Skocz do zawartości

Małe kolumny na biurko do 500zł


Beautiful Instinct

Recommended Posts

Witam wszystkich.

Potrzebuję kupić małe kolumny, które będą stać na biurku. Jakiś czas temu się przeprowadziłem, i nie mam możliwości ustawienia całego zestawu na jednej szafce - zaś dedykowane do tego zestawu kolumny są za duże i zajmują znaczną część biurka.

Wzmacniacz to model Sony TA-EX7, 60W na kanał przy 6 omach.
Na kolumny chciałbym wydać mniej-więcej 300-500zł, przy czym to 500zł to raczej górna granica. Ponieważ chciałbym sprawdzić je przed odbiorem, toteż ograniczam się do ofert z mojego miasta (Kraków) i okolic.
Nie słucham muzyki bardzo głośno i nie zależy mi na skrajnie podbitych niskich tonach, mają grać czysto i w miarę ciepło. Najlepiej, żeby miały 6 bądź 8 omów i nie przekraczały tych 35cm wysokości.

Na chwilę obecną mam do wyboru:

Onkyo PS-05U za 250zł
Yamaha NX-E100 za 300zł
Jamo 28 za 350zł
Mission 70 za 370zł
Technics SB-X110 za 450zł
Technics SB-2 za 550zł
Tannoy Mercury M1 za 590zł

Dwa ostatnie są trochę poza budżetem, ale uznałem je za ciekawe propozycje do rozważenia. Czytałem dużo dobrego o tych kolumnach Yamaha na zagranicznych forach, ciekawią mnie również te Technicsy z płaskimi membranami (ktoś miał okazję słuchać?). Również te ostatnie mają dobre opinie, zastanawiam się czy warto trochę dołożyć, bo jednak rozstrzał cenowy jest spory. W miarę możliwości mogę podjechać ze swoim wzmacniaczem i posłuchać, tylko nie wiem co z tego jest warte mojego czasu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HECO Victa Prime 302 to cena za sztukę. -> https://www.ceneo.pl/79334904

Wzmacniacz poradzi sobie z różną impedancją.

Jakbyś naciągnął budżet dwukrotnie :) to fajne Ushery na OLX są w okolicach tysiaka. Grają świetnie i mają małe rozmiary - w sam raz na biurko.

HECO Victa Prime 202 tak są nowe za 570 zł, powinny być OK.

Edytowano przez Tweeter2016
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj miałem trochę więcej czasu, usiadłem i posłuchałem. Co prawda nie wyciągałem poprzednich kolumn do porównania z racji ich wielkości, ale słuchałem ich dostatecznie długo, by pamiętać jak grają. Obawiałem się trochę tych 8 omów, ponieważ wyczytałem że przy podłączeniu kolumn o wyższej impedancji niż nominalna wzmacniacza, ten oddaje mniej mocy. Na szczęście nic takiego nie zauważyłem, kolumny grają wystarczająco donośnie i wzmacniacz nie ma problemu, żeby je rozruszać.

Pierwsze co mnie zaskoczyło to jak pisałem - ilość i zejście basu. Wybierając mniejsze kolumny pogodziłem się że basu będzie mniej, ale okazało się że to nieprawda. Biorąc pod uwagę mały rozmiar tych M1 byłem naprawdę mocno zdziwiony, kiedy usłyszałem jak nisko schodzi w nich bas. Niskie tony są bardzo przyjemnie, miękkie i wcale ich nie brakuje. Kolumny z zestawu grały podkreślonym wyższym basem, tutaj tego wyższego jest mniej, przez co brzmią czyściej. Do muzyki której słucham (RnB, pop, rap, house) ten niski bas bardziej mi odpowiada.

Mam wrażenie, że wokali też jest więcej, w niektórych kawałkach to właśnie wokale wybijały się na "pierwszy plan".  Zwłaszcza przyjemnie brzmią damskie głosy - chociaż gdy dałem sporo głośniej to brzmiały już bardzo intensywnie i trochę wbijały się w uszy  - natomiast nie mam w zwyczaju słuchać tak głośno, dlatego nie będzie mi to zbytnio przeszkadzać. Kolumny bardzo ładnie i czysto odtwarzają pianino  - z czego bardzo się cieszę, bo poprzednie odtwarzały ten instrument z jakimś dziwnym przydźwiękiem, zniekształceniami (?). Tutaj wielki plus dla M1 :)

Wyższe tony grają głośniej niż poprzednio, aczkolwiek nie jest to jakaś ogromna różnica. Co mnie cieszy - mimo tego że jest ich więcej to nie kłują w uszy (czego nie znoszę). Ciekawa rzecz, którą zauważyłem - lepiej słuchało mi się spokojniejszej muzyki, niż bardzo szybkich rytmów - wtedy wysokie tony trochę się zlewały ze sobą.

