finny Napisano 17 listopada Udostępnij Napisano 17 listopada Powiedzcie Zaczne od tego, ze jestem fanem Yamahy. Prwnie troche dlatego ze jest w moim zasiegu finansowym. Moj sprzet do tej pory to Yamaha RN602 i glosniki KefQ750. W miedzy czasie zamienilem 602 na RS-700. Mialo byc troche starsze ale brzmieniowo lepsze. I tak bylo. W miedzy czasie dokupilem synowi kolumny Yamaha NS670 z 1977r. Trzeba bylo kupic wzmaka. Wybor padl na Yamahe AX870 z 1995. Uwierzcie mi pozazdroscilem mu dzwieku. Zaczalem czytac i kombinowac. I wykombinowalem w miejsce RS700 Yamahe A1020 z 1986. Uwierzcie mi roznica kolosalna. wlW koncu usluszalem dzwiek ktory chcialem uslyszec, a nie taki ze wmawialem sobie ze jest fajnie. Te nowe Yamahy, chociac to solidna qspolczesna polka srednio wyzsza to jak by porównać no nie wiem Opla Corse do Vectry. Tak wiem Vectry juz nie robia. Jest gora ,jest dol, jest energia, jest raki rozmach w dzwieku. Powiedzcie o co chodzi? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomasz S. Napisano 17 listopada Udostępnij Napisano 17 listopada Ciężko powiedzieć, może być kilka powodów, może być i siła sugestii jak robiłeś porównanie ? Ja też jestem fanem Yamahy i mam R-S700 i uważam ,że jest to świetny , niedoceniony sprzęt. W pieniądzach w jakim można obecne dostać ten sprzęt to nawet okazja. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
terracan1929 Napisano 17 listopada Udostępnij Napisano 17 listopada Ale co w tym dziwnego? Porównujesz nie za drogi amplituner ze średniej półki ,ze wzmacniaczem z półki wyższej..... Chyba tak powinno być, że wyższy model gra lepiej ? Czy nie...? A że starszawy? Jeśli był dobrze eksploatowany, wszystko w nim jest sprawne to gra. I grać powinien. Lepiej. ps. też jestem fanem Yamahy 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr Sonido Napisano Poniedziałek o 06:30 Udostępnij Napisano Poniedziałek o 06:30 Starsze Yamahy po pierwsze to znacznie wyższe modele. Wiec nie ma w tym absolutnie nic dziwnego. Teraz tez masz lepiej brzmiące modele Yamahy ale za dużo wiecej kapuchy. Do tego starsze modele Yamahy brzmiały nieco inaczej. Pojawiają się opisy w sieci że Yamahy grają "metalicznie" takie słowo dosłownie pada dość czesto. Ja tam uważam że w porównaniu do ówczesno grających mogło takie być. Ale chodzi o to że było jeszcze bardziej dobitne. Teraz tak grają Chińskie klasy D te tanie. I nie mówi się już takich słów tylko że super w testach 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
finny Napisano 10 godzin temu Autor Udostępnij Napisano 10 godzin temu Byc moze jestem nie wyrobionym sluchaczem. Naprawde niewiele sprzetow slyszalem, tylko te ktore sam kupilem sobie. Dodatkowo prownuje do referencyjnego dla mnie zestawu Fonica 0350 + Tonsil Zgc60 ktorego sluchalem 20 lat. Nie wiem co to nawet jasne czy tam cieple granie. Wiem natomiast, ze jak gra Metalica to ma byc stopa i werbel. Jak gra Mark Knopfler to ma byc slychac jak gitara wybrzmniewa i slychac przesuwanie kostki po gryfie. Jak gra bas to mam wiedziec gdzie nuta sie zaczyna i konczy a nie zlewa w jeden obly ksztalt z cala reszta. Ze hi hat ma cykac. Ze jak depeche leca to wlozyli iles kasy w studio i che uslyszec te poglosy w wokalu. Dnia 17.11.2024 o 20:38, terracan1929 napisał: Ale co w tym dziwnego? Porównujesz nie za drogi amplituner ze średniej półki ,ze wzmacniaczem z półki wyższej..... Chyba tak powinno być, że wyższy model gra lepiej ? Czy nie...? A że starszawy? Jeśli był dobrze eksploatowany, wszystko w nim jest sprawne to gra. I grać powinien. Lepiej. ps. też jestem fanem Yamahy Dnia 18.11.2024 o 07:30, Piotr Sonido napisał: Starsze Yamahy po pierwsze to znacznie wyższe