Metox Napisano 14 listopada 2023 Napisano 14 listopada 2023 Cześć, na wstępie chciałbym podziękować wszystkim pomocnym mi na priv w pewnie błachych sprawach, choć dla początkującego ważnych. Kupiłem set jak w temacie. Na odległość, bo w zasięgu do 100km nie bylo żadnego salonu audio, a jak już był, to z dziwnymi zasadami jak kaucja 100zł, która przepada po odsłuchu lub idąca na poczet przyszłego zakupu. Więc no, wyboru nie ma. Chciałem mocno grające podstawki, które dałyby radę w 30m2 i wzmacniacz z funkcjami sieciowymi, taki all in one. Padło na Monitor Audio Silver 100 z Marantzem pm7000n. Połączenie, podobno, bezpieczne. Sprzedawca też powiedział, zeby na początku nie szaleć z głośnością, a sam sprzęt może się docierać 50-100 godzin. W sumie na stronie MA, też tak piszę ok. 50-70h. Ok. Pierszwy dzień, wieczór, to bylo granie głównie radia internetowego i bt. Aczkolwiek bt coś szwankuje, a to mi przerywa granie, a to przyspiesza. Nie wiem czemu, za transmisje odpowiadają antenki WiFi. Router mam w innym pokoju i nie ma problemu, a z telefonem i bt 3m od wzmacniacza problemy? Ktoś coś wie? Tym nie mniej radia internetowego fajnie się słuchało. Nie wychodziłem poza +30 nie wychodziłem. Z 2-3 godzinki tak pograłem. Na mastępny dzień znów radio + zainstalowałem Heosa i zacząłem streamoeać flacki z telefonu. Na cichszym graniu było fajnie. Więcej informacji niż na moich aktywnych Edifierach R2600. A tu jakieś inne, nowe dźwięki, a tu więcej oddechu artysty. Problem się zaczął jak chciałem trochę przyłoić. Na skali powyzej 40, ookoło +45, było już stosunkowo głośno, ale jakby średnica była mocno wypchnięta, ale tak mocno, że aż nieprzyjemnie. Tak mi się wydaje, że średnica, bo chodzi o głos/wokal głównie. Nie słyszałem jakby muzyki, tylko na pierwszym planie głos. Pierwsze co, to poszły kawałki Michaela Jacksona. Te mam najbardziej osłuchane. I tak jak piszę, wokal jakby zagłuszał całą muzykę. Basu też jakby brakowało. Ok, porównania do podłogówek można wrzucić między bajki, ale więcej basu miałem z Edifierów. Potem włączyłem parę kawałków muzyki instrumentalnej. I tu już bajka. Nic mi nie przeszkadzało. Pięknie się tego słuchało. Tak może być. Tylko ten wokal przy wyższej głośności... jestem fanem popu, hip hopu, muzyki klubowej/elektronicznej z wokalem i jest to póki co drażniące i troszeczkę chyba przyostro czasem, ale też nie na dźwiękach tylko na wokalu. Sprzęt nie pograł długo. Tak z 10h od soboty wieczór. Dziś poszedłem do pracy i właczyłem radio, mojej też kazałem nie wyłączać jak wyjdzie z domu. Nie wiem chyba poczekam do piątku, zobacze czy coś się zmieni, chyba, ze to ma tak grać i te magiczne wygrzewanie nic nie da. Ale postaram się dobić do tych 50h grania wg. zaleceń producenta. I zobacze wtedy, moze oddam kolumny, moze wzmacniacz to kiszka? Dodam, ze nie bawiłem się ustawieniami. Wszystko na 0, tak jak wyciągnięte z pudełka. Odpisz, cytując
Q21 Napisano 14 listopada 2023 Napisano 14 listopada 2023 Cześć, Marantz nie dla każdego jest idealną parą z Silverami 100. Napisz też, proszę, jak duże masz pomieszczenie, być może tutaj skrywa się kolejny problem. Na pewno warto jeszcze chwilę posłuchać, pokombinować na pewno z ustawieniem kolumn Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.