Klipsch rp 8000f vs heco autora 1000

[amatordźwięku]

Proszę o porównanie tych kolumn wszystkie za i przeciw . Jeśli chodzi o klipscha RP 8000 to kiedyś usłyszalem że one potrzebują bardzo mocnego i ciemnego piecyka żeby dobrze zagrać muzykę a ci którzy twierdzą że tam niema średnich i drażnią wysokie łączyli je wyłącznie z tanimi wzmakami ktoś się zgadza z tą teorią? 

[Tomasz S.]

Moim zdaniem to całkiem różne kolumny. Aurory będą miały więcej środka i bardziej obszerny bas, klipshe więcej góry i szybszy bardziej punktowy bas. Co kto lubi. Jeżeli ktoś postawiłby mi wybór między tymi dwoma parami to osobiście wolałbym rp8000f, wydaje mi się,że mają więcej charakteru i dają więcej frajdy. Są bardzo efektywne więc nie potrzebują mocnego piecyka. Najlepiej sprawdź sam te i te. Nie słuchaj opinii ,że Klipsch nadaje się tylko do kina a nie do stereo.

[Piotr Sonido]

Tu masz granie po dwóch stronach.

Klipsch RP8000 zwłaszcza w I wersji. II też chodź mniej, ale też. To granie jasne. Vka. ale taka pozytywna. Spory bas szybki, zwarty mega kontrolowany. Góra dokładną cykająca. Średnica raczej dopełnia w tle.

Do nich wzmacniacze o mocnym basie , może nieco rozluźnionym. łagodne w górze pasma.

Z kolei Aurora 1000 przy odpowiednim zasilaniu daje potezny ale ciepły bas, czytelna średnica i łagodniejsza góra.

Zupełnie inny wzmak tu.

Masz jeszcze kilka kolumn które są po drodze pomiedzy nimi

Bronze 500, Magnat Quantum 757 czy KEF Q950

[Q21]

Cześć, jak napisali koledzy wyżej, obie pary kolumn to całkowicie inne produkty. Klipsche to Vka z wyraźnie zaznaczoną górą, ale też szybkim basem. Heco są ciemniejsze, cieplejsze. Jedne i drugie kolumny znajdą grono swoich odbiorców. Poza wspomnianymi przez Piotra Bronze 500 oraz KEFami Q950 to na pewno warto też spojrzeć w stronę Pylon Audio Sapphire 31.