Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano
11 godzin temu, adam 76 napisał:

Jaki wzmak do b&w 801n

To zależy w jakim kierunku chcesz pójść. Bowersy dysponują ogromnym potencjałem i rzeczywiście McIntosh może być tu jedną z opcji. Tego typu połączenie zapewni Ci raczej umiarkowaną ingerencję w sygnał. Innymi słowy będzie to raczej brzmienie neutralne, ale muzykalne i bardzo dobrze poukładane jeżeli chodzi o stereofonię. Mam tu szczególnie na myśli model MA8950. Gdybyś jednak preferował charakterystykę, która złagodzi nieco górne rejestry i złagodzi całość nadając brzmieniu specyficznego nasycenia, ciepła to tutaj poleciłbym Audio Analogue Maestro. Potęgę mocy zapewni Ci również Audionet Watt, który z kolei oferuje wybitną selektywność i raczej cechuje się bardzo umiejętnym "napowietrzaniem" brzmienia. Super rozwiązanie dla osób, które stawiają przede wszystkim na swobodę i lekkość grania. Zapraszam do kontaktu oraz odwiedzenia naszego salonu. Mamy sporo sprzętu, który poradzi sobie z tymi konstrukcjami i na pewno znajdziesz coś dla siebie.

 

Napisano

Cześć :) Ogółem wszystko zależy od tego, co chcesz uzyskać i z czego się przesiadasz ;) Bardzo wstępnie warto spojrzeć na w/w Moony, Regę Osiris, czy Musical Fidelity Nu-Vista 800.2. Dzielonka Naima też może być tu ciekawą opcją ;) 

Każda z tych opcji może się spodobać. Moony to granie bardzo naturalne, ze świetnym detalem i sceną. Rega jest nieco gęstsza, niektórzy nazywają to analogowym graniem. Ma jednak genialną barwę w całym paśmie. 

O Musicalu z kolei opowiadamy w najnowszym filmie:

W razie czego zapraszam do kontaktu :) Sprawdzisz kilka połączeń i sam ocenisz, które najlepsze jest dla Ciebie. 

Napisano
12 godzin temu, Salon Planeta Dźwięku napisał:

To zależy w jakim kierunku chcesz pójść. Bowersy dysponują ogromnym potencjałem i rzeczywiście McIntosh może być tu jedną z opcji. Tego typu połączenie zapewni Ci raczej umiarkowaną ingerencję w sygnał. Innymi słowy będzie to raczej brzmienie neutralne, ale muzykalne i bardzo dobrze poukładane jeżeli chodzi o stereofonię. Mam tu szczególnie na myśli model MA8950. Gdybyś jednak preferował charakterystykę, która złagodzi nieco górne rejestry i złagodzi całość nadając brzmieniu specyficznego nasycenia, ciepła to tutaj poleciłbym Audio Analogue Maestro. Potęgę mocy zapewni Ci również Audionet Watt, który z kolei oferuje wybitną selektywność i raczej cechuje się bardzo umiejętnym "napowietrzaniem" brzmienia. Super rozwiązanie dla osób, które stawiają przede wszystkim na swobodę i lekkość grania. Zapraszam do kontaktu oraz odwiedzenia naszego salonu. Mamy sporo sprzętu, który poradzi sobie z tymi konstrukcjami i na pewno znajdziesz coś dla siebie.

 

Witam 

Dziękuje za odpisanie,  poczytam o tych wzmacnuaczach .

Zobaczę jakie to złotówki trzeba wydać. 

Mam w tej chwili vincent 237 po ,,tuningu,, , ale czuję że czegoś tu brakuje

Pozdrawiam 

11 godzin temu, Q21 napisał:

Cześć :) Ogółem wszystko zależy od tego, co chcesz uzyskać i z czego się przesiadasz ;) Bardzo wstępnie warto spojrzeć na w/w Moony, Regę Osiris, czy Musical Fidelity Nu-Vista 800.2. Dzielonka Naima też może być tu ciekawą opcją ;) 

Każda z tych opcji może się spodobać. Moony to granie bardzo naturalne, ze świetnym detalem i sceną. Rega jest nieco gęstsza, niektórzy nazywają to analogowym graniem. Ma jednak genialną barwę w całym paśmie. 

O Musicalu z kolei opowiadamy w najnowszym filmie:

W razie czego zapraszam do kontaktu :) Sprawdzisz kilka połączeń i sam ocenisz, które najlepsze jest dla Ciebie. 

Dziękuję za poradę poczytam o tych wzmacniczach

Pozdrawiam 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...