"Cichogrające" nagłośnienie do małego pokoju.

[pelopidas]

Cześć

Niedługo czeka mnie zmiana w mieszkaniu. Salon niestety skurczy się do rozmiarów 5x3. Sprzęt wyląduje niestety na dłuższym boku, przez co odległość kolumn od sofy skurczy się do niecałych 3m. Aktualnie mam NAD 326 BEE z monitorami Paradigm Mini monitor V7 i DAC Magic 100 od CA. To czego oczekiwałbym po innym zestawie to by jak najwyraźniej grał nawet przy niższych poziomach głośności. Niestety często nie mam możliwości "odkręcić" głośności i potencjał sprzętu, który mam jest niewykorzystany. Mój zestaw przy niższej głośności gubi już niestety sporo detali utworu. Czy modyfikacja tego zestawu ma sens lub w jakim kierunku pójść szukając czegoś nowego. Widzę, że bass reflex z tyłu nie sprawdzi się ze względu na małe odległości od ścian dlatego kolumny też raczej do zmiany. Wchodzą w grę popularne ostatnio all in one ze względu na serwisy streamingowe i bluetooth. Budżet do 10k z opcją niewielkiego przekroczenia.

Dzięki i pozdrawiam

[Kraft]

3 godziny temu, pelopidas napisał:

To czego oczekiwałbym po innym zestawie to by jak najwyraźniej grał nawet przy niższych poziomach głośności.

Spróbuj cyfrowego loudnessu w Yamahach. Moim zdaniem działa bardzo dobrze. Mają go modele 803, 800 i 1000.