Pewnie niektóre cechy czy przypadłości wynikają ze wzmacniacza którym "zasilam" kolumny - jest częścią całej wieży midi nie "osobnym" urządzeniem i do tego ma ze trzydzieści lat - wątpię że ktokolwiek kiedyś do niego zaglądał i sprawdzał czy tam wszystko w porządku. Co prawda nie mam z nim żadnych problemów, ale części w środku chyba mogą się po takim czasie jakoś zużyć (czy się mylę?).

Podsumowując mój przydługi post - finalnie jestem bardzo zadowolony z nowych kolumn i oby służyły jak najdłużej.

Edytowano przez Beautiful Instinct
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 5.10.2024 o 21:03, Tweeter2016 napisał:

Z tych wymienionych to właśnie Tannoy M1 wydają się najciekawsze, miałem je kiedyś z Kambodżą A1 V3 :)

One miały to do siebie ze przyjemnie grały z każdą elektroniką. Nie były po prostu zbyt ofensywne.

Dnia 7.10.2024 o 20:54, Beautiful Instinct napisał:

Dzisiaj miałem trochę więcej czasu, usiadłem i posłuchałem. Co prawda nie wyciągałem poprzednich kolumn do porównania z racji ich wielkości, ale słuchałem ich dostatecznie długo, by pamiętać jak grają. Obawiałem się trochę tych 8 omów, ponieważ wyczytałem że przy podłączeniu kolumn o wyższej impedancji niż nominalna wzmacniacza, ten oddaje mniej mocy. Na szczęście nic takiego nie zauważyłem, kolumny grają wystarczająco donośnie i wzmacniacz nie ma problemu, żeby je rozruszać.

Pierwsze co mnie zaskoczyło to jak pisałem - ilość i zejście basu. Wybierając mniejsze kolumny pogodziłem się że basu będzie mniej, ale okazało się że to nieprawda. Biorąc pod uwagę mały rozmiar tych M1 byłem naprawdę mocno zdziwiony, kiedy usłyszałem jak nisko schodzi w nich bas. Niskie tony są bardzo przyjemnie, miękkie i wcale ich nie brakuje. Kolumny z zestawu grały podkreślonym wyższym basem, tutaj tego wyższego jest mniej, przez co brzmią czyściej. Do muzyki której słucham (RnB, pop, rap, house) ten niski bas bardziej mi odpowiada.

Mam wrażenie, że wokali też jest więcej, w niektórych kawałkach to właśnie wokale wybijały się na "pierwszy plan".  Zwłaszcza przyjemnie brzmią damskie głosy - chociaż gdy dałem sporo głośniej to brzmiały już bardzo intensywnie i trochę wbijały się w uszy  - natomiast nie mam w zwyczaju słuchać tak głośno, dlatego nie będzie mi to zbytnio przeszkadzać. Kolumny bardzo ładnie i czysto odtwarzają pianino  - z czego bardzo się cieszę, bo poprzednie odtwarzały ten instrument z jakimś dziwnym przydźwiękiem, zniekształceniami (?). Tutaj wielki plus dla M1 :)

Wyższe tony grają głośniej niż poprzednio, aczkolwiek nie jest to jakaś ogromna różnica. Co mnie cieszy - mimo tego że jest ich więcej to nie kłują w uszy (czego nie znoszę). Ciekawa rzecz, którą zauważyłem - lepiej słuchało mi się spokojniejszej muzyki, niż bardzo szybkich rytmów - wtedy wysokie tony trochę się zlewały ze sobą.

Pewnie niektóre cechy czy przypadłości wynikają ze wzmacniacza którym "zasilam" kolumny - jest częścią całej wieży midi nie "osobnym" urządzeniem i do tego ma ze trzydzieści lat - wątpię że ktokolwiek kiedyś do niego zaglądał i sprawdzał czy tam wszystko w porządku. Co prawda nie mam z nim żadnych problemów, ale części w środku chyba mogą się po takim czasie jakoś zużyć (czy się mylę?).

Podsumowując mój przydługi post - finalnie jestem bardzo zadowolony z nowych kolumn i oby służyły jak najdłużej.

Ciesze się że mogłem pomóc ! :)

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...