Skocz do zawartości

Wybór zestawu 5.1 do pomieszczenia 26m2 (budżet: 20k + amplituner 10k)


Lui Cwaj

Recommended Posts

A niby dlaczego jedno ma wykluczać drugie? Estetyka w salce to drugie skrzypce? Nie u mnie. Może jest czarno i jest mniej uniwersalna bo żadnej szafki nie mam oprócz tej pod TV, tam tylko piloty, konsole, kontrolery i gry mają swoje miejsce. Ale estetyka to był u mnie priorytet i nie miałem tutaj kompromisów.

Edytowano przez Butler
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Estetyka w salonie  , większość kolegów buduje swoją pasję w salonach , pokojach z aneksem kuchennym , pokojach z aneksem kuchennym i holem . 

Widzisz różnice ? Nie każdy ma grube $ na głośniki dedykowane pod Atmos z kątami 45* 

Jeszcze pod striming , gdzie jakość Atmosa jest kiepska . 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Butler napisał:

A niby dlaczego jedno ma wykluczać drugie? Estetyka w salce to drugie skrzypce? Nie u mnie. Może jest czarno i jest mniej uniwersalna bo żadnej szafki nie mam oprócz tej pod TV, tam tylko piloty, konsole, kontrolery i gry mają swoje miejsce. Ale estetyka to był u mnie priorytet i nie miałem tutaj kompromisów.

No dobrze, ale teściów na wystawny obiad do salki kinowej nie zapraszasz, tylko do salonu. Salon to jednak dużo większe wyzwanie właśnie ze względu na wszechstronne zastosowania. Oczywiście każdy ma inny próg bólu...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba różnimy się w definicji domowej salki kinowej. Moja wiele się nie różni od zwykłego salonu... Dla kogoś wprowadzonego tu bez uprzedzenia wygląda tylko dość ekscentrycznie. Głośniki schowane w ścianach, nietypowe materiały wykończeniowe ścian, głęboka czerń. Ale oświetlenie bardzo mocne rekompensuje to wszystko.

Nie mam (już) teściów. Rodziców zresztą też.

Edytowano przez Butler
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Układ mojego domu jest taki że salon główny z parteru został teraz salką do zabawy. Ale nigdy nie był on przestrzenią otwartą, przedwojenna koncepcja architektoniczna opierała się tu na wydzielonych izbach i ciężko to obejść. Salon na górze który pełni rolę "salonu" to połączenie przestrzeni otwartej z aneksem kuchennym i jadalnią. Musiałem ją sobie kilkanaście lat temu zorganizować bo moi rodzice mieszkali na dole, a ja dostałem to miejsce u góry. A były tu wcześniej tylko zwykłe dwa pokoje i zaadaptowane poddasze. Ciężko mieć jedną kuchnię na dwa gospodarstwa stąd taki krok. Rodzice odeszli, to parter stał się niewykorzystany. Dwa, trzy dni w roku i okolicznościowo większe posiadówki na dole to za mało by utrzymać funkcję salonu, tym bardziej że naturalnym miejscem jest dla nas piętro wyżej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...