasmo przenoszenia

To ważny parametr. Pasmo przenoszenia słuchawek średniej klasy zamyka się zazwyczaj w zakresie od 20 Hz do 20 kHz. Taki jest teoretycznie zakres dźwięków słyszanych przez człowieka, choć oczywiście jedni słyszą mniej, a inni więcej. Jednak dźwięki o niższej częstotliwości odbieramy również innymi zmysłami, odczuwając je jako wibracje. Dźwięki mogą też interferować, tzn. przenikać się i łączyć - dlatego im słuchawki bardziej wychodzą poza zakres od 20 Hz do 20 kHz, tym lepiej."

[cFFaniak]

odsłuchałem dzisiaj następujących modeli:

AKG 414 - grają bardzo dobrze, mile zaskoczony jestem, bo nie spodziewałem się tego po nich, wyglądają raczej niepozornie mają niestety jeden minus-cisną w głowę i to dosyć mocno Ale mimo wszystko się nad nimi mocno zastanowię, bo naprawdę dają radę przy ciężkiej muzyce Co do rozmiarów...hmm, do sprzętu przenośnego owszem, ale również w domu będą często użytkowane. A wygodniejsze są te większe

Sennheiser HD202 - Za dużo uwagi tym modelowi nie poświęciłem, ponieważ i tak bym go nie kupił. Niestety nie przekonuje mnie pod względem estetycznym, wygląd i jakość wykonania nie przypadły mi do gustu

Jutro jadę posłuchać AKG K512, które z tej trójki najbardziej podobają mi się "z wierzchu", zobaczymy jak będzie z mocą

Pozdrawiam wszystkich

[alghar]

proponuje posłuchac tych http://www.allegro.pl/item575134858_slucha..._jakosc_gw.html

słuchawki muszą sie "wygrzac " troche po pewnym czasie zmienia się dzwięk , słuchawki zamknięte > ja po 30 minutach mam "sparzone" uszy , Sennheiser Orpheus > , ile ludzi w Polsce ich słuchało ?

[kazalski]

Cytat

http://serwisy.gazeta.pl/logo/1,66910,3249...2&startsz=x[/url]


Pasmo przenoszenia

To ważny parametr. Pasmo przenoszenia słuchawek średniej klasy zamyka się zazwyczaj w zakresie od 20 Hz do 20 kHz. Taki jest teoretycznie zakres dźwięków słyszanych przez człowieka, choć oczywiście jedni słyszą mniej, a inni więcej. Jednak dźwięki o niższej częstotliwości odbieramy również innymi zmysłami, odczuwając je jako wibracje. Dźwięki mogą też interferować, tzn. przenikać się i łączyć - dlatego im słuchawki bardziej wychodzą poza zakres od 20 Hz do 20 kHz, tym lepiej."

"choć oczywiście jedni słyszą mniej, a inni więcej"
to chyba oczywiste, jedni umia cos wiecej niz drudzy, jednak "przecietna" to :
"Pasmo przenoszenia słuchawek średniej klasy zamyka się zazwyczaj w zakresie od 20 Hz do 20 kHz. Taki jest teoretycznie zakres dźwięków słyszanych przez człowieka"
i o nia mi chodzilo.


" Jednak dźwięki o niższej częstotliwości odbieramy również innymi zmysłami, odczuwając je jako wibracje."
Da sie takie wibracje poczuc sluchajac sluchawek ? Małzowiny uszne nam wibruja czy co ;>?


co do "wierzytelnosci" serwisu logo polecam ta lekture:
http://www.logo24.pl/Logo24/1,86375,5959479,Audiofilia.html

[artur77]

kazalski - na "logo" trafilem przez przypadek, szukajäc fotki Orfeusza. Ale pomijajäc to - gdyby nie mialo sensu rozszerzanie skrajöw pasma, wszyscy producenci skupili by sie na przedziale 20 - 20000 i wszystkie modele graly by podobnie (nie identycznie). Tak jak pisalem, chodzi o mozliwie jak najwiekszä przestrzennosc, "oddech", dynamike dzwieku. Spröbuj posluchac, gdy bedzie mozliwosc, na tym samym sprzecie sluchawek z 20 - 20000 Hz i np. 5 - 25000 Hz, najlepiej tego samego producenta. Uslyszysz röznice

[artur77]

alghar - pasmo przenoszenia Orpheusa, zdaniem wielu najlepszych sluchawek jakie kiedykolwiek powstaly (kolega kazalski zaraz napisze, ze "bez sensu" , bez urazy )-
7-100,000 Hz (-10 dB)
14-85,000 Hz (- 6 dB)
25-75,000 Hz (- 3 dB)

Ostatnio na pewnym niemieckim forum zglosila sie osoba, ktöra Orfeusza z pierwszej serii (ze wzmacniaczem) dostala w spadku. Ktos podobno "chwycil" za 12000 euro, czyli naprawde okazjonalnie, japonczyk zaplacil by prawdopodobnie kilkakrotnie wiecej. Z drugiej strony, same sluchawki, szczegölnie te, z dedykowanym wzmacniaczem - to nie wszystko, potrzebne jest odpowiednie zrödlo, czyli doliczasz co najmniej drugie tyle do ceny.

Tez chetnie bym posluchal opinii osoby, ktöra miala stycznosc z tymi sluchawkami Osoba z linku ponizej raczej miala, nawet 2 egzemplarze i wygläda na zadowolonä:
http://explorationproj.com/db4/00353/explo...es/DSC00141.JPG
Pzdr.

[kazalski]

Ja uwazam ze robienie glosnikow o pasmach przewyzszajacych ludzkie ucho jest to czysty chwyt marketingowy. Laik porownujac sobie glosniki patrzy - o tamte ma czegos wiecej , lepszy przedzial , to musi byc lepsze.

Ale z checia bym posluchal zejscia do 5 hz czy 12 czy 15 nawet. Jak ktos ma z moich okolic taki sprzet, chetnie sie wprosze .

ps. Kto robi taka muzyke ;>?