modele. Wiec nie ma w tym absolutnie nic dziwnego. Teraz tez masz lepiej brzmiące modele Yamahy ale za dużo wiecej kapuchy. Do tego starsze modele Yamahy brzmiały nieco inaczej. Pojawiają się opisy w sieci że Yamahy grają "metalicznie" takie słowo dosłownie pada dość czesto. Ja tam uważam że w porównaniu do ówczesno grających mogło takie być. Ale chodzi o to że było jeszcze bardziej dobitne. Teraz tak grają Chińskie klasy D te tanie. I nie mówi się już takich słów tylko że super w testach Byc moze jestem nie wyrobionym sluchaczem. Naprawde niewiele sprzetow slyszalem, tylko te ktore sam kupilem sobie. Dodatkowo prownuje do referencyjnego dla mnie zestawu Fonica 0350 + Tonsil Zgc60 ktorego sluchalem 20 lat. Nie wiem co to nawet jasne czy tam cieple granie. Wiem natomiast, ze jak gra Metalica to ma byc stopa i werbel. Jak gra Mark Knopfler to ma byc slychac jak gitara wybrzmniewa i slychac przesuwanie kostki po gryfie. Jak gra bas to mam wiedziec gdzie nuta sie zaczyna i konczy a nie zlewa w jeden obly ksztalt z cala reszta. Ze hi hat ma cykac. Ze jak depeche leca to wlozyli iles kasy w studio i che uslyszec te poglosy w wokalu. Byc moze jestem nie wyrobionym sluchaczem. Naprawde niewiele sprzetow slyszalem, tylko te ktore sam kupilem sobie. Dodatkowo prownuje do referencyjnego dla mnie zestawu Fonica 0350 + Tonsil Zgc60 ktorego sluchalem 20 lat. Nie wiem co to nawet jasne czy tam cieple granie. Wiem natomiast, ze jak gra Metalica to ma byc stopa i werbel. Jak gra Mark Knopfler to ma byc slychac jak gitara wybrzmniewa i slychac przesuwanie kostki po gryfie. Jak gra bas to mam wiedziec gdzie nuta sie zaczyna i konczy a nie zlewa w jeden obly ksztalt z cala reszta. Ze hi hat ma cykac. Ze jak depeche leca to wlozyli iles kasy w studio i che uslyszec te poglosy w wokalu. Dnia 17.11.2024 o 20:38, terracan1929 napisał: Ale co w tym dziwnego? Porównujesz nie za drogi amplituner ze średniej półki ,ze wzmacniaczem z półki wyższej..... Chyba tak powinno być, że wyższy model gra lepiej ? Czy nie...? A że starszawy? Jeśli był dobrze eksploatowany, wszystko w nim jest sprawne to gra. I grać powinien. Lepiej. ps. też jestem fanem Yamahy Dnia 18.11.2024 o 07:30, Piotr Sonido napisał: Starsze Yamahy po pierwsze to znacznie wyższe modele. Wiec nie ma w tym absolutnie nic dziwnego. Teraz tez masz lepiej brzmiące modele Yamahy ale za dużo wiecej kapuchy. Do tego starsze modele Yamahy brzmiały nieco inaczej. Pojawiają się opisy w sieci że Yamahy grają "metalicznie" takie słowo dosłownie pada dość czesto. Ja tam uważam że w porównaniu do ówczesno grających mogło takie być. Ale chodzi o to że było jeszcze bardziej dobitne. Teraz tak grają Chińskie klasy D te tanie. I nie mówi się już takich słów tylko że super w testach Byc moze jestem nie wyrobionym sluchaczem. Naprawde niewiele sprzetow slyszalem, tylko te ktore sam kupilem sobie. Dodatkowo prownuje do referencyjnego dla mnie zestawu Fonica 0350 + Tonsil Zgc60 ktorego sluchalem 20 lat. Nie wiem co to nawet jasne czy tam cieple granie. Wiem natomiast, ze jak gra Metalica to ma byc stopa i werbel. Jak gra Mark Knopfler to ma byc slychac jak gitara wybrzmniewa i slychac przesuwanie kostki po gryfie. Jak gra bas to mam wiedziec gdzie nuta sie zaczyna i konczy a nie zlewa w jeden obly ksztalt z cala reszta. Ze hi hat ma cykac. Ze jak depeche leca to wlozyli iles kasy w studio i che uslyszec te poglosy w wokalu. 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chmarski Napisano 3 godziny temu Udostępnij Napisano 3 godziny temu Kostką po gryfie raczej się nie gra. U Marka Knopflera trudno o usłyszenie jakiejkolwiek kostki. 1 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.