Dac + słuchawki do 1000 zł

[Krzysztof Bułaś]

Witam,

 

rozglądam się od jakiegoś czasu za nowymi słuchawkami oraz źródłem do słuchania muzyki oraz oglądania filmów na komputerze stacjonarnym,

 

Słuchawki wokółuszne oraz źródło w postaci DACA USB lub karty dźwiękowej wewnętrznej, razem w okolicach do 1000 zł. Źródło dźwięku wyłącznie do słuchawek, mam jeszcze głośniki Logitech Z4, które są podpięte do integry ALC1220P, ale rzadko kiedy słucham coś z głośników, jedynie jak coś leci w tle.

 

testowałem DT 770 Pro 80 Ohm, następnie DT 990 80 Ohm, bardziej skłaniam się do DT 770 z uwagi na więcej basu oraz lepszą izolację, wiadomo, że wynika to głównie z różnicy w ich konstrukcjach, jeśli chodzi o ergonomię to DT990 wygodniejsze z uwagi na lepszą wentylację, ale DT 770 też całkiem wygodne. Mogą jedynie trochę grzać uszy po dłuższym czasie.

 

Jako źródło używałem do wyżej wymienionych Audioquest Dragonfly Red i o ile brzmieniowo jest dla mnie jak najbardziej wystarczająco to wydaje mi się, że trochę brakuje im głośności. Słucham muzyki głównie ze Spotify na około 80% głośności. W przypadku oglądania filmów już jest z reguły 100% głośności.

 

Trochę się rozglądałem nad różnymi źródłami i zainteresowałem się takimi:

 

Ifi Audio Zen Air Dac

 

Audiotrak Prodigy Cube 2

 

Fx-audio DAC X6 MKII

 

Ifi Audio Zen Dac V2 - też mógłby być gdyby warto było wydać więcej, aczkolwiek taka ilość złączy będzie mi kompletnie nie potrzebna

 

Jednak myślę, że wygodniej dla mnie byłoby używać karty dźwiękowej wewnętrznej lub tak jak obecnie taki "pendrive USB". Natomiast nie wiem czy jakieś karty dźwiękowe wewnętrzne są polecane, wydaje mi się, że są mało popularne wśród pasjonatów audio. Najbardziej popularne w sklepach są takie karty jak Sound BlasterX AE5 Plus oraz Sound Blaster Z SE, ale nie wiem czy zagrają podobnie jak zewnętrzny DAC w podobnych pieniądzach jak np. Ifi Audio Zen Air Dac.

 

Być może polecacie coś podobnego do DT 770 co byłoby łatwiejsze w napędzeniu przed Dragonfly Red? Mam jeszcze stare Hyperx Cloud, które mają 60 Ohm i grają około 30% głośniej także w zupełności wystarczająco. Aczkolwiek bardziej bym się skłaniał do wydobycia czegoś więcej z DT770 gdyż dosyć mi się spodobały.

 

Jeśli o czymś zapomniałem przepraszam i z góry dziękuję za porady.

[Q21]

Cześć, wiele zależy od brzmienia jakiego szukasz  iFi Zen Air DAC jest świetną opcją, ale jeśli szukasz czegoś, co łatwo napędzisz z użyciem Twojego obecnego Dragonfly Red, to sprawdziłbym Meze 99 Neo. Basowe, żywo grające słuchawki, ale banalnie łatwe w wysterowaniu  W razie czego zapraszam do kontatku  

[Top Hi-Fi & Video Design]

8 godzin temu, Krzysztof Bułaś napisał:

Witam,

 

rozglądam się od jakiegoś czasu za nowymi słuchawkami oraz źródłem do słuchania muzyki oraz oglądania filmów na komputerze stacjonarnym,

 

Słuchawki wokółuszne oraz źródło w postaci DACA USB lub karty dźwiękowej wewnętrznej, razem w okolicach do 1000 zł. Źródło dźwięku wyłącznie do słuchawek, mam jeszcze głośniki Logitech Z4, które są podpięte do integry ALC1220P, ale rzadko kiedy słucham coś z głośników, jedynie jak coś leci w tle.

 

testowałem DT 770 Pro 80 Ohm, następnie DT 990 80 Ohm, bardziej skłaniam się do DT 770 z uwagi na więcej basu oraz lepszą izolację, wiadomo, że wynika to głównie z różnicy w ich konstrukcjach, jeśli chodzi o ergonomię to DT990 wygodniejsze z uwagi na lepszą wentylację, ale DT 770 też całkiem wygodne. Mogą jedynie trochę grzać uszy po dłuższym czasie.

 

Jako źródło używałem do wyżej wymienionych Audioquest Dragonfly Red i o ile brzmieniowo jest dla mnie jak najbardziej wystarczająco to wydaje mi się, że trochę brakuje im głośności. Słucham muzyki głównie ze Spotify na około 80% głośności. W przypadku oglądania filmów już jest z reguły 100% głośności.

 

Trochę się rozglądałem nad różnymi źródłami i zainteresowałem się takimi:

 

Ifi Audio Zen Air Dac

 

Audiotrak Prodigy Cube 2

 

Fx-audio DAC X6 MKII

 

Ifi Audio Zen Dac V2 - też mógłby być gdyby warto było wydać więcej, aczkolwiek taka ilość złączy będzie mi kompletnie nie potrzebna

 

Jednak myślę, że wygodniej dla mnie byłoby używać karty dźwiękowej wewnętrznej lub tak jak obecnie taki "pendrive USB". Natomiast nie wiem czy jakieś karty dźwiękowe wewnętrzne są polecane, wydaje mi się, że są mało popularne wśród pasjonatów audio. Najbardziej popularne w sklepach są takie karty jak Sound BlasterX AE5 Plus oraz Sound Blaster Z SE, ale nie wiem czy zagrają podobnie jak zewnętrzny DAC w podobnych pieniądzach jak np. Ifi Audio Zen Air Dac.

 

Być może polecacie coś podobnego do DT 770 co byłoby łatwiejsze w napędzeniu przed Dragonfly Red? Mam jeszcze stare Hyperx Cloud, które mają 60 Ohm i grają około 30% głośniej także w zupełności wystarczająco. Aczkolwiek bardziej bym się skłaniał do wydobycia czegoś więcej z DT770 gdyż dosyć mi się spodobały.

 

Jeśli o czymś zapomniałem przepraszam i z góry dziękuję za porady.

Cześć,

Mocy w Dragonfly RED, nie powinno brakować (2.1V) to jest sporo, nawet słuchawki i powyżej 100 ohm, nie powinny stanowić problemu.

Może watro jeszcze zerknąć na model COBALT https://www.tophifi.pl/sluchawki/wzmacniacze-sluchawkowe/audioquest-dragonfly-cobalt.html